Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm rozpoczyna prace nad budżetem na 2017

10
Podziel się:

Sejm rozpoczyna prace nad budżetem na 2017 rok. W przyjętym przez rząd projekcie zapisano, że polska gospodarka wzrośnie o 3,6 procent, inflacja o 1,3 procent, a deficyt budżetowy nie przekroczy 60 miliardów złotych.

Sejm rozpoczyna prace nad budżetem na 2017
(Jacek Dominski/REPORTER)

Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek ocenia, że założenia dotyczące wzrostu Produktu Krajowego Brutto są dość optymistyczne. Wskazuje, że założony poziom będzie trudno osiągnąć, jeśli poziom inwestycji utrzyma się na obecnym, dość niskim poziomie. Monika Kurtek zwraca też uwagę, że także inflacja może nie sięgnąć założonego poziomu 1,3 procent.

Ekonomistka dodaje, że deficyt budżetowy, założony na poziomie blisko 60 miliardów złotych, jest bardzo wysoki. Dodaje jednak, że w ostatnich latach deficyty bywały zapisywane na poziomie wyższym niż je potem realizowano, i tak może być też w przyszłym roku.

Z kolei Andrzej Sadowski z Centrum im. Adam Smitha ocenia, że przyszłoroczny budżet utrzymuje nadmierne regulacje dla przedsiębiorstw.

Podkreśla on, że budżety na kolejne lata, w tym przyszłoroczny, ograniczają możliwości polskich przedsiębiorców. Dodaje, że z tego powodu założony wzrost Produktu Krajowego Brutto wynosi 3,6 procent, a nie więcej. Jednocześnie ekspert dodaje, że "tylko realna, uwolniona gospodarka polska" umożliwi sfinansowanie planów socjalnych rządu.

Początek prac nad przyszłorocznym budżetem zaplanowano na środę na godz. 11:35.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
Jan
7 lat temu
Papier przyjmie wszystko. Wrócił PRL.
Wojciech
7 lat temu
Moim zdaniem to PiS i Prezydent powinni nie przyjąć Budżetu i rozpisać przed terminowe wybory w tym momencie PiS posiada ponad 50% poparcie rzeczywiste nie te którymi mydlą oczy Ludziom. I po Wyborach mając większość w Parlamencie zmienić Konstytucję !
emeryt724
7 lat temu
Nie sejm rozpoczyna prace nad budżetem tylko pis, po drugie budżet jest bardzo optymistyczny zwłaszcza dla emerytów, to po ile w tym roku po 7 zł miesięcznie? Cha, cha, chaaa..... .Przyjdzie czas na rewanż, sami już nigdy nie będziecie rządzić, a prawdopodobnie wcale.Nie pomogą wam bogacze i milionerzy biorący pieniądze z budżetu na cha, cha, cha dzieci, którzy jakoś za to nie chcą się rozmnażać, czy któraś bogata paniusia z sejmu biorąca 500, jest może w kolejnej ciąży, bo jakoś nie widać w tv efektów rozdawnictwa?Coś ten rozdawniczy program nie działa w tym zamierzonym przez pis kierunku.
R
7 lat temu
Kalkulator przyjmie wszystko, ładnie to wszystko wygląda, ale życie nas uczy pokory. Szkoda, że złoty czas znów tracimy i marnujemy na rozdawnictwo. Za dwa trzy lata przyjdzie kolejny kryzys i znów poleci złoty tym razem do 6 PLN z 1 EUR. Szkoda, że Polak przed szkodą i po szkodzie głupi. Niczego się nie uczymy i dlatego jesteśmy wiecznie biedni.
gsdfgsdfgsdfg
7 lat temu
Pis chce wzrostu inflacji, jeżeli tak się stanie to raty kredytów złotówkowych będą większe.