Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Łukasz Pałka
|

Niewielkie wzrosty na Wall Street. Yellen chce podwyżek stóp

0
Podziel się:

Sprawdź, jaki przebieg miała we wtorek sesja na nowojorskiej giełdzie.

Niewielkie wzrosty na Wall Street. Yellen chce podwyżek stóp
(International Monetary Fund)

Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła niewielkie wzrosty indeksów, które ciągnęły w górę spółki finansowe.

Uwagę rynków przykuła prezes Fed Janet Yellen, która przed komisją Senatu powiedziała, że zbyt długie zwlekanie z podwyżkami stóp procentowych w USA byłoby nieroztropne.

Indeks Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,45 proc. do 20.504,41 pkt. S&P 500 zwyżkował o 0,40 proc. i wyniósł 2.337,58 pkt. Indeks ten zanotował już po raz piętnasty historyczny szczyt od czasu wyborów prezydenckich w USA i wygranej w nich Donalda Trumpa. Nasdaq Composite zyskał 0,32 proc. do 5.782,57 pkt.

W centrum uwagi rynku we wtorek i w środę znajduje się dwudniowe przesłuchanie prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej Janet Yellen przed komisją bankową Senatu Stanów Zjednoczonych. Yellen powiedziała, iż zbyt długie zwlekanie z odejściem od akomodacji monetarnej byłoby nieroztropne, a jeżeli zatrudnienie i inflacja ciągle będą rozwijać się zgodnie z oczekiwaniami Fed, to dalsze zmiany poziomu stopy funduszy federalnych będą właściwe.

W ocenie rynku wydźwięk wystąpienia Yellen był jastrzębi. W reakcji na słowa prezes Fed umocnił się dolar - kurs EUR/USD spadł o 0,5 proc do 1,056, a kurs USD/JPY wzrósł o 0,8 proc. do 114,5.

"Wystąpienie prezes Fed należy interpretować jako sygnał, że amerykański bank centralny chce pozostawić sobie możliwość podwyższenia stóp procentowych w marcu. Rynek do tej pory zakładał raczej, że kolejna podwyżka Fed będzie miała miejsce dopiero pod koniec drugiego kwartału. Dzisiejsze wystąpienie Yellen prawdopodobnie zmodyfikuje te oczekiwania i rynek zacznie wyceniać większe prawdopodobieństwo podwyżki w marcu (...)" - napisali w komentarzu analitycy Raiffeisen Polbank.

Wyceniane przez kontrakty na stopę Fed implikowane prawdopodobieństwo podwyżki kosztu kredytu w USA w marcu w reakcji na wystąpienie Yellen wzrosło o 4 pkt. proc. do 34 proc., a w czerwcu do ok. 73 proc. z 69 proc.

Mocno jastrzębi miał również wydźwięk wystąpienia Jeffrey'a Lackera z Fed Richmond, który wskazał na konieczność więcej niż trzykrotnego podwyższenia stóp proc. w Stanach.

W kontekście polityki monetarnej w USA uwagę przykuł styczniowy odczyt dynamiki cen produkcji sprzedanej przemysłu w USA, który wyniósł 0,6 proc. mdm, dwukrotnie więcej od oczekiwań i najwyżej od jesieni 2012 r.

Na Wall Street, wzrostom na indeksie DJI przewodził Goldman Sachs, a relatywnie najgorzej radził sobie Chevron.

W ujęciu sektorowym, najmocniej wyróżniały się spółki finansowe, którym sprzyjały zapowiedzi wzrostu stóp procentowych w USA. Spadkom przewodziły natomiast spółki użyteczności publicznej.

Niewielkie wzrosty cen notowała ropa naftowa. W poniedziałek OPEC opublikował comiesięczny raport, z którego wynika, iż kraje OPEC ograniczyły w styczniu wydobycie w sumie o 890 tys. baryłek dziennie. Oznacza to, że kraje zrzeszone w kartelu wypełniły zapisy porozumienia o zmniejszeniu wydobycia, obowiązującego od stycznia, w 92 procentach - powiedział Essam Al-Marzooq, minister ds. ropy Kuwejtu.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na marzec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku drożeje o 0,9 proc. do 53,4 USD, a cena Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie rośnie o 1,1 proc. do 56,2 USD za baryłkę.

Ankietowani przez Bloomberga analitycy szacują przed cotygodniową publikacją danych o zapasach ropy naftowej w USA, iż wzrosły one szósty tydzień z rzędu, o 3,5 mln baryłek.

Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA w styczniu wzrosły o 0,6 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca. Po odliczeniu cen żywności i energii, indeks PPI wzrósł o 0,4 proc. mdm. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że PPI wzrośnie o 0,3 proc. mdm, po odliczeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu o 0,2 proc. Rok do roku wskaźnik PPI w styczniu wzrósł o 1,6 proc., a po odliczeniu cen żywności i energii wzrósł o 1,2 proc. Tu analitycy spodziewali się odpowiednio wzrostu o 1,5 proc. i wzrostu o 1,1 proc.

W USA zanotowano wzrost wskaźnika optymizmu wśród drobnych przedsiębiorców. W styczniu indeks ten wyniósł 105,9 pkt., po wzroście o 0,1 proc. - poinformowała Krajowa Federacja Niezależnej Przedsiębiorczości (NFIB). Analitycy spodziewali się spadku indeksu do 105,0 pkt. ze 105,8 pkt. w XII. 25 proc. drobnych przedsiębiorców ocenia, że obecnie jest dobry czas na rozwój firmy, podczas gdy miesiąc wcześniej było to 23 proc. 18 proc. deklaruje chęć zatrudnienia nowych pracowników, wobec 16 proc. w XII.

gospodarka
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)