Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Audyt w KNF przyniesie "szokujące wyniki"? Tak sądzi poseł PiS

16
Podziel się:

Według Jana Szewczaka sprawy, które wymagają wyjaśnień to m.in. sytuacja związana z polisolokatami, kredytami frankowymi, opcjami walutowymi, czy zgód Komisji udzielanych różnym podmiotom na sprzedaż udziałów.

Audyt w KNF przyniesie "szokujące wyniki"? Tak sądzi poseł PiS
(Artur Zawadzki/REPORTER)

Decyzje dotyczące wyboru nowego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego zostaną podjęte po wakacjach, zapowiedział Jan Szewczak, poseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczący Komisji Finansów Publicznych. Jego zdaniem w KNF należy przeprowadzić odpowiedni audyt.

- Obecnie jest wiele innych pilnych spraw, którymi się zajmujemy. Dlatego decyzje personalne w sprawie wyboru nowego przewodniczącego KNF zostaną podjęte po wakacjach - powiedział ISBnews Szewczak.

Kadencja obecnego przewodniczącego KNF Andrzeja Jakubiaka kończy się w październiku br. Według Szewczaka nie ma jeszcze konkretnych kandydatur, ale z pewnością przed nowym przewodniczącym będzie stało wiele poważnych wyzwań.

- Sądzę, że audyt w KNF może przynieść szokujące wyniki. Nie ulega wątpliwości, że należy zrobić porządny audyt tej instytucji - dodał poseł.

Według niego sprawy, które wymagają wyjaśnień, to m.in. sytuacja związana z polisolokatami, kredytami frankowymi, opcjami walutowymi, czy zgodami Komisji udzielanymi różnym podmiotom na sprzedaż udziałów. - Jednym z przykładów takich działań może być ostatnia sprzedaż 10 proc. akcji w Banku Pekao. W mojej opinii KNF powinien być szybciej powiadamiany o takim zamiarze przez właściciela, gdyż mamy do czynienia z jednym z największych banków w Polsce - uważa Szewczak.

Jego zdaniem do tego dochodzi również cała sfera działań skrajnie tendencyjnych dotyczących SKOK-ów. - Jak to było możliwe, że w ciągu 1,5 roku kiedy SKOK Wołomin znajdował się pod nadzorem KNF wyprowadzono ponad 1 mld zł z tej instytucji - zastanawia się Szewczak.

- Instytucje państwa powinny służyć do ochrony interesów ekonomicznych własnych obywateli, a nie zysków czy strat dużych podmiotów finansowych - podkreślił poseł.

Szewczak uważa, że koszty związane z tzw. kredytami frankowymi można rozłożyć w czasie i powinni w tym pomóc zagraniczni właściciele banków odpowiednio ich dokapitalizując. - Jeżeli jakiś zagraniczny bank nie będzie chciał wesprzeć swojego oddziału w Polsce w postaci odpowiedniego dokapitalizowania w celu oddania tych środków kredytobiorcom, to wtedy moim zdaniem powinno wkroczyć państwo i zaproponować rozwiązanie na wzór zrealizowanych działań w Niemczech czy w Irlandii. Tam państwo nie miało oporów przed przejęciem udziałów w bankach - dodał.

Zdaniem Szewczaka pomysł, aby do Narodowego Banku Polski powrócił nadzór nad bankami, nie jest prosty do realizacji. - Wymaga to zmian wielu aktów prawnych i nie sądzę, aby to się udało zrealizować szybko. W mojej ocenie cały proces może zająć nawet 2 lata - dodał.

O przywróceniu bankowi centralnemu możliwości sprawowania nadzoru nad systemem bankowym mówił 20 lipca br. podczas wystąpienia w sejmie nowy prezes NBP Adam Glapiński. Według niego, działanie na rzecz utrzymania stabilności systemu bankowego byłoby wtedy skuteczniejsze.

Marek Knitter

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(16)
Polak
7 lat temu
Drogi Panie Pośle .............. a może wjedź Pan na 30 piętro PKiN i skocz.............!! Wszyscy będą Cię za to cenili........... być może nawet rodzina.
z
7 lat temu
PAN SZEWCZAK to jest konkretny człowiek. Chodzą plotki, że banksterzy wydali ogromne pieniądze, żeby ten PAN nie został prezesem NBP
Franek
8 lat temu
POGONIĆ te czosnkowo-cebulowe hieny.
amer
8 lat temu
bardzo mi sie podoba... odpowiedni audyt.... no no i o co biega tak jak napisal qqa- dowodow jescze nie wydrukowali
qqa
8 lat temu
Teza już jest, czekamy na dowód.