Warszawa, 08.06.2017 (ISBnews/ CMC Markets) - Dziś inwestorów czeka dzień pełen istotnych wydarzeń, które będą zwiększać zmienność kursów walut. Najważniejsza będzie konferencja prasowa po posiedzeniu EBC o godz. 14:30, kiedy pojawią się nowe wskazówki dotyczące polityki pieniężnej w Eurolandzie. Tymczasem za oceanem były szef FBI będzie występował w amerykańskim Senacie, a w Wlk. Brytanii obędą się przyspieszone wybory parlamentarne.
Na dziś uczestnicy rynku walutowego czekali od dłuższego czasu spekulując na temat przyszłości polityki monetarnej w strefie euro. Dzisiaj odbywa się bowiem posiedzenie członków Europejskiego Banku Centralnego, zwieńczeniem którego będzie decyzja dotycząca stóp procentowych oraz konferencja z udziałem prezesa Mario Draghiego. O ile sama decyzja w sprawie stóp nie budzi większych emocji (nie powinno dojść do jakiejkolwiek zmiany), o tyle podczas konferencji przeprowadzający transakcje na rynku Forex mogą spodziewać się podwyższonej zmienności cen. Emocje towarzyszące oczekiwaniom względem zmiany retoryki EBC na bardziej jastrzębią wspomagały w ostatnim czasie euro, doprowadzając je względem dolara w okolice szczytów z sierpnia ubiegłego roku, czyli poziomu 1,1280. Wczoraj emocje te wyraźnie uzewnętrzniły się w odpowiedzi na przecieki dotyczące szkicu prognoz EBC, zakładających z jednej strony obniżenie prognoz inflacyjnych do 2019 r., a z drugiej podwyżkę prognozy PKB w Unii Europejskiej. W ich wyniku
para EUR/USD zanotowała najpierw wyraźny spadek o ponad 0,5%, a następnie korektę tego ruchu.
Korekta ta mogła być spowodowana doniesieniami dotyczącymi kłopotów Donalda Trumpa. Były szef FBI James Comey, który dziś będzie zeznawał przed amerykańskim Senatem, potwierdził, że doszło do prób nacisku na umorzenie śledztwa w sprawie koneksji prezydenckiego sekretarza z Rosją. Jeżeli jednak dzisiejszy przekaz ze strony EBC będzie miał ,,gołębi" charakter, wówczas kwestie polityczne mogą zejść na drugi plan, a dolarowi będą dodatkowo sprzyjać oczekiwania wobec kolejnych ruchów Fed, które poznamy już za tydzień.
W cieniu tych rynkowych zawirowań pozostaje złoty, który wczoraj osłabił się względem euro o 0,35%, osiągając po południu poziom 4,2100, stanowiący z perspektywy analizy technicznej istotny opór. Od tego czasu para EUR/PLN konsoliduje się w wąskim przedziale 4,2080 - 4,2110. Do definitywnego pokonania wspomnianego poziomu oporu potrzebny będzie silniejszy impuls, na przykład w postaci pojawienia się awersji do ryzyka, na czym ucierpiałyby wszystkie waluty krajów rozwijających się. Z kolei kurs USD/PLN od dwóch tygodni porusza się w przedziale 3,71 - 3,74. Inwestorzy przeprowadzający transakcje na rynku Forex za pośrednictwem platformy transakcyjnej CMC Markets w zdecydowanej większości oczekują deprecjacji złotego - na parze EUR/PLN 79% otwartych pozycji stanowią pozycje długie (na umocnienie euro), a w przypadku pary USD/PLN, odsetek oczekujących umocnienia dolara jest jeszcze większy i wynosi 86%.
Dla przyszłości złotego istotne może być również wczorajsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, które zgodnie z oczekiwaniami nie przyniosło zmiany poziomu stóp procentowych, rzuciło jednak pewne światło na przyszłość polskiej polityki monetarnej. Prezes Glapiński w swojej wypowiedzi wyraźnie dał do zrozumienia, że RPP nie obawia się przekroczenia celu inflacyjnego, a co za tym idzie aktualny niski poziom stóp procentowych może zostać utrzymany również w całym 2018 r. Dla inwestorów zagranicznych Polska może być atrakcyjna ze względu na zakładany wzrost inwestycji, a wspomniany przez profesora Glapińskiego mocny wzrost płac może przełożyć się na zwiększony poziom konsumpcji. W przypadku utrzymywanie się apetytu na ryzykowne aktywa, takie dane mogą przyciągać kapitał na nasz rynek.
Dzisiejsze kalendarium przyniesie zrewidowanie danych dotyczących PKB w UE, a w USA tradycyjnie opublikowane zostaną cotygodniowe dane dotyczące ilości wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Dodatkowo, inwestorzy będą śledzić wyniki odbywających się dziś wyborów parlamentarnych w Wlk. Brytanii, które mogą wpływać na notowania funta.
Maciej Leściorz - dyrektor ds. sprzedaży i edukacji, CMC Markets
