Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Poza Aliorem większość akcji w górę

14
Podziel się:

Spadek akcji Alior Banku po rezygnacji prezesa Sobieraja nie wywołał większych turbulencji na pozostałych spółkach. W górę indeksy ciągnie PKN Orlen, którego akcjonariusze mogą być zadowoleni z kontynuacji spadków cen ropy.

Poza Aliorem większość akcji w górę
(Tomasz Brankiewicz/Money.pl)

Spadek akcji Alior Banku po rezygnacji prezesa Sobieraja nie wywołał większych turbulencji na pozostałych spółkach. W górę indeksy ciągnie PKN Orlen, którego akcjonariusze mogą być zadowoleni z kontynuacji spadków cen ropy.

Indeks WIG20 zyskuje 0,7 proc. w drugiej godzinie sesji na warszawskiej giełdzie. Motorem wzrostów jest PKN Orlen (+1,6 proc.). Kontynuacja spadków cen ropy - w piątek Brent zeszła w dół o 2,7 proc., poniżej psychologicznej granicy 50 dol. za baryłkę - to dobra wiadomość dla spółki, dla której zakup ropy jest kosztem.

Kwotowania WIG20 w piątek

Przypomnijmy - po wiadomościach o skokowym wzroście produkcji w Libii, mamy informacje o spadku zakupów samochodowych w USA i najwyższym poziomie produkcji w tym kraju od sierpnia 2015 r. Do tego doszła jeszcze informacja o rezygnacji Trumpa z pakietu klimatycznego. Więcej węgla, to mniej ropy na rynku i kolejny problem z zasypywaniem nadpodaży. Choć zapasy w USA spadły według najnowszych danych o 1,2 proc. to jednak pozostałe informacje przeważyły szalę.

Trochę inaczej informacja o spadkach cen ropy teoretycznie powinna działać w przypadku PGNiG (+1,1 proc.), które w pierwszym kwartale dobry wynik zawdzięcza właśnie wyższym cenom ropy, ale akcjonariusze nie przestają wierzyć we wzrosty.

Informacja z Alior Banku (-4,3 proc.) o rezygnacji prezesa Wojciecha Sobieraja, twórcy sukcesu banku, zachwiały jego notowaniami. Kapitalizacja spółki spadła o prawie 400 mln zł.

Sobieraj pokieruje zarządem jeszcze do czerwca, kiedy walne zgromadzenie wybierze władze nowej trzyletniej kadencji. Niewykluczone, że nowym prezesem zostanie odwołany w marcu z prezesury w PZU Michał Krupiński. Niedawno przedłużono mu kadencję w radzie nadzorczej Aliora.

Dobra koniunktura jest też na akcjach w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Rekordowy poziom powyżej 35 tys. punktów przebił indeks BUX (+0,8 proc.) po historycznie rekordowych wskazaniach indeksu PMI dla Węgier za maj. Umacnia się czeska korona, rosną akcje na giełdzie w Pradze o 0,5 proc. (indeks PX).

Duże wzrosty widać zresztą i na największych rynkach Europy. Niemiecki DAX zyskuje 1,3 proc., brytyjski FTSE100 0,3 proc., francuski CAC40 0,8 proc., a włoski FTSE MIB 0,8 proc. Różnice pomiędzy rynkami tłumaczyć można wczorajszymi bardzo dobrymi danymi o PMI dla akurat przemysłu Niemiec. 59,5 pkt. - wyżej ostatnio ten wskaźnik był w 2011 roku.

Czy to dobry prognostyk dla Polski? Nasz PMI akurat wczoraj był słabszy od oczekiwań.

W Europie zyskują głównie banki. Wśród największych 50 spółek strefy euro najwyżej rośnie Societe Generale (+2,4 proc.) i włoski bank Intesa (+2,2 proc.). Dobry dzień mają też jednak niemieckie spółki motoryzacyjne.

_ _Aktualizacja: 8:50 Akcje w górę przed danymi z rynku pracy USA

Rosły w czwartek ceny akcji w USA, w górę szły też później japońskie. Piątek zapowiada się pozytywnie również w Europie.

Indeks japońskich akcji Nikkei225 przebił się w piątek przez poziom 20 tys. pkt. po raz pierwszy od grudnia 2015 r. Do kupowania zachęcały bardzo dobre dane z USA. Po wahaniach na plusie giełdowy dzień kończy się też w Chinach - Shanghai Composite rośnie o 0,1 proc.

