Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przywrócenie pełnej żeglowności na Odrze. Minister podał szacunkowe koszty

18
Podziel się:

Minister skarbu Dawid Jackiewicz podkreślił, że pełne użeglownienie Odry stworzy możliwość taniego transportu milionów ton towarów. - Ten projekt jest częścią wielkiej reindustrializacji kraju - dodał.

Przywrócenie pełnej żeglowności na Odrze. Minister podał szacunkowe koszty
(Bartosz Wawryszuk)

30 mld zł to szacunkowy koszt przywrócenia pełnej żeglowności na Odrze - powiedział w środę we Wrocławiu minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Według założeń ministerstwa Górna Odra zostanie dostosowana do parametrów czwartej klasy żeglowności w 2020 r.

W środę w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie "Górna Odra dla Gospodarki Kraju", które było poświęcone rządowym planom przywrócenia żeglowności na Odrze i możliwości wykorzystania rzeki przez przedsiębiorców. W spotkaniu oprócz Gróbarczyka wzięli również udział m.in. minister skarbu Dawid Jackiewicz oraz wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej poinformował podczas konferencji prasowej, że jego resort przygotował już wszystkie założenia do realizacji projektu przywrócenia na Odrze czwartej klasy żeglowności. - Chcielibyśmy, by jeszcze we wrześniu polski parlament ratyfikował konwencję AGN. Dostaliśmy już w tej sprawie wszystkie potrzebne dokumenty z ONZ - powiedział minister. Ratyfikowanie konwencji AGN pozwoli Polsce przystąpić do Europejskiej Sieci Dróg Wodnych. Dzięki temu inwestycje służące poprawie żeglowności na Odrze będą mogły być finansowane m.in. ze środków unijnych.

Kolejnym krokiem mają być zmiany w prawie wodnym oraz przygotowanie studium wykonalności poszczególnych inwestycji na Odrze, dzięki którym rzeka stanie się w pełni żeglowna. - Chodzi m.in. o budowę kolejnych stopni wodnych - mówił Gróbarczyk.

Ma zostać również powołana tzw. spółka odrzańska. - Przejmie ona zarządzanie od Skarbu Państwa w obszarze gospodarowania majątkiem. To stworzy możliwość aliansów gospodarczych i pozyskiwania inwestorów finansowych i wykonawczych - mówił minister.

Minister skarbu Dawid Jackiewicz podkreślił, że pełne użeglownienie Odry stworzy możliwość taniego transportu milionów ton towarów. - Ten projekt jest częścią wielkiej reindustrializacji kraju. Będzie służył konkretnym podmiotom gospodarczym, przede wszystkim spółkom skarbu państwa oraz podmiotom, które z nimi współpracują - mówił Jackiewicz.

Minister przypomniał, że w latach 70. XX w. Odrą transportowano około 22 mln ton towarów rocznie. - Obecnie jest to poniżej 5 mln ton rocznie - mówił.

Na Odrzańską Drogę Wodną (ODW) do 2020 r. zaplanowano wydatki rzędu 2,9 mld zł, ale do 2030 r. ma zostać w sumie zainwestowanych około 30,7 mld zł. Najwięcej, bo 11 mld zł będzie kosztować budowa kanału Śląskiego, który połączy Odrę z Wisłą.

Przewidziano też 3,1 mld zł na dostosowanie kanału Gliwickiego, 2,9 mld zł na modernizację 20 stopni wodnych oraz 6,6 mld zł na budowę 14 nowych stopni wodnych na odcinku Brzeg Dolny - ujście Nysy Łużyckiej oraz 4,5 mld zł na budowę 8 stopni wodnych na tzw. Odrze granicznej. 670 mln zł zaplanowano na przeprojektowanie zbiornika Racibórz z funkcji suchej na wielofunkcyjną.

W ramach ODW w latach 2021-30 planowane jest wybudowanie kanału Koźle-Ostrawa, który będzie polską częścią drogi wodnej do Dunaju.

Obecnie w Polsce 86 proc. to transport drogowy, 12,5 proc. kolejowy, a jedynie 0,4 proc. odbywa się drogą wodną. Tymczasem zobowiązania w tzw. białej księdze wobec Unii Europejskiej zakładają, że do 2030 r. drogą wodną powinno odbywać się 30 proc. transportu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(18)
tomek
7 lat temu
W latach 70 dużo transportowali... ale co to był za transport? Wungiel? Wungla za 15 lat prawie już się nie będzie wydobywać, a już na pewno nie na eksport. CO chcecie Odrą wozić?
esu
8 lat temu
Kiedyś we Wrocławiu było mnóstwo barek, ale komuna się skończyła i rachunek ekonomiczny zrobił swoje - wszystko poszło na żyletki. Jednak komuna wraca, więc jest nadzieja, że znowu będziemy dopłacać do tego widoku. Szkoda tylko, że rzeka już nie ta. Splugawiona tonami gruzu w żelaznych siatkach, wyrównana linijkami architektów piękna dawniej, półdzika rzeka, porośnięta do wspaniałą roślinnością po ostatnich "ulepszeniach" wygląda jak kanał ściekowy, już się nawet na nią patrzeć nie chce.
Hejak
8 lat temu
W calej Europie wykorzystuja rzeki do transportu i nie tylko. Ale jak widac znawcy sie wypowiadaja na forum. Ale i to dobre bo chociaz pisac sie ucza. Z mysleniem to juz sie nie da nauczyc bo muzdzek za skapy w szare komorki. Pomysl jest bardziej niz dobry i uznanie dla jego tworcow. Duzo miejsc pracy i potem przy madrym gospodarowaniu duze zyski.
hiacynt
8 lat temu
baju baju a chodzi tylko o wyłudzenie kasy z unii dla swojaków zresztą jak to czyni straszydło dla męzulka 20 milionów kasiory dostał z tej wrednej unii
mysl
8 lat temu
Plany,wizje,prognozy!