Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Donald Trump chce od Korei Południowej miliard dolarów za nowe rakiety. A miały być za darmo

44
Podziel się:

Donald Trump chce, żeby Seul zapłacił za system rakietowy, który Amerykanie właśnie instalują na Półwyspie Koreańskim. Jego koszt to miliard dolarów. Południowokoreańskie władze odpowiadają, że o żadnym płaceniu nie ma mowy.

Donald Trump chce od Korei Południowej miliard dolarów za nowe rakiety. A miały być za darmo
(AP/EAST NEWS)

- Poinformowałem Koreę Południową, że byłoby na miejscu, gdyby zapłaciła za ten system - powiedział prezydent USA w rozmowie z Reutersem. Budowa systemu była przedmiotem sporów w Korei, przyczyniła się też do pogorszenia relacji Seulu z Pekinem. Teraz wypowiedź Trumpa wpłynie negatywnie na stosunki z Waszyngtonem - pisze CNN Money.

- Nie będziemy płacić za ten system. My udostępniamy teren w naszym kraju, a zapłacić mają Stany - poinformował południowokoreański minister obrony Han Min-koo w komunikacie. Minister ujawnił też, że obie strony podpisały w zeszłym roku poufny dokument, w którym USA zobowiązują się do poniesienia kosztów instalacji systemu THAAD w Korei.

O planach instalacji THAAD Waszyngton i Seul poinformowały w lipcu ubiegłego roku, jeszcze zanim Donald Trump został prezydentem. Podczas kampanii wyborczej Trump wielokrotnie powtarzał, że kraje sojusznicze powinny płacić za sprzęt wojskowy, który udostępnia im Ameryka.

THAAD ma bronić region przed pociskami balistycznymi z Korei Północnej. W Korei Południowej stacjonuje prawie 30 tysięcy amerykańskich żołnierzy, USA mają z tym krajem podpisany sojusz wojskowy.

Oprócz tego, oba kraje mają podpisaną umowę o wolnym handlu. Trump powiedział Reutersowi, że chciałby ją renegocjować albo zerwać, bo jest ona "straszna". Na razie jednak Seul nie dostał w tej sprawie oficjalnego powiadomienia.

"Nasz rząd będzie monitorował sytuację i kontynuował wysiłki na rzecz wyjaśnienia Stanom Zjednoczonym wzajemnie korzystnych skutków umowy o wolnym handlu między Koreą Płd. a USA i jednocześnie będzie przygotowywał środki zaradcze" - oznajmiło południowokoreańskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Po wypowiedziach prezydenta Donalda Trumpa w Seulu w piątek spadły notowania giełdy i kurs lokalnej waluty. Koreański MSZ zapowiada podjęcie rozmów z Trumpem.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(44)
BANDERA
7 lat temu
dobre,bulic za koleżenstwo z tymi złodziejami
Polak
7 lat temu
No chyba nikt już nie wierzy jankesom o pomocy dla swego kraju tylko Polskie władze każdej opcji. Ja uważam że podając rekę takiemu watażce psychicznemu jak tramp to trzeba mieć ją w rękawicy stalowej abyś sie człowieku nie doczekał obcięcia . Oni za chwilę będą oficjalnie żywić się ludzkim mięsem. Honor trzeba posiadać tak jak Korea Północna , jeśli chodzi o dyplomację , to K.PŁ.to umie gdyż gdyby nie jej bombkito jankesy już dawno wymordowali by ich do nogi i zasiedlili połacie tablicy Mendelejewa .Na razie korzystają na tym Chiny i Rosja i task powinno zostać.
robert
7 lat temu
Może nasi nauczą się myśleć na czym polegają sojusze. Korea Południowa przynajmniej się ceni.
Wyzwoliciel K...
7 lat temu
Ameryka broni za darmo Koreę Południową przed najgorszą, kretyńską dyktaturą (ale uzbrojoną w broń ATOMOWĄ) Korei Północnej ! Jeśli dodatkowa broń ( THAAD ) też ma być za darmo, "w prezencie" to przecież USA może podziękować i się wycofać - tak jak z Wietnamu ! Towarzysz Kim Dzong Un bardzo się ucieszy zagarniając ( "wyzwalając", "jednocząc" ) całą Koreę pod swoją DYKTATURĄ ! Koreańczycy z Południa zapewne będą "zachwyceni" tym "wyzwoleniem" tak jak Wietnamczycy wprowadzeniem u nich (SIŁĄ) komunizmu z Północnego Wietnamu !
Kalifax
7 lat temu
Interesuje mnie ile Polacy płacą za ochronę w kraju ?
...
Następna strona