Niepokoje związane z porwaniem 15 brytyjskich żołnierzy przez odziały irańskie oraz sankcje ONZ nałożone na ten kraj powodują, że ceny benzyny na stacjach są coraz wyższe. Eksperci przewidują, że to jeszcze nie koniec podwyżek.
Sytuacja geopolityczna ma coraz większy wpływ na ostateczne ceny benzyny na stacjach benzynowych. Obecna zwyżka cen ropy Brent na giełdzie w Londynie do prawie 70 dol. za baryłkę spowodowana jest napięciem wokół sytuacji w Iranie. Kraj ten jest piątym producentem ropy naftowej na świecie.
_ Specjaliści niskie ceny na Śląsku tłumaczą konkurencją między tamtejszymi operatorami hurtowymi i stacjami, których w regionie jest dużo. Natomiast drogie paliwo w górskich miejscowościach jest spowodowane wyższymi kosztami transportu oraz zwiększonym popytem wywołanym napływem turystów. _
Za wyższymi cenami ropy za granicą podążają nasze rodzime rafinerie. Jak pisze Puls Biznesu ostatnią zwyżkę zanotował PKN Orlen, który podniósł hurtowe ceny benzyny o 25 zł, a oleju napędowego o 24 zł. na tysiąc litrów.
Urszula Cieślak z firmy BM Reflex monitorującej krajowy rynek paliwowy twierdzi w wypowiedzi dla gazety, że w najbliższym czasie spodziewać się można kolejnych podwyżek hurtowych cen paliw, szczególnie benzyny. Według Cieślak może się to przełożyć na wzrost cen detalicznych benzyny o 3-5 gr. na litrze.
Według Pulsu Biznesu województwem z najtańszym paliwem jest śląskie - litr benzyny Eu 95 kosztował tam 29 marca średnio 4,01 zł., olej napędowy 3,48 zł a gaz LPG 1,82. Najdroższym województwem okazało się małopolskie z cenami odpowiednio: 4,19 zł., 3,62 zł. oraz 1,81 zł.