Handel na warszawskiej giełdzie nie przebiegł dzisiaj po myśli inwestorów, którzy liczyli na wzrosty głównych indeksów. WIG20 zatrzymał się przy granicy 2400 punktów. Na Wall Street wciąż spadki.
Podczas dzisiejszych notowań na GPW uwagę zwracał między innymi dynamiczny wzrost notowań akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Papiery JSW podrożały o ponad 5 procent przed jutrzejszą publikacją wyników po trzecim kwartale. Należy jednak pamiętać, że akcje JSW były ostatnio mocno wyprzedawane, tylko w ubiegłym tygodniu ich kurs spadł o prawie 20 procent.
Główne indeksy GPW podczas sesji w środę Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Podczas dzisiejszej sesji inwestorzy obok szeregu wyników spółek poznali też dane o polskim eksporcie. Wskazują one na wzrost udziału Niemiec i spadek Ukrainy i Rosji. Bardzo ciekawie zapowiada się jutrzejsza sesja na GPW. Inwestorzy poznają szereg kolejnych wyników dużych spółek, w tym KGHM, PGE, czy PZU.
Słabszy początek sesji na Wall Street. A na GPW...
Łukasz Pałka, godz. 15.41
Od spadków głównych indeksów rozpoczęła się w środę sesja na nowojorskiej giełdzie. Również na parkietach Europy Zachodniej przeważają dzisiaj spadki. Nastroje pogorszyły się także na GPW.
Indeks WIG20 po godzinie 15.30 znajduje się nieznacznie poniżej poziomu z ostatniego zamknięcia. Handel na nowojorskiej giełdzie inwestorzy rozpoczęli od korekty po osiągnięciu ostatnich rekordów. Inwestorzy żyją m.in. informacjami o tym, że kilka największych banków na świecie zostało ukaranych przez nadzory finansowe w USA i Wielkiej Brytanii za manipulowanie kursami akcji. To banki HSBC, RBS, Citibank i JP Morgan Chase oraz UBS.
Na warszawskiej giełdzie nie widać dzisiaj wśród graczy zbyt dużej aktywności. Na rynki nie napłynęło też wiele istotnych danych makroekonomicznych. Gracze skupiają się raczej na wynikach i komentarzach ze spółek, które będą masowo napływać na rynek do końce sezonu wyników.
Główne indeksy GPW podczas sesji w środę Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
GPW mocna na tle Europy
Maciej Rynkiewicz, godz. 12.55
Najważniejsze indeksy w Europie, po neutralnym otwarciu obecnie notują procentowe straty. Całkiem mocno na tym tle trzyma się krajowa GPW.
Indeks WIG20 rośnie około 0,2 proc., sporo więcej, bo niemal procent zyskuje mWIG40. Traci tylko grupa spółek najmniejszych, aczkolwiek przecena jest symboliczna. Obroty na całym rynku wynoszą około 350 milionów złotych.
Notowania najważniejszych indeksów na GPW
Dużo gorzej wygląda obraz handlu na Zachodzie, główne grupy spółek tracą średnio ponad procent. Brytyjski FTSE100 spada niemal pół procent, CAC40 około 0,9 proc., niemiecki DAX 1,2 proc., nieco mniej hiszpański IBEX35.
Jeśli chodzi o krajowy rynek, uwaga inwestorów skupia się na Enei, która po publikacji wyników za trzeci kwartał i omówieniu planów na najbliższe miesiące, rośnie niemal procent. Z grona największych pozytywnie wyróżnia się odzieżowa LPP, która drożeje ponad 3 procent, mimo że UBS obniżył rekomendację dla spółki z _ kupuj _ do _ neutralnie _.
GPW: Wyniki spółek i szereg rekomendacji w centrum uwagi
Maciej Rynkiewicz, godzina 9:05
Po neutralnym zamknięciu na Wall Street i niewielkich wzrostach w Azji, najważniejsze indeksy w Europie rozpoczynają sesję w pobliżu wczorajszych zamknięć. Nieznacznie rośnie GPW.
Indeks WIG20 na starcie zyskał symboliczne 0,01 proc. i nadal powoli rośnie. W podobnych nastrojach rozpoczynają posiadacze spółek średnich i małych.
