Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Duży popyt na polskie obligacje. Inwestorzy kupiliby chętnie jeszcze więcej

24
Podziel się:

Po raz kolejny w tym roku aukcja skarbowych papierów wartościowych pokazała duży popyt na polskie obligacje ze strony inwestorów. A i tak nie został on zaspokojony do końca - uważa Arkadiusz Trzciołek, analityk z PKO BP.

Duży popyt na polskie obligacje. Inwestorzy kupiliby chętnie jeszcze więcej
(Piotr Fotek/REPORTER)

Ministerstwo Finansów sprzedało w czwartek obligacje za łącznie 7 mld zł, podczas gdy inwestorzy byli gotowi kupić papiery za 12,86 mld zł. Resort, obok standardowej oferty, zaoferował również nowe obligacje 30-letnie, które spotkały się z bardzo dużym zainteresowaniem inwestorów. Resort sprzedał je za 2,1 mld zł.

Trzciołek w swoim piątkowym komentarzu zwrócił uwagę na to, że po raz pierwszy od 10 lat w ofercie resortu pojawiły się obligacje 30-letnie. "W miarę pojawiania się popytu na papiery 30-letnie, mogą być one stosunkowo regularnie oferowane na kolejnych przetargach" - napisał. W związku z dużym popytem i ewentualną redukcją podaży analityk spodziewa się spadku rentowności skarbowych papierów. Ministerstwo sfinansowało już bowiem 43 proc. potrzeb pożyczkowych.

Analityk zwrócił również uwagę, że pozytywnym zaskoczeniem dla inwestorów okazały się styczniowe dane z Polski. Zatrudnienie wzrosło o 4,5 proc. w porównaniu ze styczniem 2016, a płace zwiększyły się o 4,3 proc. wobec stycznia ub.r.

Styczniowe dane - w opinii analityka PKO BP - mogą być obciążone efektem zmiany liczby przedsiębiorstw ujmowanych w badaniu, relacji kosztów umów o pracę do umów cywilnoprawnych, a także wypłat premii w sektorze górniczym.

Wiceminister finansów Piotr Nowak poinformował po czwartkowym przetargu, że podaż obligacji na rynku krajowym w najbliższych miesiącach powinna być nieco mniejsza. "Po dzisiejszym przetargu sfinansowane mamy 43 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych, co pozwala nam ze spokojem obserwować rozwój sytuacji geopolitycznej na świecie i elastycznie reagować na sytuację rynkową" - napisał w komunikacie Nowak.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
Marek
7 lat temu
Każdy fundusz inwestycyjny obligacji będzie lepszy od zwykłej obligacji, która posiada znacząco większe ryzyko- jest ograniczona do jednego emitenta i po co, skoro mogę mieć szeroką dywersyfikację przy profesjonalnych zarządzających ??
lutek500
7 lat temu
a co na to wujek zła rada rządu PIS-u niejaki LESZEL.B.
jozef
7 lat temu
...ale radość,że dziady sprzedają Polskę na raty!...
jaga
7 lat temu
Boże, kiedy coś zmienisz?
jaga
7 lat temu
Po nich choćby potop, te 3,3% zapłacą nasze dzieci i wnuki, ale tego zaczadzony suweren nie jest w stanie sobie wyobrazić. Jego na tym świecie już nie będzie. Jest połowa lutego a już mówią o pokryciu 44% długu.
...
Następna strona