Zmiana stylu życia na bardziej aktywny przyciąga rzesze Polaków do sklepów sportowych i klubów fitness, które prześcigają się w ofertach najnowocześniejszych sprzętów do ćwiczeń. Jak szacują eksperci, inwestycje Europejczyków w sprzęt fitness idą w miliardy euro, a Polska zajmuje na tym rynku ważne miejsce i będzie zyskiwała na znaczeniu.
Inteligentne opaski, zegarki i inne zaawansowane technologicznie gadżety, czyli urządzenia "wearables", przebojem weszły do branży fitness i podbiły serca milionów fanów. "Fitness jest bez wątpienia jedną z najciekawiej rozwijających się branż w Polsce" - przekonuje w raporcie Benefit Systems "Sportowa Dekada" prezes Polskiego Związku Pracodawców Fitness Robert Kamiński.
Rosnąca popularność biegania ma swoje odzwierciedlenie w wyborze sprzętu. Dlatego najpopularniejszym urządzeniem, zarówno w klubach fitness, jak i w domowym ćwiczeniu, jest bieżnia.
- Urządzenie to jest wykorzystywane przez wszystkich, niezależnie od kondycji, płci czy wieku. Przydaje się do rozgrzewek, w trakcie ćwiczeń, w interwałach, a do tego sprawdza się o każdej porze roku. Osoby początkujące lub otyłe mogą na niej chodzić, truchtać, a wytrawni biegacze biec bez końca - mówi dyrektor generalny Technogym Polska Dominik Śliwowski.
Bieżnie coraz częściej wyposażone są w systemy ułatwiające i uatrakcyjniające trening. Najprostsze i najtańsze bieżnie, zawierające zwykły wyświetlacz ledowy, można kupić już za ok. tysiąc zł. Są też takie, które posiadają nowoczesny system multimedialny Unity, zawierający np. telewizję, internet, czy bezprzewodowe podłączenie smartfona z ekranem bieżni. Takie urządzenia kosztują już kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy zł.
Kolejnym podstawowym wyposażeniem siłowni jest rower treningowy, który można kupić już za kilkaset zł. Wśród innych urządzeń popularne są zwłaszcza orbitreki i ergometr wioślarski (tzw. "wioślarz"). Ale rynek sprzętu fitness to nie tylko duże maszyny treningowe, lecz także wolne ciężary, hantle, stepy czy piłki gimnastyczne. Taki sprzęt można kupić nie tylko u producentów, dystrybutorów, ale także w drogeriach czy sklepach spożywczych.
Według Deloitte, pięć głównych firm ze sprzętem sportowym: Technogym, Life Fitness, Johnson Health Tech, Precor oraz Cybex sprzedaje rocznie sprzęt w Europie (w przeliczeniu) za prawie 7 mld zł. Polska jest dla nich atrakcyjnym rynkiem, bo po pierwsze rośnie liczba członków klubów fitness, a po drugie rośnie liczba ćwiczących Polaków, zarówno w klubach, jak i w domu.
Czytaj więcej w Money.pl
