Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bankructwo banku z Wołomina. Pietraszkiewicz: To powinno skłaniać do rozwagi

0
Podziel się:

Prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz podkreślił we wtorek, że z przypadku SK banku nie można wyciągać wniosków dotyczących całego sektora.

Bankructwo banku z Wołomina. Pietraszkiewicz: To powinno skłaniać do rozwagi
(Stanislaw Kowalczuk/East News)

Sytuacja SK banku powoduje dodatkowe obciążenie banków, więc powinna skłaniać do umiaru i rozwagi w przygotowywaniu inicjatyw mocno obciążających sektor bankowy - tak prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz skomentował upadłość SK banku.

Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła działalność Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa z siedzibą w Wołominie (handlowa nazwa "SK bank") i wystąpiła do sądu o ogłoszenie jego upadłości.

Prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz podkreślił we wtorek, że z przypadku SK banku nie można wyciągać wniosków dotyczących całego sektora. Ten ostatni bowiem, jak wynika z raportów KNF, NBP i opinii Komitetu Stabilności Finansowej, jest w dobrym stanie.

Od czasu do czasu, zaznaczył prezes ZBP, także w tym sektorze zdarzają się błędy w zarządzaniu, które mogą skutkować sytuacjami takimi, jak w przypadku SK banku.

- Najważniejsze, że polskie banki dysponują odpowiednimi kapitałami, a system bankowy dysponuje mechanizmami zabezpieczającymi klientów i depozyty oraz że ten system w przypadku konieczności gwarantuje wypłaty dla klientów banku - powiedział Pietraszkiewicz.

Przyznał zarazem, że wypłata ok. 2 mld zł środków bankowych za pośrednictwem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego będzie dla sektora bankowego "sytuacją kłopotliwą", bo spowoduje, że niektóre banki wykażą straty.

- A trzeba pamiętać, że to kolejne w tym roku obciążenie banków, m.in. obok wniesionych już 2,2 mld opłat na fundusz pomocowy banki wpłacą także 600 mln na fundusz wsparcia klientów kredytów mieszkaniowych, a w najbliższych miesiącach czekają banki kolejne wpłaty na fundusz pomocowy BFG - mówił.

- Dlatego właśnie trzeba zachować rozwagę i umiar przy przygotowywaniu inicjatyw obciążających sektor bankowy - powiedział Pietraszkiewicz, przyznając, że ma na myśli m.in. propozycje wprowadzenia nowego podatku bankowego.

Zaznaczył, że mitem jest przekonanie, iż sektor bankowy jest bardzo rentowny - ta rentowność jest bowiem dużo mniejsza, niż jeszcze kilka lat temu. Żeby więc sektor bankowy zachował stabilność i możliwość finansowania gospodarki i zapowiadanych przez rząd inicjatyw rozwojowych, nie należy zbyt go obciążać - podkreślił prezes ZBP.

KNF zawiesiła działalność Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa z siedzibą w Wołominie z dniem 21 listopada. Wniosek o ogłoszenie upadłości banku został złożony w poniedziałek rano, gdyż w wyznaczonym przez Komisję terminie nie zgłosił się żaden bank gotowy uczestniczyć w procesie przejęcia SBRzR. Jeszcze latem, 11 sierpnia 2015 r. KNF ustanowiła zarząd komisaryczny w SK banku. Zarząd ten ustalił, że bilans banku "wykazywał na dzień 10 sierpnia 2015 r. ujemne kapitały własne oraz odpisy na należności od sektora niefinansowego w wysokości około 1,44 mld złotych (wartość wszystkich należności od sektora niefinansowego wyniosła około 2,8 mld złotych)".

W sprawie SK banku toczy się także postępowanie prokuratorskie z zawiadomienia Komisji, zdaniem której "statutowe władze SBRzR funkcjonujące do czasu wprowadzenia zarządu komisarycznego dopuściły się nieprawidłowości w zarządzaniu ryzykiem kredytowym ujawnionych przez inspekcje KNF". Jak poinformowała w poniedziałek warszawska prokuratura apelacyjna, która w czerwcu przejęła sprawę od praskiej prokuratury okręgowej, śledztwo dot. banku przedłużono do 28 stycznia 2016 r.

Z dniem wystąpienia przez KNF do sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa - poinformowało MF - nastąpi spełnienie warunku gwarancji w rozumieniu ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym wobec SK banku, a Bankowy Fundusz Gwarancyjny rozpocznie działania związane z przygotowaniem i przeprowadzeniem wypłat środków gwarantowanych deponentom.

Zgodnie z ustawą o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, gwarantowane środki są wypłacane przez BFG w terminie 20 dni roboczych liczonych od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości banku spółdzielczego. W całości gwarantowane są przez BFG depozyty łącznie do równowartości w złotych 100 000 euro (czyli ok. 424 tys. zł), niezależnie od liczby rachunków posiadanych przez deponenta w danym banku. W przypadku rachunku wspólnego każdemu ze współposiadaczy przysługuje odrębny limit środków gwarantowanych.

Zobacz także: Zobacz także:
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)