Indeks WIG20 w trakcie dzisiejszej sesji
Przed startem sesji kolejne spółki opublikowały wyniki za trzeci kwartał. Największa z dzisiejszego grona Enea pochwaliła się zyskiem netto 211,7 miliona złotych, względem 207,2 miliona rok wcześniej. Tymczasem oczekiwania analityków zakładały wynik na poziomie około 150 milionów złotych.
Pojawiły się też kolejne rekomendacje. Wood&Co. podniósł cenę docelową KGHM do 133 zł i podtrzymał zalecenie _ trzymaj _. UBS obniżył rekomendację dla LPP z _ kupuj _dla _ neutralnie _. Z kolei analitycy DM BOŚ obniżyli TP Alma Market do 16,6 zł (rekomendując nadal _ sprzedaj _) oraz Rank Progress do 5,7 zł, utrzymując zalecenie _ trzymaj _.
GPW wraca po przerwie. Wielkiego zaskoczenia nie będzie
Przemysław Ławrowski, godzina 19:25
Po dniu wolnym, GPW ponownie zaprosi graczy na rynek. Inwestorzy z pewnością będą chcieli nadrobić zaległości. Danych we wtorek nie było jednak dużo, dlatego ruchy nie powinny być gwałtowne. Tymczasem trwają oczekiwania na publikacje raportów kwartalnych spółek, których w drugiej części tygodnia pojawi się wyjątkowo dużo.
W środę inwestorzy z GPW powrócą po dniu przerwy. Wprawdzie sesja nie odbyła się tylko we wtorek, ale sytuacja jaką można było obserwować w poniedziałek na warszawskim parkiecie wskazywała, że wielu graczy udało się na długi weekend. Inwestorzy zagraniczni lokujący kapitał na naszej giełdzie wiedząc o tym również mogli się wstrzymywać od podejmowania ważnych decyzji dotyczących zajmowanej pozycji na rynku.
Pod nieobecność polskich inwestorów, giełdy w Europie zanotowały zyskały. Największe wzrosty zanotował francuski CAC (0,5 procent). Na pozostałych rynkach były one nieco skromniejsze.
Notowania europejskich indeksów we wtorek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Pod względem danych, sytuacja nie rozpieszczała inwestorów. Jedyną interesującą informacją mogła być publikacja z Japonii dotycząca bilansu płatniczego, która była znacznie lepsza od prognoz (opublikowana wartość: 963 mld JPY; prognoza: 534 mld JPY). Więcej działo się na samych spółkach. Vodafone zyskał dziś po lepszych od oczekiwań danych. W górę szedł również Henkel, który podwyższył prognozy zysku na ten rok.
Nieco gorsze nastroje notował Wall Street. Po trzech godzinach sesji główne indeksy znajdowały się blisko poziomu poniedziałkowego zamknięcia.
GPW nadrobi zaległości?
Pod nieobecność graczy giełdowych bank UBS opublikował raport oceniający polską gospodarkę. Według ekspertów w latach 2015-2016 urośnie ona o 3,3 procent rok do roku, wobec 3,2 procent w tym roku. Średnioroczna stopa inflacji nadal będzie niska. W konsekwencji UBS nie wyklucza obniżki stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu RPP.
Dane te nie będą miały jednak większego wpływu na początek środowej sesji na GPW. Inwestorzy pozostaną raczej pod wpływem tego, co działo się we wtorek w Europie. Ten impuls powinien się utrzymywać na początku sesji. Później polski rynek powinien podążać w rytm publikacji. Dwie godziny po starcie handlu, poznamy dane o produkcji przemysłowej w strefie euro we wrześniu. Rynek spodziewa się wzrost o 0,7 procent miesiąc do miesiąca oraz spadku o 0,3 procent w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego.
Popołudniu pojawi się kilka informacji z USA. Nie będą one miały jednak wielkiej wagi. Dowiemy się jak w ciągu ostatniego tygodnia zmienił się poziom składanych wniosków o kredyt hipoteczny oraz poziom zapasów paliw. Ta druga informacja będzie miała wpływ na notowania ropy naftowej, której odmiana Crude kosztuje już mniej niż 80 dolarów za baryłkę.
Szczególnie obserwowana w środę będzie Enea. Opublikuje ona bowiem raport za trzeci kwartał. To jednak nic w porównaniu do ilość informacji jaka napłynie na rynek w czwartek. Wówczas informacjami dotyczącymi wyników podzielą się z rynkiem takie spółki jak: Cyfrowy Polsat, Grupa Azoty, JSW, KGHM, PGE, PZU oraz Tauron.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej