Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Misja OBWE na Ukrainie powiększy się do połowy stycznia do 500 osób

0
Podziel się:

- Większość będzie pracować w Donbasie - powiedział rzecznik misji Michael Bociurkiw.

Misja OBWE na Ukrainie powiększy się do połowy stycznia do 500 osób
(PAP/EPA)

- _ Większość będzie pracować w Donbasie _ - powiedział rzecznik misji Michael Bociurkiw. Według niego na Ukrainie jest 361 międzynarodowych obserwatorów OBWE, z czego 221 znajduje się w Donbasie.

_ - Misja na początku składała się ze 100 osób. Obecnie na Ukrainie jest 361 obserwatorów z 40 krajów, 221 z nich bazuje w Doniecku i Ługańsku. Pozostali pracują w różnych częściach kraju - we Lwowie, Czerniowcach, Iwano-Frankowsku _ - powiedział rzecznik misji.

O zwiększeniu liczby obserwatorów OBWE na Ukrainie poinformował w połowie grudnia szef misji w tym kraju Ertugrul Apakan.

Wczoraj na terytorium samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej doszło do starcia rebeliantów. W wymianie ognia między rywalizującymi ze sobą ugrupowaniami bojowników zginął lider jednej z grup zbrojnych Aleksander Bednow, pseudonim Batman.

Batman wraz z kilkoma towarzyszącymi mu bojownikami wpadł w zasadzkę przygotowaną przez samozwańczą _ milicję ludową _. Został zastrzelony podczas wymiany ognia. O konfliktach i rywalizacjach pomiędzy separatystycznymi ugrupowaniami w Donbasie informował wcześniej oficer prasowy operacji antyterrorystycznej.

Czytaj więcej w Money.pl
Pokój w Doniecku? Na razie krwawe walki W dzisiejszych negocjacjach chodzi jednak o długoterminowe rozwiązanie, które pozwoli na późniejsze wycofanie wojsk ze strefy buforowej.
Ukraina: Separatyści ostrzelali... separatystów W wymianie ognia między rywalizującymi ze sobą ugrupowaniami bojowników zginął lider jednej z grup.
Jeśli sfałszują wybory, protestów nie będzie Zdecydowana większość (80 proc.) Białorusinów nie jest gotowa do udziału w masowej akcji protestu w razie sfałszowania wyników.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)