Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Budżet 2017 "uchwalony zgodnie z prawem". Morawiecki nie boi się odpływu inwestorów

12
Podziel się:

Budżet na 2017 r. został uchwalony zgodnie z prawem, więc nie ma obaw o zachowanie inwestorów - powiedział w czwartek wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Nie obawia się o negatywną reakcję inwestorów w związku z sytuacją w Sejmie.

Budżet 2017 "uchwalony zgodnie z prawem". Morawiecki nie boi się odpływu inwestorów
(Aleksandra Szmigiel/REPORTER/EAST NEWS)

Morawiecki był pytany podczas konferencji, czy nie obawia się, że kryzys parlamentarny nie wpłynie negatywnie na nastroje inwestorów.

Wicepremier podkreślił, że budżet został uchwalony zgodnie z prawem, więc nie ma obaw o zachowanie inwestorów. Morawiecki zapewnił, że cały czas jest w kontakcie z nimi, rozmawia na temat kolejnych inwestycji finansowych, portfelowych. - Nie ma takich obaw, jakimi niektórzy posłowie starają się straszyć - powiedział. Dodał, że aukcje obligacji polskich przebiegają pozytywnie. - Trzeba oddzielić emocje polityczne od stanu faktycznego - radził wicepremier.

Zaznaczył, że w piątek dwie agencje ratingowe Fitch i Moody's mają ogłosić swoje oceny polskiej wiarygodności Polski. - Poczekajmy do jutra. Myślę, że pod wieloma względami te inwestycje, które zobaczycie państwo już w najbliższych miesiącach potwierdzą, że nie ma wątpliwości, co do budżetu - zaznaczył.

Senat w środę nie zgłosił poprawek do budżetu na 2017 r., teraz ustawa trafi do prezydenta. Uchwałę w tej sprawie poparli wszyscy obecni senatorowie PiS. Spośród 33 senatorów PO, 32 nie uczestniczyło w głosowaniu. W debacie senatorowie PO dowodzili, że "ten budżet nie istnieje".

Sejm uchwalił budżet na 2017 r. 16 grudnia podczas posiedzenia w Sali Kolumnowej. Zgodnie z ustawą, dochody budżetu państwa wyniosą w 2017 roku ponad 325 mld zł, a wydatki - ponad 384 mld zł; maksymalny poziom deficytu nie przekroczy 59 mld 345 mln 500 tys. zł.

Rząd założył, że w 2017 r. wzrost PKB (w ujęciu realnym) wyniesie 3,6 proc., średnioroczna inflacja - 1,3 proc., nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej - 5,0 proc., wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej - 0,7 proc., a wzrost spożycia prywatnego (w ujęciu nominalnym) - 5,5 proc.

Opozycja kwestionuje przyjęcie budżetu przez Sejm, twierdząc, że gdy ustawa była głosowana w Sali Kolumnowej nie było kworum, a część opozycyjnych posłów nie była dopuszczona do obrad. Marszałek Sejmu zapewnił, że w głosowaniach 16 grudnia brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów, oraz że każdy z posłów mógł wejść do Sali Kolumnowej głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
jerzyk z pols...
7 lat temu
Kłamać ,kłamać aż uwierzą ,bo kłamstwo sto razy powtórzone staje się prawda
ja
7 lat temu
Politycy wszystkich opcji (nie tylko w Polsce) zadłużają swoje kraje. Rozdawnictwo pomaga wygrywać wybory, a zaciskanie pasa nie jest popularne. Żeby jednak zwykły obywatel żył godnie i bezpiecznie finansowo, głównie sam musi o to zadbać. Do tego potrzebna jest edukacja zawodowa i minimum edukacji finansowej, by w coś głupiego nie wdepnąć i nie trwonić pieniędzy. Stąd pomysł na książkę "Emeryytura nie jest Ci potrezbna" żeby ludzi zachęcić do dbania o własne finanse, bo przyjdzie czas, gdy trzeba będzie przejść na emeryturę i oby ten państwowy zasiłek nie był wszystkim, co mamy.
Dobre
7 lat temu
Taaa... jasne... a świstak siedzi i zawija te sreberka ....
PRAWDA
7 lat temu
Morawiecki - polityk, historyk ale z całą pewnością NIE ekonomista.
JANIO
7 lat temu
Twoje mrzonki są już dla mnie uzasadnione , ażeby powiedzieć że Pan Szałamacha to świetny gracz . Szybko zauważył , że z taką DRUŻYNĄ grać sie nie da. OGRAŁ MORAWIECKIEGO I TEN CAŁY ZESPÓŁ OBSAJDERÓW. TEN GOŚC MA JAJA