Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Funt może się jeszcze osłabić. Polacy zaczną wracać do kraju?

60
Podziel się:

Brexit może przyczynić się do spowolnienia gospodarczego w Wielkiej Brytanii.

Funt może się jeszcze osłabić. Polacy zaczną wracać do kraju?
(Bartosz Wawryszuk)

Rynek pracy, finanse, podróże - Brexit może mieć wpływ na wiele sfer życia Brytyjczyków, ale również Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Na razie po kieszeniach wyraźnie uderzył ich spadający kurs funta.

W czwartkowym referendum obywatele Wielkiej Brytanii zdecydowali, że chcą, by ich kraj opuścił Unię Europejską. Oczywiście nie stanie się to z dnia na dzień. Negocjacje potrwają około dwa lata od momentu oficjalnego ogłoszenia przez brytyjski rząd zamiaru opuszczenia Wspólnoty.

Już teraz jednak temat wzbudza szereg pytań o przyszłość i to, jak polityczne zmiany wpłyną na życie osób mieszkających w Wielkiej Brytanii. Pierwszy skutek wyraźnie było już widać w piątek. Brytyjski funt w jednej chwili stracił do dolara 10 procent i znalazł się na poziomie najniższym od 1985 roku! Potem było nieco lepiej, ale najbardziej pesymistyczni analitycy ankietowani przez Bloomberga wskazują, że brytyjska waluta może stracić w tym roku jeszcze kilkanaście procent.

Dla Polaków mieszkających na Wyspach liczy się również kurs funta wobec złotego. W piątek brytyjska waluta osłabiła się wobec polskiej o około 4 procent i za funta trzeba było zapłacić mniej niż 5,50 złotego. Tymczasem w ubiegłym roku kurs przekraczał nawet 6 złotych. Inaczej mówiąc, Polacy pracujący na Wyspach mają teraz mniej pieniędzy w przeliczeniu do złotego. Można założyć, że spadek funta do polskiej waluty byłby jeszcze wyraźniejszy, gdyby nie to, że rynkowe zamieszanie po Brexit jednocześnie spowodowało, że sam złoty również się osłabił, zarówno w stosunku do dolara, jak również do euro i do franka szwajcarskiego.

Notowania funta do złotego i dolara w ostatnim tygodniu

Gazeta "Guardian" wskazuje, że gwałtowny spadek kursu funta szterlinga oznacza, iż za wakacje za granicą przeciętna rodzina brytyjska zapłaci teraz więcej. Eksperci przestrzegają jednocześnie przed jak najszybszym wymienianiem funtów na euro i inne waluty obce. Zwracają uwagę, że rynek jest obecnie niestabilny, ale że powinien się wkrótce nieco uspokoić. Także ci, którzy muszą dokonywać płatności w walutach obcych, powinni to w miarę możliwości opóźnić.

Innym bieżącym skutkiem Brexitu mogą okazać się wyższe ceny, zwłaszcza towarów importowanych lub tych rozliczanych w dolarach. "Guardian" przewiduje wzrost cen benzyny, tłumacząc, że handel ropą naftową jest realizowany w dolarach, co w warunkach spadku kursu funta najprawdopodobniej oznacza podwyżki cen.

Eksperci wskazują też na możliwy spadek cen nieruchomości, nawet o kilkanaście procent. "Guardian" zapewnia Brytyjczyków, że w dającej się przewidzieć przyszłości będą zapewne nadal korzystać ze swobody podróżowania bez wiz po krajach UE. Ale kiedy Brexit stanie się faktem, podczas kontroli paszportowych będą się już musieli ustawiać w innych kolejkach niż obywatele UE.

Dla tysięcy Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii otwarte pozostaje na razie pytanie, jak będzie kształtowała się sytuacja na brytyjskim rynku pracy. Prognozy wskazują, że realizacja scenariusza Brexitu będzie oznaczać spowolnienie gospodarcze.

Co do tego nie ma wątpliwości ekonomista, profesor Stanisław Gomułka. Jednak - jak powiedział - w gruncie rzeczy jest to akceptowane przez tych, którzy głosowali za wyjściem z UE. - Oni mówili wprost, że dla nich dużo ważniejsze niż skutki ekonomiczne są kwestie nieekonomiczne. Chodzi o ochronę wartości kulturowych, języka itd. przed zbyt silnym naciskiem imigracji, głównie z krajów, które weszły do UE w 2004 r., przede wszystkim Polski. Więc tutaj Polska i prawie milionowa rzesza nowej imigracji jest ważnym powodem decyzji o wyjściu. Nie chodzi nawet o to, że są jakieś transfery socjalne do Polski, chodzi głównie o zbyt dużą obecność ludzi z zewnątrz w Wielkiej Brytanii - powiedział ekonomista. Według niego Brexit może oznacza, że do Polski wróci nawet 200-300 tysięcy Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii.

Brytyjskie media nie omieszkały odnotować, że Szkocja i Irlandia Północna głosowały za pozostaniem w UE i że w Szkocji już mówi się o kolejnym referendum niepodległościowym, a Hiszpanie uważniej spoglądają na Gibraltar.

Także BBC zastanawia się nad konsekwencjami Brexitu dla Brytyjczyków. Zwraca m.in. uwagę, że na brytyjskich paszportach widnieje napis European Union. Ponieważ Wielka Brytania pozostanie członkiem UE do czasu zakończenia negocjacji ws. opuszczenia wspólnoty, Brytyjczycy wybierający się za granicę w tym roku nie muszą się martwić o swoje paszporty. Gdy Brexit stanie się faktem, paszporty trzeba będzie zapewne wymienić, być może w miarę, jak będzie wygasała ważność dotychczasowych. Także brytyjskie prawa jazdy, na których widnieje flaga UE, będą na razie ważne.

BBC odnotowuje, że wiele kwestii będzie przedmiotem negocjacji Londynu z UE. Wymienia m.in. kartę europejskiego ubezpieczenia zdrowotnego, swobodę podróżowania po UE, a także mieszkania tam na stałe, podejmowania pracy itp. BBC ostrzega, że po Brexicie prawdopodobne będzie przywrócenie ograniczeń celnych. O szczegółach zdecydują jednak negocjacje.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(60)
anna
8 lat temu
Czy potraficie sobie wyobrazić teraz tłumy polaków szturmujacych wejscia do pociągów statków i autobusów aby wracać do cudownej PiSPolski ,bo ja nie.
agnessssss
8 lat temu
nie chca was Polskie Araby tam...po prostu
Roxa
8 lat temu
Przestańcie straszyć społeczeństwa a to spadkiem kursu waluty a to drożyzną w sklepach .zacznijcie raczej radIć jak żyć bez strachu i dążyć do tego by każda osoba miała wolność , pracując przez osiem godzin , każdego powinno być stać na godne życie , wakacje , wyjazdy na drugi koniec Polski bez zastanawiania się czy starczy do pierwszego .zacznijcie po prostu kochać jeden drugiego a ńie patrzeć jak wyzyskać i jak zyskać..
marek
8 lat temu
w ubiegłym roku, kurst też nie przekraczał 5.50 zł/funt-a. nie przesadzajmy z tym drastycznym spadkiem wartości funta!!!
maro
8 lat temu
Nie mamy obaw co do wyjścia z Unii. Żaden brytyjczyk nie pójdzie do pracy za 7.20 na godzinę co dla większości z nas w zupełności nam odpowiada.
...
Następna strona