Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gwałtowna przecena w Grecji. Nerwowo również na GPW

0
Podziel się:

W Money.pl przeczytasz o tym, jak przebiegała dzisiejsza sesja na krajowej giełdzie.

  Paweł Zawadzki , analityk Money.pl 
  
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
Paweł Zawadzki , analityk Money.pl Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Brak istotnych publikacji z gospodarki często oznacza spokojną sesję. Często, ale nie zawsze. Dziś mieliśmy tego doskonały przykład. Sesję na krajowym parkiecie _ ustawiły _ mocna przecena na giełdzie w Chinach oraz jeszcze mocniejsza wyprzedaż akcji w Grecji.

Indeks 20 największych spółek notowanych na GPW nie zdołał dziś utrzymać się powyżej psychologicznego poziomu 2.400 punktów. 1,4-procentowy spadek sprawił, że notowania zamykał dwa punkty pod nim. Pod kreską finiszowały również indeksy spółek średnich i małych. Skala ich przeceny była jednak znacznie mniejsza niż w przypadku blue chipów.

Zobacz, jak przebiegała dzisiejsza sesja na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Kalendarium istotnych dzisiaj publikacji gospodarczych można w zasadzie ograniczyć do danych o bilansie handlu zagranicznego Niemiec. Październikowy wynik na poziomie +20,6 mld euro okazał się lepszy od rynkowych prognoz (+18,5 mld euro) oraz od danych z poprzedniego miesiąca (+18,6 mld euro).

Publikowane rano dane nie zrobiły jednak specjalnie dużego wrażenia na inwestorach giełdowych. Powód był relatywnie prosty - na starcie handlu musieli oni zmierzyć się z gwałtowną zmianą kierunku na chińskiej giełdzie. Tamtejszy Shanghai Composite najpierw wyznaczył swoje 4-letnie maksimum, a następnie zanurkował. Choć w trakcie sesji zyskiwał około 2 procent, ostatecznie zamykał ją z ponad 5-procentową stratą.

O ile indeks chińskiej giełdy _ jedynie _ zanurkował, to dosłownie runął w dół grecki Athex. Główny indeks giełdy w Atenach tracił dziś niemal 13 procent. Powód? Ten sam, co ostatnim razem w przypadku Grecji - ryzyko polityczne, a nieco konkretniej - przyspieszone wybory prezydenckie, które odbędą się jeszcze w grudniu.

Jeśli się nie powiodą, Grecję będą czekać przedterminowe wybory parlamentarne. Wówczas, jak wynika z ostatnich sondaży, władzę mogłaby przejąć - niechętna polityce zaciskania pasa - SYRIZA. Stąd już w zasadzie tylko krok do pogorszenia relacji na linii Grecja - Unia Europejska i kolejnych problemów tamtejszej gospodarki.

Jeśli chodzi o krajowe podwórko to w centrum uwagi była spółka CD Projekt, która kolejny raz przełożyła premierę gry _ Wiedźmin 3: Dziki Gon. _Pierwotnie gra miała ukazać się jeszcze w tym roku. W marcu jednak jej premierę przesunięto na luty 2015. Wczoraj spółka podała nowy termin - 19 maja 2015. Rano akcje CD Projekt taniały o niemal 10 procent, później jednak sytuacja się uspokoiła, a na zamknięciu handlu strata wynosiła już _ zaledwie _ 4,16 procent.

Mocne spadki na giełdach. [WIG20](https://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig20/) walczy o ważny poziom

Paweł Zawadzki, godzina 15:08

Pogłębiająca się przecena na krajowej giełdzie sprawiła, że WIG20 ponownie znalazł się poniżej psychologicznego poziomu 2.400 punktów. Choć spadki w jego okolicach wyhamowały, to cenom krajowych akcji mocno ciąży atmosfera na dojrzalszych rynkach.

Indeks grupujący notowane w Warszawie blue chipy traci obecnie ponad 1,4 procent, co oznacza, że oscyluje minimalnie poniżej linii 2.400 punktów. To poziom, który w ostatnich tygodniach wielokrotnie powstrzymywał sprzedających.

Jeśli WIG20 zdołałby w ciągu najbliższych dwóch godzin odrobić choćby fragment obecnej przeceny i zamknąć sesję z mniejszą stratą - przynajmniej kilka punktów powyżej poziomu 2.400 punktów - byłby to dobry sygnał na najbliższe dni.

Zobacz, jak od początku listopada radzi sobie WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Taki scenariusz wciąż nie jest wykluczony, aczkolwiek jego realizacja nie będzie łatwa. Największym problemem jest atmosfera na dojrzalszych rynkach. Niemiecki DAX, brytyjski FTSE i francuski CAC tracą obecnie po około 1,5 procent, a 1-procentowe spadki na starcie handlu na Wall Street zapowiadają kontrakty terminowe na najważniejsze amerykańskie indeksy.

GPW spada w ślad za parkietami w Europie Zachodniej

Łukasz Pałka, godzina 13:15

Po południu nastroje na warszawskim parkiecie nie poprawiły się. WIG20 notuje wyraźną stratę. Spadają też notowania na głównych giełdach w Europie Zachodniej.

