Według portalu Gazieta.ru już wkrótce do rosyjskich sklepów wrócą tureckie pomidory. To na nie spadła pierwsza fala gniewu Władimira Putina, gdy dowiedział się o zestrzeleniu rosyjskiego bombowca przez tureckie myśliwce.
W kolejnych tygodniach właśnie pomidory były symbolem sankcji gospodarczych nakładanych na Ankarę.
Jak przypomina Gazieta. ru, w poniedziałek Recep Tayyip Erdogan napisał list z przeprosinami, a już w środę Władimir Putin zainicjował rozmowę telefoniczną. Polecił po niej gabinetowi Dmitrija Miedwiediewa "rozpoczęcie procesu normalizacji kontaktów z Turcją na wszystkich płaszczyznach".
Rosyjscy eksperci przewidują, że wznowienie handlu nastąpi w ciągu najbliższych tygodni, podobnie jak odmrożenie dużych inwestycji.
Natomiast sceptycznie oceniają możliwości branży turystycznej. W ich opinii rosyjscy turyści, jeśli wrócą do tureckich kurortów, to nie wcześniej niż za rok.