Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wassermann: W mieszkaniu Blidy padł tylko jeden strzał

0
Podziel się:

Koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann zapewnił, że sprawa śmierci Barbary Blidy zostanie wyjaśniona.

Minister powiedział, że jeśli funkcjonariusze wymiaru sprawiedliwości dopuścili się w tej sprawie zaniedbań, to zostaną ukarani niezależnie od pełnionej funkcji.

ZOBACZ TAKŻE: Miodowicz: Wassermann odpowiada za śmierć Blidy
Wassermann powiedział, że postępowanie w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zostanie zakończone w ciągu kilkunastu dni. Dłużej potrwa śledztwo, które ma wyjaśnić, czy organa ścigania dopełniły obowiązków przy zatrzymaniu byłej posłanki.

Zbigniew Wassermann zaprzeczył, aby mijał się z prawdą, składając wczoraj w Sejmie wyjaśnienia w tej sprawie. Podkreślił, że na razie dysponuje tylko informacjami od funkcjonariuszy ABW. Trzeba je zweryfikować, korzystając z zeznań męża Barbary Blidy i ekspertyz

| WASSERMANN TŁUMACZY ABW |
| --- |
| Wassermann powiedział, że była posłanka nie została zakuta w kajdanki, gdyż nikt nie przypuszczał, iż targnie się na życie. Minister przyznał, że funkcjonariuszy poinstruowano, aby zachowywali się wobec niej możliwie delikatnie. Dodał, że głównym zarzutem przeciwko funkcjonariuszom jest to, iż nie zabezpieczyli broni Barbary Blidy. Minister powiedział, że na postępowanie funkcjonaruszy w sprawie Blidy wpłynęła krytyka poprzednich działań wymiaru sprawiedliwości. Część mediów uznała je za zbyt brutalne. Wassermann uznał za wymysły twierdzenia, że w mieszkaniu Blidy doszło do szamotaniny między nią a funkcjonariuszami ABW. Dodał, że w mieszkaniu padł tylko jeden strzał. Mówiąc o filmie z akcji ABW Wassermann przyznał, że zarejestrowano na nim tylko wejście funkcjonariuszy do domu Barbary Blidy. Dodał, że film mógł być później pokazany w telewizji. |

wiadomości
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)