Co prawda na rynek nie napływa dzisiaj wiele znaczących danych makro, jednak duży wpływ na notowania mają wciąż bardzo wyraźne spadki na rynku surowców, jak również kiepskie nastroje po wczorajszej publikacji danych o wyraźnym spadku importu w Chinach. To wszystko powoduje, że również na parkietach europejskich główne indeksy notują dzisiaj wyraźne straty.

WIG20 na tle głównych indeksów w Europie Zachodniej Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wśród spółek notowanych w indeksie WIG20 wyraźniejszy wzrost notowań widać dzisiaj na akcjach Jastrzębskiej Spółki Węglowej (+1,7 procent). Wyhamowały też spadki notowań KGHM. Ponad 3 procent traci za to spółka Eurocash.

Wśród pozostałych spółek uwagę inwestorów przyciąga dziś firma CD Projekt, która po raz kolejny poinformowała o opóźnieniu w premierze gry Wiedźmin 3. Rano notowania spółki notowały wysoką, nawet prawie 10-procentową stratę. Teraz spadki nieco wyhamowały, chociaż wciąż kurs jest na minusie.

Mocne spadki na giełdzie w Chinach. Co na GPW?

Łukasz Pałka, godz. 9.35

Tak wielkich emocji na giełdzie w Chinach nie było już od dawna. Spadki na parkietach za granicą zdecydowanie utrudnią wzrosty na GPW.

Inwestorzy obecni na giełdzie w Chinach zafundowali sobie we wtorek prawdziwą dawkę emocji. Główny indeks najpierw zyskiwał ponad 2 procent, sięgając kolejnego, prawie czteroletniego rekordu, by potem inwestorzy rzucili się do wyprzedaży akcji. W rezultacie główny wskaźnik zakończył sesję na ponad 5-procentowym minusie.

W połączeniu ze spadkami w USA i załamaniem na rynku surowców można powiedzieć, że inwestorzy ma GPW mają przed sobą bardzo trudne zadanie, by spowodować wzrost głównych indeksów. Od początku sesji na warszawskim parkiecie WIG20 traci wobec wczorajszego zamknięcia.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Marazm na GPW. Nie będzie grudniowych wzrostów?

Łukasz Pałka, 8.12, godz. 22.25

Inwestorzy na warszawskim parkiecie mają wyraźny problem z tym, żeby zmobilizować się do większych zakupów akcji. Chociaż część obserwatorów rynku liczy na wzrosty przed końcem roku, to może być o nie bardzo trudno.

Eksperci zapytani ostatnio przez Money.pl o szanse na tzw. rajd świętego Mikołaja byli bardzo ostrożni w swoich odpowiedziach. Obstawiali, że główny indeks na GPW ma szansę na ruch w górę, choć nie będzie on imponujący.

Na razie widać, że o silnych wzrostach na giełdzie można tylko pomarzyć. W poniedziałek znów mieliśmy do czynienia z korektą głównych wskaźników, która po raz kolejny potwierdziła, że na warszawskim parkiecie panuje marazm.

Indeks WIG20 stracił 0,27 procent. Podobnie zniżkowały również pozostałe wskaźniki.

Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Słabo wypadła również poniedziałkowa sesja na nowojorskiej giełdzie. Inwestorzy zdecydowali się tam na silną realizację zysków, co z pewnością nie pomoże inwestorom podczas wtorkowego otwarcia notowań na GPW.

Można założyć, że we wtorek inwestorzy nie dostaną żadnych nowych impulsów z gospodarki, by podjąć bardziej radykalne działania. Wśród danych makroekonomicznych warto tylko zwrócić uwagę na najnowsze doniesienia z Wielkiej Brytanii, które będą dotyczyć najnowszych wyników produkcji przemysłowej. Prognozy pokazują, że w październiku była ona wyższa o 0,2 procent m/m.

Większe emocje mogą pojawić się na giełdzie dopiero w czwartek. Wówczas zostaną opublikowane jedne z najważniejszych w tym tygodniu informacji o wyniku ostatniej akcji pożyczkowej dla banków (TLTRO), przeprowadzonej przez Europejski Bank Centralny. To znów może wzbudzić spekulacje na temat wprowadzenia programu skupu obligacji rządowych. Coraz więcej ekonomistów jest przekonanych, że EBC zdecyduje się na taki krok już w pierwszej połowie przyszłego roku.

Z kolei w Polsce pojawia się coraz więcej doniesień na temat możliwej obniżki stóp procentowych. Członkowie Rady Polityki Pieniężnej, Andrzej Bratkowski oraz Jerzy Osiatyński, w swoich ostatnich wypowiedziach podkreślili, że w Polsce istnieje jeszcze przestrzeń do obniżek stóp procentowych.

To ważna informacja dla inwestorów skupiających się na sektorze bankowym, na którego wyniki poziom stóp procentowych ma duży wpływ. Według najnowszych informacji opublikowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego w okresie od stycznia do końca października zysk netto sektora bankowego wyniósł 14,37 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 10,3 procent w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)