Warszawa, 11.05.2017 (ISBnews/ CMC Markets) - Po rozstrzygnięciu wyborów we Francji uwaga inwestorów walutowych została skierowana na spodziewane decyzje banków centralnych i na dane makroekonomiczne, które będą wpływać na ich decyzje. Utrzymujący się wśród inwestorów wysoki apetyt na ryzyko sprzyja walutom rynków wschodzących. Przekłada się to na dobrą kondycję PLN, który wczoraj zyskał ponad 0,4% względem EUR i 0,3% względem USD.
Kurs EUR/PLN znajduje się obecnie w okolicach poziomu 4,21, stanowiącego z perspektywy analizy technicznej lokalne wsparcie dla kursu euro. Być może to właśnie ten czynnik powoduje, że ponad 66% inwestorów przeprowadzających transakcje na rynku Forex za pośrednictwem platformy transakcyjnej CMC Markets oczekuje, przynajmniej w krótkim okresie, aprecjacji europejskiej waluty i utrzymuje obecnie otwarte pozycje długie.
Na przeszkodzie mogą jednak stanąć czynniki fundamentalne i oczekiwania wobec polityki monetarnej w Unii Europejskiej. Wczoraj wieczorem szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi, przemawiając w holenderskim parlamencie, dał inwestorom wyraźne sygnały sugerujące kontynuację luźnej polityki monetarnej w Strefie euro. Tym samym ewentualne spekulacje na temat zaostrzenia retoryki przez EBC podczas czerwcowego posiedzenia tej instytucji mogą zostać stłumione, co z kolei może przełożyć się na spadek siły euro.
Inaczej prezentuje się natomiast sytuacja na dolarze, w przypadku którego wyceniana jest potencjalna podwyżka stóp procentowych w USA już podczas najbliższego, czerwcowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Obecnie prawdopodobieństwo podniesienia stóp o 25 punktów bazowych, wyliczone na podstawie cen kontraktów terminowych na fundusze federalne, wynosi 87% i w dużym stopniu jest już uwzględnione w cenie dolara. W związku z odległym terminem posiedzenia (14 czerwca) kolejne publikacje danych makroekonomicznych zza oceanu mogą jednak wpływać na nastawienie inwestorów, zatem warto obserwować kalendarium rynkowe.
Para USD/PLN notowana jest w dalszym ciągu poniżej pokonanego pod koniec kwietnia poziomu 3,90. Powrót ponad ten poziom jest możliwy w przypadku odwrotu inwestorów od ryzykownych aktywów, co zazwyczaj charakteryzuje się zwrotem w stronę walut uznawanych za bezpieczne, takich jak CHF, JPY czy właśnie USD.
Spośród dzisiejszych publikacji makroekonomicznych warto zwrócić uwagę przede wszystkim na cotygodniowe dane dotyczące zatrudnienia w USA oraz jutrzejsze, dotyczące sprzedaży detalicznej oraz nastrojów konsumenckich za oceanem. Nie bez znaczenia będą również jutrzejsze publikacje z Europy, na czele z szacunkowymi danymi na temat niemieckiego PKB oraz poziomu inflacji. Także jutro inwestorzy poznają dane inflacyjne z Polski.
Maciej Leściorz, dyrektor ds. sprzedaży i edukacji, CMC Markets
