Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ceny mieszkań. Sprawdź, ile lat musisz oszczędzać na własne

0
Podziel się:

Od 7 do 16 lat w zależności od miasta musiałoby oszczędzać polskie małżeństwo, aby za gotówkę kupić mieszkanie - wynika z raportu Expandera.

Ceny mieszkań. Sprawdź, ile lat musisz oszczędzać na własne
(Piotr Adamowicz)

Ta różnica zależy przede wszystkim od cen lokali i poziomu zarobków.

Jak wynika z szacunków Narodowego Banku Polskiego, aż 64 proc. mieszkań w siedmiu największych miastach Polski zostało kupionych za gotówkę. Jak policzyli eksperci Expandera, osoba uzyskująca przeciętne wynagrodzenie w Warszawie potrzebuje aż 122 pensji, aby kupić mieszkanie o powierzchni 50 mkw. Dla małżeństwa odkładającego 40 proc. pensji oznacza to pełną dekadę oszczędzania.

Pomimo że w Warszawie znacznie łatwiej znaleźć pracę z pensją równą średniej krajowej niż przykładowo w Zielonej Górze, to jednak stołeczne ceny mieszkań są znacznie wyższe. Wzrost cen na warszawskim rynku pierwotnym trwa już od początku 2013 r. – wynika z danych NBP. Przez kolejne 11 kwartałów średnia cena transakcyjna lokali wzrosła aż o 17 proc. Obecnie nowy metraż na terenie Warszawy osiąga podobne ceny jak w I kw. 2009 r. i wynosi średnio 7557 zł za metr kwadratowy.

To powoduje, że warszawiacy na mieszkanie muszą odkładać najdłużej w kraju. W najlepszej sytuacji są mieszkańcy wspomnianej Zielonej Góry, nawet jeśli o średnią pensję będzie trudniej. Tam oszczędzanie jednak potrwa o połowę krócej i zajmie 4 lata i pięć miesięcy.

Wynik odkładania na mieszkanie średniej pensji
Miasto Średnia transakcyjna cena mkw. mieszkania na rynku wtórnym Ile średnich pensji potrzeba na mieszkanie o pow. 50 mkw. Ile lat potrwa odkładanie całej średniej pensji
Expander na podstawie danych NBP i GUS
Warszawa 7 093 zł 122 10,2
Kraków 6 095 zł 105 8,7
Wrocław 5 263 zł 90 7,5
Poznań 5 116 zł 88 7,3
Gdańsk 5 114 zł 88 7,3
Gdynia 4 962 zł 85 7,1
Lublin 4 534 zł 78 6,5
Rzeszów 4 435 zł 76 6,3
Olsztyn 4 018 zł 69 5,8
Opole 3 949 zł 68 5,7
Szczecin 3 893 zł 67 5,6
Białystok 3 857 zł 66 5,5
Kielce 3 684 zł 63 5,3
Bydgoszcz 3 573 zł 61 5,1
Katowice 3 435 zł 59 4,9
Łódź 3 376 zł 58 4,8
Zielona Góra 3 101 zł 53 4,4

Jak słusznie zauważają eksperci Expandera, większość Polaków zarabia miej niż wynosi średnia pensja krajowa. Dlatego za model przyjęli wynagrodzenie wynoszące 80 proc. tej sumy, to jest kwotę 2 328 zł netto na miesiąc.

- Założyliśmy jednak, że na mieszkanie oszczędza małżeństwo, w którym oboje małżonkowie zarabiają taką właśnie kwotę. Oczywiście nie mogą oni pozwolić sobie na odkładanie całego wynagrodzenia. W poprzednim przypadku było to dopuszczalne, gdyż tam koszty życia mogły być pokrywane z dochodów np. małżonka czy rodziców. Małżeństwo musi jednak samo się utrzymać, a więc kwota, jaką będą w stanie odkładać wynosi w naszym wyliczeniu 40 proc. dochodu - wyjaśnia Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.

Przy takich założeniach okres odkładania na 50-metrowe mieszkanie będzie dłuższy o ponad połowę. W przypadku Warszawy wzrośnie z 10 lat do prawie 16, czyli aż o 6 lat. W Zielonej Górze czy Łodzi procentowy wzrost jest taki sam, ale w przeliczeniu na lata wyniesie około 2,5 roku dłużej. Średnio dla wszystkich 17 badanych miast, dla których NBP podaje dane o cenach, oszczędzanie potrwa niecałe 10 lat - czytamy w raporcie.

Małżeństwo odkładające 40 proc. dochodu wynoszącego 80 proc. średniej pensji
Miasto Ile lat potrwa odkładanie na mieszkanie? Miasto Ile lat potrwa odkładanie na mieszkanie?
Źródło: Expander na podstawie danych NBP i GUS
Warszawa 15,9 Opole 8,8
Kraków 13,6 Szczecin 8,7
Wrocław 11,8 Białystok 8,6
Poznań 11,4 Kielce 8,2
Gdańsk 11,4 Bydgoszcz 8,0
Gdynia 11,1 Katowice 7,7
Lublin 10,1 Łódź 7,6
Rzeszów 9,9 Zielona Góra 6,9

Za mieszkanie w Polsce płacimy więcej niż Portugalczycy

Pocieszający może okazać się fakt, że jeszcze osiem lat temu modelowe małżeństwo musiało odkładać na takie samo mieszkanie przez 23 lata, czyli aż o 7 lat dłużej. Ma to związek z tym, że średni dochód netto był znacznie niższy i wynosił 2 059 zł. Jednocześnie w 2007 r. znacznie wyższe były ceny nieruchomości.

Jednak, jak szacują eksperci, w Polsce wciąż brakuje 700-750 tys. mieszkań, choć powstaje średnio około 150 tys. lokali rocznie. W porównaniu z innymi krajami UE Polacy mieszkają wciąż w tanich i ciasnych klitkach (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).

Jak wynika z najnowszej edycji raportu "Property Index. Overview of European Residential Markets”, publikowanego przez Deloitte, taniej jest tylko na Węgrzech oraz w Portugalii. Najdrożej we Francji i Wielkiej Brytanii, gdzie za metr kwadratowy trzeba zapłacić średnio cztery razy więcej niż u nas.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)