Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Osiecki
|

Jak bogaty jest Kwaśniewski?

1
Podziel się:

Milion złotych na koncie, dwa mieszkania w Wilanowie oraz działki pod Górą Kalwarią - to majątek Aleksandra Kwaśniewskiego.

Jak bogaty jest Kwaśniewski?

Aleksander Kwaśniewski ma m*ilion złotych na koncie. Ale poza tym* jak sam podkreśla, musi spłacić spory kredyt. Były prezydent jest także współwłaścicielem dwóch mieszkań w warszawskiej dzielnicy Wilanów oraz działki pod Górą Kalwarią.

Prześwietliliśmy majątek Aleksandra Kwaśniewskiego. Prezydent ma całkiem sporo, ale zdecydowanie mniej niż by to wynikało z nagranych przez Aleksandra Gudzowatego opowieści Józefa Oleksego. Przy okazji udało nam się ustalić skąd czerpał swoje informacje były premier. Jego wiedza pochodzi głównie z... dwóch polskich brukowców!

*Cała prawda o majątku Kwaśniewskich *
Rzeczywiście po zakończeniu kadencji Aleksander Kwaśniewski kupił apartament w Wilanowie, jednej z lepszych dzielnic Warszawy. A konkretnie połowę lokalu, ponieważ mieszkanie nabywał wspólnie z żoną, z którą ma rozdzielność majątkową.

O swoim nowym lokum były prezydent mówi enigmatycznie. Zapewnia, ze jest mniejsze niż opowiada Oleksy. Były premier twierdził, że apartament liczy 400 metrów kwadratowych. Prezydent twierdzi, że mniej, ale nie chce zdradzić wielkości swojego mieszkania. Z plotek krążących wśród znajomych ex-prezydenta można usłyszeć, że mieszkanie państwa Kwaśniewskich ma około 200 mkw.

Trudno także ustalić ile kosztował lokal należący do pary prezydenckiej. Oleksy zapewniał Gudzowatego, ze 4,5 mln zł. „Nie byłbym w stanie tyle zebrać” – zaklina się były prezydent. Jednak tego ile był w stanie zapłacić za swoje mieszkanie, nie chce zdradzić. Według pogłosek zapłacił od 1,5 do 2 mln zł.

_ Z PITów Kwaśniewskiego wynika, że w pierwszej kadencji zarobił netto 780 tys., a w drugiej nieco ponad 1,1mln zł. _Przyznaje tylko, że na zakup lokalu poszła znaczna część oszczędności, a reszta została sfinansowana z kredytu. Jego wielkości również nie chce zdradzić. Mówi za to, że za chwile zrezygnuje ze wszystkich oszczędności i spłaci pożyczkę, ponieważ obsługa kredytu jest zbyt droga.

Poza tym państwo Kwaśniewscy mają jeszcze 83 metrowe - łącznie z piwnicą - mieszkanie w tzw. „Zatoce czerwonych świń”. Osiedlu wybudowanym w latach 80-tych dla prominentnych działaczy PZPR – stąd nazwa nadana przez złośliwych warszawiaków. W tym bloku mieszka w tej chwili Ola Kwaśniewska. Przyglądając się cenach w tej okolicy można sądzić, że mieszkanie jest warte ok. 700 tys. zł.

Prezydent ma również sporą działkę rekreacyjną. Jednak nie w Jazgarzewie pod Piasecznem, lecz w Sobikowie w okolicach Góry Kalwarii. Działka jest nie mała, bo ma aż 2,6 tys. metrów kwadratowych nie ma na niej żadnych budynków za to rośnie tam 400 letni dąb.

*Oleksy wierzy brukowcom *
Prezydent nie ma natomiast domu w Kazimierzu nad Wisłą. Money.pl za to ustalił skąd wziął tę informacje Oleksy. Otóż Kwaśniewski rzeczywiście często bywał w Kazimierzu w domu swoich znajomych. Jak sam przyznaje nawet zastanawiał się nad jego kupnem. Podczas jednej z takich towarzyskich wizyt w mieście pojawiła się plotka, że prezydent kupuje tu dom. I tak powstał w kwietniu zeszłego roku w Super Expressie tekst pt.: „Oto letnia rezydencja rodziny Kwaśniewskich”.

