Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Osłabienie w strefie euro uderzy w Polskę

0
Podziel się:

Kryzys ukraiński, ale w większym zakresie oznaki osłabienia gospodarek eurostrefy - tkwią u podłoża gorszych danych PKB.

Osłabienie w strefie euro uderzy w Polskę
(Edyta Strzelec/Reporter)

Ciążący na nastrojach kryzys ukraiński, a w większym zakresie oznaki nowego osłabienia gospodarek eurostrefy - zwłaszcza niemieckiej - tkwią u podłoża gorszych danych PKB regionu Europy Centralnej w II kwartale - ocenia think tank Capital Economics.

_ Nie spodziewamy się, że gospodarki Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii i Bułgarii w najbliższych miesiącach i kwartałach zaczną się kurczyć, ale tempo wzrostu będzie wolniejsze niż to, zaobserwowane z początkiem 2014 r. _ - napisano w komentarzu.

Za największą niespodziankę czwartkowych danych, CE uznaje Rumunię, gdzie tempo wzrostu wyhamowało w II kwartale br. do 1,2 proc. rdr, a w ujęciu kdk wyniosło -1,0 proc. Najlepszy wynik miały Węgry, gdzie kombinacja luźnej polityki fiskalnej i pieniężnej pobudziła aktywność. W II kwartale br. Węgry wzrosły o 3,9 proc. rdr (0,8 proc. kdk), co jest najlepszym wynikiem od 2006 r.

Wynik gospodarek polskiej i słowackiej CE nazywa _ przyzwoitym _. Tempo wzrostu Polski szacuje na 0,6 proc. kdk (3,2 proc. rdr). Według analityków gospodarka Czech w ujęciu kdk była w stagnacji, co tłumaczą tym, że jest najbardziej otwarta w regionie, a zatem najbardziej podatna na zmianę zewnętrznego otoczenia.

CE przyznaje, że kryzys ukraiński zaciążył negatywnie na nastrojach w regionie, ale za główną przyczynę gorszych wyników uznaje osłabienie gospodarki Niemiec - tamtejszy PKB obniżył się w II kwartale o -0,2 proc. kdk. Do eurostrefy trafia ponad 50 proc. eksportu regionu.

Z chwilą ogłoszenia szczegółowych danych o strukturze PKB poszczególnych krajów, Capital Economics nie wyklucza odgórnej korekty PKB dla gospodarki Węgier (obecnie 2,8 proc. rdr) i oddolnej dla słowackiej (3,0 proc. rdr), polskiej (3,5 proc. rdr) i rumuńskiej (3,0 proc. rdr).

_ W drugim półroczu tempo wzrostu regionu liczone rok-do-roku będzie niższe niż w pierwszym. Niska inflacja umożliwi kontynuowanie luźnej polityki pieniężnej. O ile Niemcy nie wyhamują jeszcze bardziej, to gospodarki Europy Centralnej i Wschodniej nie wrzucą wstecznego biegu _ - stwierdza komentarz.

Produkt Krajowy Brutto w Polsce wzrósł w II kwartale o 3,2 proc. w ujęciu rocznym, wobec wzrostu o 3,4 proc. w pierwszym kwartale 2014 r. - podał Główny Urząd Statystyczny. _ - Słabsze wyniki sektora przemysłowego i budowlanego w czerwcu są główną przyczyną przyhamowania dynamiki wzrostu gospodarczego w II kwartale wobec I kwartału - _oceniła wiceprezes GUS Halina Dmochowska.

Czytaj więcej w Money.pl
Szefowie firm prognozują. "Rosja nam zagraża" W polską gospodarkę może uderzyć wojna Ukrainy z Rosją oraz sankcje. To nie jedyne bariery.
Dane GUS zaskoczyły. Gospodarka rośnie, ale PKB... W kolejnych kwartałach dynamika wzrostu może osłabnąć. Winne embargo Rosji na polskie produkty?
Policzyli skutki wojny handlowej z Rosją Analitycy tną prognozę PKB za ten rok z pierwotnych 0,9 do do 0,5 procent wzrostu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)