Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Andrzej Duda z wizytą w Etiopii: afrykański rynek to olbrzymie państwa o wielkim potencjale

79
Podziel się:

Chciałbym, żeby w ramach programu GoAfrica jak najwięcej polskich przedsiębiorców zainteresowało się krajami Afryki - mówił w niedzielę w Etiopii prezydent Andrzej Duda. I dodawał, że to bardzo perspektywiczne rynki. Pierwszym punktem programu trzydniowej wizyty prezydenta w tym kraju było odwiedzenie montowni traktorów Ursus w Adamie.

Andrzej Duda z wizytą w Etiopii: afrykański rynek to olbrzymie państwa o wielkim potencjale
(PAP/Leszek Szymański)

Duda zaznaczył, że realizacja kontraktów Ursusa z Etiopczykami jest możliwa dzięki międzyrządowemu porozumieniu zawartemu w 2013 roku między Polską a Etiopią. Żeby projekt mógł być realizowany, uruchomione zostały przez Polskę specjalne linie kredytowe, a to się wpisuje w program dla polskiego biznesu GoAfrica - mówił.

Nieodkryty ląd z wielkim potencjałem

- Chciałbym, żeby w ramach tego programu jak najwięcej polskich przedsiębiorców zainteresowało się rynkiem afrykańskim, ponieważ są to olbrzymie państwa o wielkim potencjale - powiedział prezydent.

Duda zaznaczył, że Ursus nie jest jedyną polską firmą, która obecnie prężnie działa na rynku etiopskim. - Są ze mną też przedstawiciele firmy Asseco, która realizuje tutaj z etiopską agencją rządową ogromny kontrakt na modernizację informatyczną etiopskiej energetyki - dodał.

Duda zaznaczył, że aspekt gospodarczy jego wizyty w Etiopii jest najważniejszy i tego będą dotyczyły przede wszystkim jego rozmowy z prezydentem Etiopii Mulatu Teshome Wirtu, a także premierem Hailemariamem Desalegnem, zaplanowane na poniedziałek. Jak dodał, wraz z etiopskim prezydentem weźmie też udział w zamknięciu konferencji "Polska-Etiopia partnerzy gospodarczy".

Prezydent zaznaczył, że w środę spotka się z przedstawicielami Unii Afrykańskiej i będzie rozmawiał m.in. na temat poparcia krajów Afryki dla kandydatury Polski na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ na lata 2018-19. Jak mówił, z tego punktu widzenia Addis Abeba jest miastem niezwykle ważnym, bo jako siedziba UA jest odpowiednikiem europejskiej Brukseli.

500 polskich ciągników rocznie

Prezes Ursusa Karol Zarajczyk mówił polskim dziennikarzom, że w montowni w Adamie zaplanowano montaż rocznie 500 ciągników. Jak powiedział, kontrakt tam realizowany został zawarty w 2013 roku, a prace ruszyły rok później.

- Pierwszy kontrakt opiewał na pierwotnie na 1 500 sztuk. W tym roku kończymy pierwszy etap realizacji tego kontraktu. Liczymy, że wkrótce - też dzięki wizycie prezydenta - uda się podpisać kolejny - powiedział Zarajczyk.

Podkreślił, że wizyty prezydenta bardzo pomagają w prowadzeniu biznesu, ponieważ kraje, w których Ursus prowadzi działalność - poza Etiopią są to Tanzania i Zambia - mają ustrój prezydencki, "gdzie prezydent decyduje o kształcie polityki gospodarczej".

- Każda wizyta głowy państwa napędza kontakty gospodarcze pomiędzy nami, przedsiębiorcami z Polski a firmami lokalnymi - podkreślił.

Jak dodał, m.in. niedawna wizyta w Polsce prezydenta Senegalu na zaproszenie prezydenta Dudy "była bardzo wyraźnym sygnałem" dla biznesu. - Rozpoczęliśmy bardzo intensywne rozmowy, na bardzo wysokim szczeblu właśnie po tej wizycie - zaznaczył.

W niedzielę para prezydencka odwiedziła też szkołę prowadzoną przez polskie misjonarki w Alemtenie współfinansowaną w ramach polskiej pomocy rozwojowej.

Z Addis Abeby Marzena Kozłowska

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(79)
Aviator
3 miesiące temu
Deal w Afryce opieral sie tylko i wyłącznie na gwarancjach kredytowych udzielonych przez rzad RP. Bez tego ursus nie odwazylby sie w Afryce zainwestowac grosza czy sprzedawać. Nie wiem jak to sie skonczylo ogolnie bo Ursus upadl tak czy tak ale czy kredyt został splacony czy pokryty z gwarancji rządowych?
Kris
3 miesiące temu
Ursus wystawiony na sprzedaż przez syndyka masy upadłosciowej, cenka 125 mln.
kk
7 lat temu
ile zarabiają tam pracownicy na miesiąc, bo wiadomo że tam jest ukryte niewolnictwo GOSPODARCZE
luk
7 lat temu
Udzielono kredytów które nie zostaną spłacone. Kopalnia miedzi kupiła złoża w Kongo, po przewrocie uciekli zastawiając wszystko. Okazało się, że zapłacili nie temu watażce i następny też domagał sie pieniędzy.
Jacht
7 lat temu
Czy bedzie eksport pomników z Antkiem?
...
Następna strona