Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

JSW na dnie. Znikające akcje banku. Kiedy koniec spadków?

0
Podziel się:

Zobacz, co w mijającym tygodniu działo się na warszawskim parkiecie.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Inwestorzy mają za sobą kolejny bardzo trudny tydzień, który znów pokazał, że wyprzedaż akcji pod pretekstem reformy emerytalnej jeszcze się nie zakończyła.

Wystarczyły cztery sesje mijającego tygodnia, by indeks WIG20 osunął się w okolice poziomu 2330 punktów. Kiepsko wygląda też sytuacja, jeżeli chodzi o małe i średnie spółki. A to wszystko dzieje się w otoczeniu zagranicznych giełd, gdzie nastroje wśród inwestorów są dużo lepsze. Nasza giełda całkowicie się od nich oderwała i jak na razie nie widać końca przeceny.

Główne indeksy GPW w mijającym tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Odpowiedzi na pytanie o wyjątkową słabość naszego parkietu powinniśmy szukać w tym, co w ostatnich tygodniach robią fundusze emerytalne. OFE na początku lutego mają przekazać do ZUS 51,5 procent swoich aktywów. To nie tylko obligacje, ale również środki z depozytów bankowych i akcji. Jak się można było spodziewać, to spowodowało dużą wyprzedaż na giełdzie. Według opublikowanych w tym tygodniu informacji tylko w grudniu wartość akcji zgromadzonych przez OFE spadła o 6,3 procent do 124,4 miliarda złotych. O tym, jak długo jeszcze sprawa OFE będzie psuć nastroje na rynku, można przeczytać TUTAJ.

Inwestorom obecnym na giełdzie w Warszawie na razie niewiele pomagają informacje napływające z zagranicy. W tym tygodniu najważniejsze były opublikowane właśnie dane z amerykańskiego rynku pracy. Według nich stopa bezrobocia w USA wyniosła w grudniu 6,7 procent, a w sektorze prywatnym przybyło 87 tysięcy miejsc pracy, co jest bardzo słabym wynikiem.

Nie zmienia to jednak faktu, że na rynku, zwłaszcza po ostatniej publikacji informacji z posiedzenia Fed, rośnie przekonanie o tym, że ten rok upłynie pod znakiem zmniejszania skali programu skupu obligacji QE3. Najbliższe cięcie może nastąpić już podczas najbliższego posiedzenia pod koniec stycznia.

Chociaż za nami tylko cztery dni handlu na warszawskiej giełdzie, to nie zabrakło w tym czasie ciekawych wieści ze spółek. Drobnych inwestorów, którzy chętnie angażują się w oferty publiczne spółek Skarbu Państwa, z pewnością zainteresuje informacja o tym, że kurs Jastrzębskiej Spółki Węglowej właśnie spadł do swojego historycznego minimum. Akcje JSW są już warte ponad 60 procent mniej niż podczas debiutu i ponad 40 procent mniej niż przed rokiem.

Powodów do zadowolenia nie mają też osoby, które miały w swoich portfelach akcje słoweńskiego banku Nova KBM. Słowo _ miały _ jest tu całkiem na miejscu, bo akcjonariusze boleśnie przekonali się o tym, że warte prawie dwa miliony złotych papiery można z mocy prawa anulować. O sprawie szczegółowo pisaliśmy TUTAJ. Ta historia to również przestroga dla osób, które handlują akcjami zagranicznych firm notowanych na warszawskiej giełdzie. Powinny one pamiętać o tym, że spółki nie podlegają pod przepisy polskiego prawa, a w razie problemów inwestorom nie pomoże Komisja Nadzoru Finansowego.

Tymczasem, jeżeli chodzi o spółki zagraniczne, to mijający tydzień przyniósł też pozytywną informację dla posiadaczy akcji Cinema City. Spółka podpisała wartą około 500 milionów funtów brytyjskich warunkową umowę połączenia działalności kinowej z brytyjską siecią Cineworld. Ma ono zostać sfinalizowane w marcu tego roku. Po tej informacji kurs Cinema City wystrzelił w górę o 15 procent. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.

Na zakończenie warto zaznaczyć, że mamy za sobą ostatni niepełny tydzień na GPW. Od poniedziałku handel będzie trwał już nieprzerwanie po pięć dni w tygodniu. Kolejna przerwa dopiero w kwietniu.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)