Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nabucco szuka dostawców gazu

0
Podziel się:

Gazociąg ma zmniejszyć zależność UE od gazu rosyjskiego.

Nabucco szuka dostawców gazu
(lagereek/iStockphoto)

Rok 2010 będzie kluczowy dla finansowania projektu gazociągu Nabucco, mającego zmniejszyć zależność UE od gazu rosyjskiego - pisze w piątek agencja AFP, przytaczając wypowiedzi rzecznika konsorcjum Nabucco Christiana Dolezala.

Do konsorcjum należą obecnie spółki państwowe RWE (Niemcy), OMV (Austria), Botas (Turcja), Bulgargaz (Bułgaria), MOL (Węgry) i Transgaz (Rumunia).

Nabucco ma od 2014 roku transportować gaz z rejonu Morza Kaspijskiego, Bliskiego Wschodu oraz Azji Środkowej do Europy. Planowana długość magistrali to 3,3 tys. kilometrów. We wspieranym przez Unię Europejską projekcie uczestniczą Niemcy, Austria, Węgry, Bułgaria, Rumunia i Turcja.

Dolezal oświadczył, że rozmowy w sprawie zgromadzenia 7,9 mld euro potrzebnych do zbudowania gazociągu przebiegają dobrze, choć nie podpisano jeszcze żadnej umowy.

Jak dodał, nawiązano kontakty z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym, Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju, jedną z agencji Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz inwestorem japońskim._ - Naszym celem jest zawarcie do końca 2010 r. kontraktów z inwestorami oraz podjęcie przez członków konsorcjum decyzji o inwestowaniu _ - oświadczył.

Konsorcjum liczy na obiecujące złoża podziemne Azji Środkowej, Morza Kaspijskiego i Iraku, częściowo eksploatowane przez niektórych jego członków._ - Liczmy na 8-10 mld m sześc. z Azerbejdżanu. To by na początek wystarczyło _ - ocenił Dolezal.

_ _ [

Irak dostarczy połowę gazu dla Nabucco ]( http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/irak;dostarczy;polowe;gazu;dla;nabucco,196,0,491204.html ) _ _Realizacja projektu miałaby się rozpocząć pod koniec 2011 r.; gazociąg połączy początkowo Wiedeń z Ankarą, a potem byłby wydłużany do 2016 r., a jego przepustowość wzrosłaby stopniowo do 31 mld m sześc.

Wśród innych potencjalnych partnerów są Egipt i Rosja. _ _

_ - Nie jest to nasz najważniejszy priorytet, ale jeśli pojawi się zainteresowanie, będziemy otwarci. Nasz projekt nie jest antyrosyjski _ - podkreślił rzecznik.

Posiadający ogromne zasoby gazu Turkmenistan, drugi co do wielkości producent tego surowca na świecie, czeka z decyzją na rozstrzygnięcie kwestii finansowej. Na razie zawarł duże kontakty z Chinami, Rosją i Iranem.

_ - Państwa Morza Kaspijskiego są zainteresowane bezpośrednim dostępem do klientów europejskich. Są to kraje o silnej walucie, gdzie popyt rośnie. Według naszych analiz importerzy byliby gotowi kupić dwukrotnie tyle, ile bylibyśmy w stanie przetransportować _ - zapewnił Dolezal.

Wzrost zapotrzebowania na gaz został zauważony także przez konkurencyjny Gazprom, który wraz z włoskim koncernem ENI uczestniczy w projekcie budowy gazociągu South Stream. Rosyjski gigant zapowiedział już, że chce zwiększyć swe dostawy ze 140 do 171 mld m sześc. w 2012 r.

South Stream ma od 2013 r. dostarczać gaz do Włoch i Grecji po dnie Morza Czarnego z ominięciem Ukrainy. Udział w nim zadeklarowały dwa państwa należące do konsorcjum Nabucco: Węgry i Bułgaria. Moskwa ma nadzieję, że zdoła przekonać do przyłączenia się do projektu także Turcję i Austrię.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)