Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Unia energetyczna. Część krajów przeciwna zapisom ws. kontraktów gazowych

0
Podziel się:

- Rzeczywiście są państwa, które chciałby rozmyć ten projekt - powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli Trzaskowski.

Unia energetyczna. Część krajów przeciwna zapisom ws. kontraktów gazowych
(Parlament Europejski)

Dwa dni przed szczytem UE, na którym będzie mowa o unii energetycznej, cześć państw członkowskich sprzeciwia się zapisom ws. transparentności umów gazowych. Są kraje, które chciałyby rozmyć ten projekt - przyznaje minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski.

We wtorek w Brukseli odbyły się konsultacje przed zaplanowanym na czwartek i piątek szczytem UE. Ministrowie odpowiedzialni za sprawy europejskie starali się wypracować wspólne podejście m.in. do kwestii unii energetycznej.

- Rzeczywiście są państwa, które chciałby rozmyć ten projekt - powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli Trzaskowski. W tej chwili propozycja wniosków ze szczytu, która mówi o unii energetycznej, odpowiada Polsce. W dokumencie, który widziała PAP, zapisano m.in. wezwanie do wzmocnienia transparentności na rynku gazowym w oparciu o to, co przedstawiła Komisja Europejska.

W zaprezentowanej w ubiegłym miesiącu strategii KE wskazała na potrzebę informowania jej o międzyrządowych umowach gazowych, tak by mogły być one ocenione pod kątem zgodności z unijnym prawem przed zawarciem. Komisja chce też zaproponować przejrzystość umów komercyjnych, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo energetyczne UE.

- Te konkluzje (ze szczytu - PAP), zwłaszcza jeśli chodzi o unię energetyczną, są dobre. Jasno powtarzają założenia tego planu, który przygotowała KE, w dużej mierze opierając się na naszych propozycjach - podkreślił Trzaskowski.

Przyznał jednak, że są stolice, które myśląc o swoich partykularnych interesach sprzeciwiają się, by KE zaglądała im do umów gazowych. Jak podkreślił, niektórzy nie chcą iść tak daleko, jak chciałaby KE.

Pragnący zachować anonimowość urzędnik unijny powiedział PAP, że państw, które mają obiekcje do propozycji Komisji ws. transparentności umów, może być od 5 do 10. Niektóre stolice godzą się na przeglądanie międzyrządowych umów, ale mają już problem z tym, by Komisja sprawdzała umowy, jakie zawierają ich firmy.

- Była grupa państw, która mówiła, że musimy być ostrożni ws. tego, co zapiszemy we wnioskach, bo nie możemy łamać naszych własnych zasad - relacjonowało źródło. Według niego przywódcy nie będą dokonywać rozstrzygnięć w tej sprawie, odkładając tę kwestię na później. - Nie jestem pewien, czy państwa członkowskie będą w stanie znaleźć porozumienie w tej sprawie teraz - podkreślił rozmówca PAP.

Inne źródło mówiło dziennikarzom, że niektóre państwa członkowskie uważają, iż KE poszła za daleko, proponując przeglądanie umów gazowych przed ich zawarciem. Kraje te nie chcą oddawać władzy Komisji. Wśród państw, które mają problem z przedstawianiem do akceptacji porozumień gazowych przed ich podpisaniem, źródło wymieniło Węgry, Austrię oraz Maltę.

Z kolei Niemcy - według relacji jednego z dyplomatów - mówią, że KE powinna mieć możliwość zaglądania do kontraktów.

Gdy pod koniec tygodnia przywódcy unijni uzgodnią ogólne podejście do strategii unii energetycznej, zaczną się prace nad konkretnymi aktami prawnymi w tej sprawie.

Strategia utworzenia unii energetycznej, którą KE przyjęła pod koniec lutego, ma wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne krajów UE. Zgodnie z nią w najbliższych latach planowana jest m.in. budowa połączeń energetycznych, dywersyfikacja źródeł i dróg przesyłu energii, opracowanie planów europejskich i regionalnych na wypadek kryzysu energetycznego, a także zmiana zasad dotyczących zawierania przez kraje UE umów z dostawcami energii, tak by KE kontrolowała je jeszcze przed podpisaniem.

Obecnie umowy zawierane przez rządy (w skrócie IGA), a także powiązane z nimi umowy komercyjne są sprawdzane przez KE pod kątem zgodności z unijnym prawem już po ich zawarciu. Gdy Komisja oceni, że umowy nie są zgodne z prawem UE, to w praktyce ich renegocjacje są bardzo trudne. Przykładem takich trudności były porozumienia dotyczące gazociągu South Stream, zawarte przez kilka krajów unijnych z Rosją.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)