Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Serbia: rząd konserwatysty Vuczicia zatwierdzony przez parlament

0
Podziel się:

Celem nowego gabinetu ma być zbliżenie z Unią Europejską i wzmocnienie gospodarki kraju.

Aleksander Vuczić
Aleksander Vuczić (Medija centar Beograd/CC BY 3.0/wikimedia commons)

Nowy rząd Serbii, kierowany przez Aleksandara Vuczicia, którego konserwatywna Serbska Partia Postępowa (SNS) zdobyła najwięcej głosów w przedterminowych wyborach parlamentarnych w połowie marca, uzyskał dziś wotum zaufania w parlamencie.

Celem nowego gabinetu ma być zbliżenie z Unią Europejską i wzmocnienie gospodarki kraju. W przemówieniu do deputowanych Vuczić powiedział, że będą oni _ spać i jeść _ w parlamencie, aby do 15 lipca przyjąć pierwszy pakiet reform niezbędnych do wprowadzenia gospodarki rynkowej. _ To było odkładane zbyt długo. Zmiany i modernizacja są kluczowymi słowami _ - mówił.

Vuczić zapowiedział oszczędności w sektorze publicznym, rewizję budżetu i prywatyzację państwowych przedsiębiorstw, z równoczesnym stymulowaniem sektora prywatnego. Dodał, że liczy się z protestami, ale nie ugnie się pod nimi i nie odstąpi od reform.

Nowy rząd został zaprzysiężony znaczną większością - na 228 obecnych deputowanych za było 198, przeciw - 23, a siedmiu wstrzymało się od głosu.

W rezultacie marcowych wyborów SNS uzyskała 158 miejsc, a wraz z koalicjantami dysponuje ok. 200 mandatami, w 250-osobowym parlamencie. W tym tygodniu prezydent Serbii Tomislav Nikolić powierzył Vucziciowi misję utworzenia rządu.

44-letni lider SNS, dawniej skrajny nacjonalista, który przeistoczył się w nowoczesnego europejskiego liberała, w kampanii wyborczej zapowiadał radykalne reformy w celu przygotowania Serbii do integracji z Unią Europejską.

Vuczić podkreślał niejednokrotnie, że zamierza kontynuować wysiłki na rzecz normalizacji stosunków z Kosowem, byłą serbską prowincją, która jednostronnie ogłosiła niepodległość w 2008 roku. W kwietniu 2013 roku Belgrad i Prisztina podpisały porozumienie o normalizacji relacji, wynegocjowane pod auspicjami UE.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)