Jeśli chodzi o USA, to wczoraj zarówno indeks koniunktury ISM w przemyśle (53,5 pkt. zamiast prognozowanych 52,8 pkt.), jak i raport z rynku pracy ADP (253 tys. nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym, wobec prognozy 185 tys.) to wiadomości, które zaskoczyły pozytywnie rynki. Sprawiają, że podwyżka stóp na posiedzeniu Fed 14 czerwca uważana jest za niemal pewną (91,5 proc. szans wg notowań kontraktów terminowych na giełdzie w Chicago), a prawdopodobieństwo drugiej w grudniu szacowane jest teraz na 52 proc. Niby to niezbyt dobrze dla akcji, ale temat podwyżki czerwcowej jest już w cenach.

Czwartkowe dane makro były przeważnie dobre - PMI dla przemysłu europejskiego zaskoczyły pozytywnie, z wyjątkiem Francji i Włoch. Osłabił się wczoraj jednak PMI (wg Caisin) dla przemysłu Chin - zszedł poniżej 50 pkt. po raz pierwszy od lipca 2016 r., co źle wróży m.in. rynkowi surowcowemu.

W dół idą ceny miedzi i niklu. Spada też ropa - w piątek o 1 proc. Brent jak bumerang wraca do poziomu 50 dol. za baryłkę. To jednak nie tylko konsekwencja słabości Chin, ile informacji z USA o spadku sprzedaży samochodów o 1 proc. rdr w maju.

Euro w Polsce do 2025 r.? Tego miała chcieć Komisja Europejska

W piątek kolejna seria istotnych informacji makro. O 14:30 kluczowe informacje tygodnia, czyli raport Departamentu Pracy USA o bezrobociu, zatrudnieniu oraz o płacach w maju. To kluczowe dane dla perspektywy podwyżki stóp procentowych Fed. Im bardziej rosną płace i zatrudnienie, tym większe prawdopodobieństwo wzrostu cen detalicznych.

O tej samej porze ogłoszona zostanie wartość salda handlu zagranicznego USA. Prognozy wskazują na utrzymanie się dużego deficytu w kwietniu, tj. import ma przekroczyć eksport o 46 mld dol., wobec 43,7 mld dol. miesiąc wcześniej. To zły prognostyk dla dynamiki PKB, bo dane mają być dużo gorsze niż rok temu.

O 19:00 zaprezentowany zostanie wskaźnik istotny dla notowań ropy - cotygodniowa dana o liczbie czynnych platform wiertniczych w USA wg Baker Hughes. Skala wydobycia ropy w USA rośnie nieprzerwanie od maja 2016 r. W ub. tygodniu podano, że dwa nowe wiercenia są aktywne, co oznacza spowolnienie tempa przyrostu. Produkcja ropy jest obecnie na najwyższym poziomie od sierpnia 2015 r., choć zapasy w USA spadły według najnowszych danych o 1,2 proc.

Poza danymi z USA nie będzie w piątek wiele istotnych informacji. GUS nie przewidział ważniejszych publikacji. Z ciekawszych wskaźników o 10:30 ukaże się PMI dla sektora budowlanego w Wielkiej Brytanii.

Po zakończeniu sezonu wyników w Polsce głównym tematem ze spółek będą obecnie dywidendy. Wypłatę w piątek przewidziała ATM Grupa (22 gr. na akcję) oraz Enter Air (55 gr. na akcję).

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
ZT
7 lat temu
Dołki uklepane. Hossa. Hajda na 2500. Nie ma co się rozpisywać.
synonim
7 lat temu
Kolejna kompromitacja odczytu ADP ze środy Nie wiem po co ktoś w ogóle publikuje te brednie po tylu kompromitacjach
mes
7 lat temu
[QUOTE] jedyny myślący tutaj [/QUOTE] No ty synonim myślałeś, że od stycznia spadki a tu zonk. Teraz pozostało ci jedynie udawanie głupiego. Nawet z Sell in May bidoku nie trafiłeś. Totalna kompromitacja :D A takiego guru zgrywałeś.
Bunio
7 lat temu
Ciamajda, napisz nam ile natłukłeś kasy na półrocznej hodowli Orange. Bo podobno jesteś na plusie. No, DAJESZ!
synonim
7 lat temu
Miedź -1,93%, Ropa -1,64% To co mniej płynne dalej wywalają