Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ezubao - chiński Amber Gold. Tylko straty 50-krotnie większe

0
Podziel się:

Być może właśnie kończy się eldorado dla nieuczciwych firm.

Ezubao - chiński Amber Gold. Tylko straty 50-krotnie większe
(Japanexperterna.se / Flickr (CC BY-SA 2.0))

"Podziemie pożyczkowe" kwitło w Chinach w najlepsze. Być może właśnie kończy się eldorado dla nieuczciwych firm. Właśnie zamknięto internetową platformę Ezubao - teoretycznie umożliwiała dostęp do pożyczek, a w praktyce okazała się wielką piramidą finansową. Prawie milion klientów straciło łącznie w przeliczeniu na złote 31 miliardów.

Policja aresztowała 21 osób związanych z firmą Anhui Yucheng - pisze "The New York Times", powołując się na chińską agencję informacyjną. To do Yucheng należy platforma internetowa, która pośredniczyła w udzielaniu pożyczek. Jak się okazało, była to ogromna piramida finansowa.

Straty klientów Ezubao szacuje się na 7,6 mld dolarów, czyli prawie 31 mld zł. Dla porównania roszczenia polskich klientów wobec Amber Gold to około 600 mln zł.

Problem dotyczy blisko miliona inwestorów, którzy myśleli, że poprzez platformę Ezubao udzielają wysoko oprocentowanych pożyczek. Obiecywane stopy zwrotu sięgały nawet 15 proc. Jednak jak się okazało, 95 proc. z rzekomych transakcji było fałszywych.

Nie wszyscy na interesie stracili. Oprócz 5 proc. rzeczywistych transakcji, na platformie wzbogacili się oczywiście jej twórcy. Prezes grupy Anhui Yucheng, która stworzyła Ezubao, wzbogacił się o około 150 mln dolarów.

Według doniesień "Financial Times", policja jest na etapie zabezpieczania dowodów w sprawie. Zaangażowane do tego zostały m.in. koparki, a wszystko przez to, że głęboko pod ziemią jest zakopanych około 1200 ksiąg rachunkowych, dokumentujących cały proceder.

Sprawa Ezubao to może być tylko wierzchołek góry lodowej. Przez ostatnie lata różnego rodzaju platformy społecznościowe, kojarzące pożyczkodawców i pożyczkobiorców zyskiwały coraz większą popularność w Chinach. Sprzyjała temu mało rozwinięta bankowość i ograniczenia w dostępie do kapitału dla mniej wiarygodnych klientów. Na korzyść tego typu platform działa też prostota obsługi i względnie niskie opłaty.

Według wyliczeń banku inwestycyjnego Morgan Stanley, w 2015 roku w Chinach działało ponad 1500 platform pożyczkowych. Obracały one kapitałem przekraczającym 33 mld dolarów.

wiadomości
waluty
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)