Rozpoczęło się pierwsze robocze posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw domniemanych nacisków na służby specjalne.
Posłowie zdecydowali, że wystąpią do Prokuratora Generalnego o udostępnienie kolejnych akt spraw pozostających w zainteresowaniu komisji.
W związku z tym wnioskiemArkadiusz Mularczykz PiS-u zaproponował, by przełożyć na późniejszy termin ustalenie listy świadków, którzy staną przed komisją. Poseł Mularczyk tłumaczył, że bez znajomości wszystkich akt trudno ustalać pełną listę świadków.
Komisja w pierwszej kolejności zbada okoliczności akcji CBA w Ministerstwie Sportu i Centralnym Ośrodku Sportu. Członkowie komisji zapoznali się już z aktami tej sprawy.
Wśród pierwszych świadków, którzy staną przed sejmową komisją śledczą do spraw domniemanego nacisku na służby specjalne, znajdzie się szef CBAMariusz Kamiński. Wniosek o przesłuchanie Kamińskiego złożył poseł PiSJacek Kurski.