Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PKP chce czerpać długoterminowe zyski z nieruchomości. Da działki pod Mieszkanie+?

24
Podziel się:

- Mamy grunty o dużym potencjale inwestycyjnym i z nich chcemy czerpać długofalowe zyski - mówi Jarosław Kołodziejczyk, członek zarządu PKP SA.

PKP chce czerpać długoterminowe zyski z nieruchomości. Da działki pod Mieszkanie+?
(Newseria)

PKP wstrzymuje chwilowo transakcje w segmencie projektów deweloperskich. Spółka pracuje nad nową strategią w obszarze nieruchomości. Najbardziej strategiczne grunty i budynki zostaną w rękach PKP. Będą na nich realizowane intratne przedsięwzięcia, które pozwolą spółce osiągać długoterminowe zyski. Kolej rozważa też przekazanie gruntów pod inwestycje z rządowego programu Mieszkanie+.

- Jesteśmy jednym z największych posiadaczy nieruchomości w Polsce. W ostatnich latach działania strategiczne skupiały się tylko na tym, żeby te nieruchomości szybko i drogo sprzedawać. My natomiast nie chcemy, by sprzedaż była celem samym w sobie, ale jednym z narzędzi optymalizowania zarządzania naszym majątkiem. Mamy grunty o dużym potencjale inwestycyjnym i z nich właśnie chcemy czerpać długofalowe zyski - mówi Jarosław Kołodziejczyk, członek zarządu PKP SA.

Dlatego na jakiś czas spółka celowa Xcity Investment wstrzymała prowadzone postępowania w zakresie projektów deweloperskich. Potencjał i ewentualne scenariusze dla każdej z nieruchomości będą rozpatrywane osobno. W portfelu PKP SA jest ponad 100 tys. nieruchomości, z czego ok. 30 proc. ma potencjał inwestycyjny. Wśród nich są nie tylko dworce i tereny przy liniach kolejowych, lecz także atrakcyjne lokalizacje w centrach miast.

- Dla każdego gruntu szukamy dobrego sposobu zagospodarowania i staramy się go jak najlepiej ulokować na rynku - zapewnia Kołodziejczyk. - Musimy sprzedać część gruntów, które są nam zbędne. Z kolei część gruntów, które są bardzo interesujące, chcemy wnieść w ciekawe przedsięwzięcia. Zamierzamy również część tych przedsięwzięć finansować ze środków własnych.

PKP SA chce rozszerzyć dotychczasowy model realizacji projektów deweloperskich, w ramach którego zbywała udziały w nieruchomościach.

- Rozszerzenie filozofii inwestowania polega na tym, że dotychczas wchodziliśmy w projekt wspólnie z deweloperem i później wspólnie z projektu wychodziliśmy. Natomiast zachowanie udziału w nieruchomości, która powstaje w ramach projektu, jest działaniem bardziej długofalowym i perspektywicznym - wyjaśnia Kołodziejczyk.

Jednym z pomysłów na wykorzystanie atrakcyjnych gruntów PKP SA jest program Mieszkanie+. To przygotowywany przez rząd program budowy mieszkań na wynajem, przeznaczonych dla osób, których nie stać na zakup własnego M. Spółka zgłosiła do niego kilkadziesiąt gruntów, na których takie inwestycje mogłyby powstać.

- To muszą być mieszkania niedrogie, ale w dość ciekawych lokalizacjach. Trudno te dwie rzeczy pogodzić. Jak jest ciekawa lokalizacja, to cena nieruchomości nie jest niska. Po stronie firmy BGK Nieruchomości jest wybór nieruchomości i miejsca, w którym będą go budować. My będziemy tylko partnerem, który będzie wskazywał miejsce, w którym naszym zdaniem taką inwestycję można ulokować - mówi Jarosław Kołodziejczyk.

Zarząd spółki PKP wiąże duże nadzieje z wykorzystaniem możliwości, jakie dają fundusze REIT (Real Estate Investment Trust). To nowoczesna forma pośredniego inwestowania w nieruchomości - działające jako spółki akcyjne i notowane na giełdzie fundusze pozwalają na lokowanie kapitału w tym sektorze inwestorom instytucjonalnym i indywidualnym. Trwają prace nad wdrożeniem REIT-ów do polskiego prawa. Dzięki nim inwestorzy, również indywidualni, mogliby czerpać profity z należących do PKP nieruchomości, zwiększyłoby się też zainteresowanie inwestorów warszawską giełdą.

- To jest amerykański instrument finansowy, ale notowany również na giełdach w Europie. Mam nadzieję, że w Polsce też się przyjmie. Zgłosiliśmy się do tego projektu i mamy nadzieję, że będziemy jednym z pierwszych w Polsce debiutantów na rynku funduszy REIT - mówi członek zarządu PKP SA. - Fundusz REIT to bardzo korzystny model dla inwestorów instytucjonalnych. Można dokładnie określić, w co się inwestuje i dokładnie skalkulować ryzyko.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Newseria
KOMENTARZE
(24)
maszynista
8 lat temu
Największym nieszczęściem dla PKP są pasażerowie i towary. Gdyby ich nie było nie trzeba by nic wozić, co byłoby rozwiązaniem optymalnym dla kolei bo jak wiadomo wożenie przynosi straty. PKP zawiesiłaby wszystkie kursy a działki i dworce wynajęła na handel chińszczyzną. I dopiero to byłby dla PKP biznes.
Dddd
8 lat temu
Na nieruchomości PKP pracowały pokolenia Polaków
kowalski
8 lat temu
Zapytajcie jak pani premier i za ile wróciła z półwyspu? Ile kosztował przelot helikopterem i obstawa startu?
stach
8 lat temu
Zniszczą wszystko. Teraz czas na kolej.
emerytka
8 lat temu
Na siłę PIS chce pozyskać coraz większy elektorat.........tylko o biedocie zapomnieli i pamiętać nie chcą....................a co dla dziadów emerytów????????? a może by tak eutanazja + .................lub trumna +......................bo z jałmużny się nie da wyżywić ........ wyleczyć ..........ani pochować
...
Następna strona