Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Demonstracja "Stop Bankowemu Bezprawiu". "Żądamy należytej ochrony obywateli"

183
Podziel się:

Organizatorzy przypominają też, że w ostatnich latach większość ustaw powstaje tylko z udziałem lobbystów korporacji.

Demonstracja "Stop Bankowemu Bezprawiu". "Żądamy należytej ochrony obywateli"
(Mariusz Gaczynski)

Stowarzyszenie "Stop Bankowemu Bezprawiu" w sobotę wyszło na ulice Warszawy w manifestacji pod hasłem: "Stop bankokracji". Jej uczestnicy znów apelują o wprowadzenie prawa zapobiegającego nadużyciom banków.

Aktualizacja: 12:12

Stowarzyszenie "Stop Bankowemu Bezprawiu" alarmuje, że kredyty w Polsce są nawet 4 razy droższe niż w np. Niemczech, a Polacy ciągle zarabiają 4 razy mniej niż obywatele Niemiec. "Każdy Polak jest poszkodowany na działalności bankokracji" - zaznaczają organizatorzy manifestacji.

25 marca Stowarzyszenie protestuje przeciwko nadmiernej władzy bankierów, uległości polityków i bierności urzędników. "Żądamy należytej ochrony obywateli. Nie chcemy jałmużny, ani pieniędzy podatników. Domagamy się respektowania prawa i tworzenia go z obywatelami dla dobra Polski" - czytamy na manifeście Stowarzyszenia.

Organizatorzy przypominają też, że w ostatnich latach większość ustaw powstaje tylko z udziałem lobbystów korporacji. Wpływa to na każdy aspekt życia polskiego społeczeństwa.

Politycy potrzebują obywateli tylko do wygrania wyborów, potem zaczynają rozmawiać już tylko z lobbystami i z nimi piszą ustawy. Tak stało się z tzw. :"frankowiczami" – Prezydent Andrzej Duda rozmawiał z suwerenem dopóki trwały wybory. Po wyborach odsunął stronę społeczną od siebie i otoczył się lobbystami bankowymi i to z nimi napisał ustawę, która tylko szkodzi poszkodowanym kredytobiorcom.

Manifestacja "Stop bankokracji", rozpoczęła się o godz. 12:00 pod pałacem prezydenta. Protest zakończy się pod siedzibą Ministerstwa Finansów oraz Narodowego Banku Polskiego. Wzieli w niej udział przedstawiciele organizacji walczących z bezwładnością polityków wobec korporacji bankowych, a także farmaceutycznych. "Obecna władza również na tym polu decyzje podejmuje pod dyktando lobby korporacyjnego" zaznaczają organizatorzy.

banki
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(183)
Wina
7 lat temu
Ja uważam, że jedynym rozwiązaniem dla frankowiczów jest teraz szukanie swoich praw w sądzie. Ja już dawno przestałam się łudzić, że ktoś nam pomorze i poszłam do sądu i wygrałam swoją sprawę. Teraz płacę taka ratę jak na początku, bo wartość mojego kredytu została przeliczona na wartość z dnia, w którym brałam kredyt. Ważne by trafić do dobrej kancelarii, bo coraz więcej takich spraw jest rozpatrywanych na korzyść kredytobiorcy, ja polecam kancelarię Primus, a zwłaszcza Pana Dawida Warszawskiego, który prowadził moją sprawę.
Piter
7 lat temu
W tamtym czasie 2006-2008 banki nie chętnie udzielały kredytów złotówkowych, była nagonka na kredyty walutowe i w złotówkach po prostu nie było zdolności na własne M. Do tego doradcy w bankach zapewniali że frank to stabilna waluta i nie ma się co martwić na zapas... nikt z protestujących nie chce obniżenia rat czy dopłaty ze strony Państwa...
niezalezna
7 lat temu
ludzie widzieliscie kraj który nie ma banków.? kogo chcesz gonić? chcesz pożyczkę to nie będziesz prosił sąsiada aby ci dał bezzwrotna pozyczke ----- nie da bo napluje ci w twarz ---chcesz budować dom to oszczędzaj całe życie i zostaw gotówkę dla dzieci ale w sienniku ,,, bo banków nie chcecie.. ale jestescie zacofani .. a Frankowicze -- sami sa sobie winni chcieli tani kredyt w obcej walucie powinni wiedzieć ze to moze byc niebezpieczne przy zmianie kursu..... ale jak człowiek jest pazderny to tak wlasnie sie zdarza...
Andy
7 lat temu
Jaka to sprawiedliwość że taki prezes Jagiełło zarabia miesięcznie ponad 600 tys. zł, a pracownicy którzy na niego pracują dostają ochłapy. Ten facet nie jest Einsteinem. Bez niego to PKO też by tak samo funkcjonowało. Praca w bankach polega na poganianiu pracowników-niewolników i oszukiwaniu klientów. Bank przestał być instytucją zaufania publicznego a stał się zwyczajnym złodziejem do którego już nikt nie ma zaufania.
taki sobie
7 lat temu
Przecież chyba każdy rozsądny i myślący wie - że to Państwo przez ostatnie dwadzieścia kilka lat zbudowane jest na: zakłamaniu , złodziejstwie i oszustwie.
...
Następna strona