ZOBACZ TAKŻE:
Oleksy: Oluś zawsze był małym krętaczem„Byłej parze prezydenckiej powodzi się nie najgorzej (...) kilka dni temu sfinalizowali zakup domu w Kazimierzu Dolnym. Willa warta jest, bagatelka, 800 tysięcy dolarów, czyli około 2 mln złotych! (...) Dom jest nieocieplony. Przez ostatnie lata był niedogrzany, więc pierwszą rzeczą, z którą para prezydencka będzie musiała się zmierzyć, jest pozbycie się uporczywego, ostrego zapachu wilgoci. W domu trzeba wymienić dach, przeprowadzić remont łazienek. Odświeżyć go. (...) Willa prezydencka jest ogromna. Ma ponad 400 metrów. Dom ma dwa poziomy i poddasze, na którym znajduje się jeden pokój. Na parterze jest ogromna jadalnia urządzona biedermeierami, wartymi 500 tysięcy złotych. Meble te, jak ustaliliśmy, zostaną w domu. (...)” – opisywał ze swadą reporter Super Expressu. Prezydent jednak nawet przez minutę nie był właścicielem tego domu. Najwyraźniej za to, w sensacyjny
tekst w brukowcu, uwierzył - wydawałoby się, że światły człowiek - doktor Józef Oleksy.

Państwo Kwaśniewscy mieszkali przez chwilę w willi, ale pod Warszawą. Wynajęli dom w okolicach podwarszawskich Ząbek na czas urządzania nowo zakupionego apartamentu.

Skąd Kwaśniewski ma pieniądze

„Aleksander Kwaśniewski prawie 30 lat pracy zawodowej ma już za sobą i to pracy dobrze płatnej. Powiedzmy sobie uczciwie, że pensja ministerialna w PRL i potem poselska, a także prezydencka, do najniższych nie należały” – mówi bliski znajomy byłego prezydenta Krzysztof Janik.

_ Z plotek krążących wśród znajomych ex-prezydenta można usłyszeć, że mieszkanie państwa Kwaśniewskich ma około 200 metrów kw. _W dniu rozpoczynania prezydentury w 1995 roku Kwaśniewski był posiadaczem 129 metrowego lokalu użytkowego oraz działki w Wilanowie, sześciu akcji Banku Śląskiego oraz pół miliona złotych na koncie. To właśnie dochód z jego sprzedaży lokalu oraz działki wraz z oszczędnościami i pożyczką został zainwestowany w zakup apartamentu w Wilanowie. W trakcie pierwszej kadencji prezydent kupił także działkę w Sobikowie.

W ostatnich latach urzędowania jego pensja wynosiła od 400 do 350 tys. zł rocznie (w zależności od tego czy należała mu się okresowa premia za wysługę lat itp.). Z jego PITów wynika, że w pierwszej kadencji zarobił netto 780 tys., a w drugiej nieco ponad 1,1 mln zł.

Niewątpliwie były prezydent mógł sporo z tej kwoty zaoszczędzić. Mieszkając w pałacu prezydenckim nie musiał się troszczyć o utrzymanie. Do tego jego żona w tym czasie była właścicielką dobrze prosperującej agencji nieruchomości „Royal Wilanów”.

ZOBACZ TAKŻE:

Kwaśniewski: Mój majątek nie jest wielki
Ponadto Kwaśniewski - po kilkumiesięcznym urlopie po zakończeniu drugiej kadencji - zaczął zarabiać jako wykładowca. Jeździł z odczytami głównie po USA. Były prezydent znalazł się w „stajni” Harry'ego Walkera. To słynna agencja organizująca odpłatne spotkania dla studentów i biznesmenów ze znanymi politykami. Aleksander Kwaśniewski nie chce zdradzić ile w ten sposób zarabia. „Wykłady w USA są lepiej doceniane niż praca prezydenta w Polsce. Powinno być odwrotnie" – mówi enigmatycznie Kwaśniewski. Według nieoficjalnych informacji koszt spotkania z Kwaśniewskim to 25 tys. dolarów (z tego potrącana jest prowizja dla agencji), pokój w pięciogwiazdkowym hotelu, limuzyna dla gościa oraz przelot samolotem w klasie biznes.

Jeśli więc będą chętni na kolejne spotkania z prezydentem to niewykluczone, że kiedyś Kwaśniewski kupi sobie domek w Kazimierzu nad Wisłą.

gospodarka
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
adew
4 lata temu
Jest jednym z najbogatszych w Polsce robił interesy z kulczykiem