Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Andrzej Zwoliński
|

Słowik tym razem darował Rostowskiemu

0
Podziel się:

O łaskawym gangsterze w hojnym państwie - pisze Andrzej Zwoliński.

Słowik tym razem darował Rostowskiemu

_ - Mój klient zamierza żyć zgodnie z prawem i nie będzie domagał się odszkodowania za 13 lat spędzonych w areszcie - _powiedział zdumionym dziennikarzom adwokat, tuż po tym jakAndrzej Z., pseudonim Słowik, wybiegł z bramy aresztu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, wskoczył do taksówki i z piskiem opon odjechał cieszyć się odzyskaną swobodą.To zresztą nie pierwszy raz, kiedy nasza Temida okazała się dla niego arcyłaskawa. Mija właśnie 20 lat od chwili, gdy pod aktem ułaskawienia bossa z Pruszkowa podpisał się... Lech Wałęsa.

Gdyby na wzór Amerykanów, którzy w Iraku stworzyli talię kart z wizerunkami czołowych członków reżimu Saddama, ułożyć talię pokazująca czołowych _ ludzi z miasta _ po 1989 roku, to twardziel ze Stargadu Szczecińskiego na pewno by się w niej znalazł i to na jednym z czołowych miejsc. Rzekomy boss gangu pruszkowskiego zaczynał karierę jeszcze w latach 80. Po raz pierwszy został skazany w 1987 roku, za włamania do mieszkań, kradzieże samochodów i fałszerstwa. Potem już poszło.

Mimo że kilkakrotnie trafiał za kraty, m.in.pod zarzutem ściągania haraczy i wymuszeń zwrotu długów, wychodził na wolność wykręcając się zaświadczeniami od lekarzy o fatalnym stanie zdrowia. W 1993 zdawało się że przyszła kryska na Matyska, skazano go na odsiadkę, ale niespodziewanie w jego niewinność uwierzył Lecha Wałęsa, podpisując akt ułaskawienia. Były prezydent tłumaczył się dość mętnie, że nie miał pojęcia co podpisuje i że ktoś mu podsunął dokument. Padły nawet oskarżenia, że _ Słowik _ wyleciał z klatki dzięki łapówce w wysokości 150 tys. dolarów, jaką miał wręczyć Mieczysławowi Wachowskiemu i Lechowi Falandyszowi. Tego jednak prezydenckim urzędnikom nigdy nie udowodniono.

Mało kto już pamięta, że równie głośno w mediach, podobnie jak uwolnienie _ Słowika _ od zarzutów o podżeganie do zabójstwa gen. Marka Papały, odbiło się jego ujęcie. Na początku wieku, poszukiwany międzynarodowym listem gończym, po brawurowym szturmie na willę w Casa Gaudia w Hiszpanii został zatrzymany przez służby specjalne CBŚ. Wraz z nim wpadli wtedy jego kompanii z gangu - _ Pyza _ i _ Micho _. Akcję nazwano nawet szumnie _ Enigma. _Właśnie po ekstradycji z Hiszpanii postawiono mu zarzuty o udziale w zabójstwie szefa policji.

Gdy warszawski sędzia, nie pozostawiając na prokuratorach suchej nitki, uniewinnił _ Słowika _ z tych zarzutów, w mediach pękł worek z typami - ile to odszkodowania może zażądać były gangster za 13 lat bezpodstawnej odsiadki. A państwo mamy w tej mierze hojne. Dopiero co w maju oskarżony o korupcję dyrektor jednego z banków wygrał w sądzie milionowe odszkodowanie. Biorąc pod uwagę, że w oczekiwaniu na uniewinnienie za kratkami czekał sześciokrotnie krócej niż _ Słowik _, można sądzić, że Andrzej Z. mógłby pobić odszkodowawczy rekord. _ _

Mógłby, ale wspaniałomyślnie odpuścił. Jak podkreślił jego adwokat - _ chciałby zbudować relację ze swoim 13-letnim synem, którego nie zna z wolności, którego widział tylko przez kraty _. _ Pan Andrzej chciałby udowodnić społeczeństwu, że jest dobrym obywatelem i że w jego przypadku proces resocjalizacji przebiegł prawidłowo - _dodał mecenas. Adwokat przekazał również, że Andrzej Z. nie będzie domagał się odszkodowania. Dodał, że _ Słowik _ chce odpocząć i spróbować się odnaleźć w nowych realiach. _ - Znaleźć swoje miejsce - _ dodał.

Wygląda na to, że obok sprawnych inaczej prokuratorów, gangsterów mamy raczej o miękkim sercu. Gdyby nie to, _ Słowik _ mógłby szefa resortu finansów puścić w skarpetkach. Strażnikowi państwowej kasy, Jackowi Rostowskiemu się upiekło, przynajmniej na razie.

Czytaj więcej w Money.pl
"Mnie i mojej córce zgotowano piekło" Prokuratura chce kar więzienia dla Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z. Słowika. Małgorzata Papała powtórzyła, że na miejscu morderstwa widziała tego pierwszego.
Zaskakujące wyroki w sprawie śmierci generała Papały -_ Nie ma jednoznacznych dowodów na ich winę _ przekonywali adwokaci _ Słowika _ i Boguckiego. Zobacz, jaki wyrok wydał sąd.

Autor jest dziennikarzem Money.pl

dziś w money
wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)