Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Zwolnienia grupowe w PZU. Odejdzie tysiąc osób

23
Podziel się:

Największa w Polsce grupa ubezpieczeniowa zwolni do końca roku około tysiąca pracowników. W środę zarząd ogłosił, że porozumiał się w tej sprawie ze związkami zawodowymi w firmie.

Zwolnienia grupowe w PZU. Odejdzie tysiąc osób
(REPORTER)

Według komunikatu spółki zwolnienia grupowe rozpoczną się w najbliższy piątek, a zakończą się 18 grudnia tego roku. Mają dotyczyć do 956 pracowników PZU SA i PZU Życie.

Restrukturyzacja ma objąć do 1944 osób. W porozumieniu uzgodniono między innymi harmonogram zwolnień oraz zasady ochrony wybranych grup pracowników. Ubezpieczyciel nie podaje na razie, jakie oszczędności przyniesie restrukturyzacja. Szczegółowe dane mają być znane po zakończeniu tego procesu.

W 2016 roku PZU wypracowało ponad 3 miliardy złotych zysku - chwalił się we wtorek prezes Michał Kurpiński. Sam prezes zarobił w tym czasie 1,4 mln złotych, o czym pisaliśmy więcej tutaj.

- Pierwszy raz od 10 lat udało się nam zwiększyć udział rynkowy. I to pomimo takich zdarzeń jak duże wypłaty ubezpieczeń rolnych, Brexit, spadek akcji Grupy Azoty czy podatek bankowy. Mimo to, udało się nam wypracować lepszy znormalizowany zysk, aniżeli w roku ubiegłym - mówił prezes.

Grupa PZU była obecna także w krajach bałtyckich oraz na Ukrainie. W przyszłości planuje wzmocnienie tam swojego udziału na tamtych rynkach ubezpieczeniowych - dodaje Krupiński - Spółka litewska i łotewska rozwijają się bardzo dobrze, podobnie jak spółka Link4, która jest w naszym portfelu. Zgodnie z naszą strategią chcemy, aby 20 procent zysków generowanych było poza Polską. I tak ma być do roku 2020 - zapowiada.

Zarząd PZU zapowiedział też emisję obligacji o wartości do 3 miliardów złotych. Ma się to stać za około pół roku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(23)
Ali
7 lat temu
Także jestem ciekawa dlaczego w PZU są tak duże zwolnienia pracowników, jeśli wygenerowali tak duże zyski? Przecież w tych pracowników Firma zainwestowała duże pieniądze, wyszkoliła odpowiednio przez lata, przygotowując do wykonywania nowych wyzwań a teraz tak łatwo się ich pozbywa? Nawiasem mówiąc, gdzie są Związki Zawodowe? Też tak łatwo podpisały na to zgodę?
Olo
7 lat temu
Pracowałem tam (niestety) przez rok z kawałkiem - na umowę zlecenie. Mało kto w call center pracował na umowę o pracę. Największy wyzyskiwacz w branży ubezpieczeniowej.
freyikari
7 lat temu
Ciekawe rok lepszy niż poprzedni a 1000+ ludzi zwalniają z pracy... Bardzo ciekawe.
cvq
7 lat temu
Krewni królika zasilali tą firmę .A składki co roku do góry.
stara baba
7 lat temu
KTO wam wypracował ten zysk?? Dzięki KOMU zwiększyliście udział w rynku? Samo się zrobiło?? TO CI LUDZIE KTÓRYCH ZWALNIACIE PRACOWALI NA WASZ ZYSK I UDZIAŁ W RYNKU !!
...
Następna strona