Z badań instytutu Homo Homini wynika, że z usług bankowych za pośrednictwem telefonu komórkowego korzysta w tej chwili około 850 tysięcy Polaków. Gdy porównamy to z dziesięciomilionową rzeszą klientów bankowości elektronicznej, to liczba ta nie robi wielkiego wrażenia. Ale znawcy branży bankowej są zgodni, ten kanał dostępu do usług instytucji finansowych będzie zyskiwał na znaczeniu.
Dziś z bankiem za pośrednictwem urządzeń mobilnych najczęściej łączą się ludzie młodsi, lepiej wykształceni i nieźle zarabiający. Autorzy badań podkreślają, że tego typu klienci często pełnią rolę trendsetterów, a więc osób, które z nowości korzystają głównie jako pierwsze i wyznaczają trendy, za którymi często później podążają ich znajomi.
Jak możemy korzystać z bankowości mobilnej? Na dwa sposoby. Pierwszy wykorzystuje przeglądarkę stron www zainstalowaną w telefonie i umożliwia przeglądanie tzw. wersji light internetowych serwisów poszczególnych banków. - _ Ich rozmiar, użyteczność i grafika dostosowane są do przeglądarek internetowych dostępnych w telefonach i smartfonach _ - mówi Michał Sadrak z Open Finance. Drugą opcją jest posiadanie zainstalowanej w telefonie dedykowanej aplikacji mobilnej.
- _ W pierwszym przypadku dostęp jest w miarę powszechny i każdy klient bankowości internetowej może korzystać z swojego banku przez komórkę. W drugim dostęp jest jedynie dla wybranych klientów, którzy zawarli z bankiem stosowną umowę i zainstalowali dedykowaną aplikację _ - mówi Cezary Działowski, ekspert eurobanku ds. e-bankowości.
Co możemy załatwić przez komórkę? To zależy od banku. Bo wczesna faza rozwoju w jakiej znajduje się bankowość mobilna sprawia, że systemy poszczególnych instytucji różnią się między sobą. - Standardem jest możliwość sprawdzenia salda i przejrzenia historii rachunku. Możemy też wykonywać przelewy na rachunki wcześniej zdefiniowanych odbiorców - wylicza Jarosław Sadowski z Expandera.
Jednak już przelew jednorazowy jest dostępny tylko w części banków. - _ Brak dostępu do przelewów jednorazowych to głównie efekt dbałości banków o bezpieczeństwo _- podkreśla ekspert Open Finance. Podobnie nie wszędzie dostępny jest podgląd salda karty kredytowej i jej historii.
Część banków oferuje dodatkowe opcje. To na przykład możliwość doładowania telefonu na kartę. Pojawiają sie też usługi geolokalizacyjne, np. wyszukiwarki najbliższych oddziałów banku lub darmowych bankomatów. Niektóre banki umożliwiają założenie lokaty lub podgląd salda posiadanych jednostek funduszy inwestycyjnych. W części instytucji możemy złożyć zlecenie kontaktu ze strony banku.
Czego nie załatwimy? - _ Ze względu na specyfikę telefonii komórkowej, a w szczególności wielkość ekranu telefonu, część mniej popularnych funkcji jest niedostępna przez telefon i pozostaje dostępna jedynie w bankowości internetowej lub w placówce _ - mówi Cezary Działowski z eurobanku.
Ekspert eurobanku podkreśla, że ograniczenia wynikają albo ze stopnia złożoności danego procesu, który na przykład wymaga wypełnienia długiego formularza, który źle się przegląda na małym ekranie telefonu, albo ze specyfikacji bankowej. - _ To dotyczy np. wszystkich operacji kasowych, jak wpłata czy wypłata gotówki. Niektóre operacje są niedostępne ze względów formalnych, bo wymagany jest podpis klienta. Tak jest na przykład przy zawarciu jakiejś umowy lub złożeniu zapisu na wypadek śmierci albo pełnomocnictwa do rachunku _ – mówi Działowski.
- _ Bardziej zaawansowani użytkownicy mogą odczuwać w większości banków brak możliwości zmiany limitów dla transakcji wykonywanych kartami. Na pewno nie jest to operacja, którą wykonuje się codziennie, ale ustalenie niskiego dziennego lub jednorazowego limitu jest sposobem na zmniejszenie ryzyka transakcji nieupoważnionych w razie kradzieży karty _ - wskazuje Sadrak.
Ile kosztuje bank w komórce? - _ Na ogół koszty są analogiczne jak dla bankowości internetowej, czyli w grę wchodzi koszt połączenia internetowego. Do tego dochodzi czasami koszt wykonania zleconej operacji. Na przykład wykonania przelewu przez bank. Na ogół banki nie pobierają żadnych dodatkowych opłat za dostęp i korzystanie z bankowości mobilnej _ - mówi ekspert eurobanku.