*Ostatnio na samym szczycie polskiej polityki zdarzyła się rzecz niespotykana! Nie chodzi oczywiście o kolejny konflikt po którym znowu zatrzęsła się koalicja. *
Po serii ostrych wypowiedzi zarówno premiera Jarosława Kaczyńskiego, jak i wicepremiera Romana Giertycha na twarzy tego pierwszego zagościł uśmiech, a z jego ust padło kilka dobrych, autoironicznych żartów.
Zdaniem posłów opozycji jest to element przemyślanej strategii. Premier spory w koalicji leczy uśmiechem i nim również ma poprawić notowania rządu i całego PiS-u. Posłowie tej partii i koalicjanci bronią jednak Kaczyńskiego i przekonują, że „premier zawsze miał dobry humor”, a to, że uśmiech na twarzy premiera gości bardzo rzadko wynika, z „powagi urzędu jaki sprawuje”. Dodatkowo twierdzą, że media kreują go na chłodnego, pozbawionego poczucia humoru człowieka. Dobry żart?
W felietonie wykorzystano fragmenty piosenek:
Norbi - Kobiety są gorące
Marek Grechuta - Wiosna, ach to ty