Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ustawa o sieci szpitali podpisana przez prezydenta. Ostro krytykowana reforma Radziwiłła wejdzie w życie

6
Podziel się:

Jednomyślności w tej sprawie nie było nawet w gronie rządu. Zdanie odrębne zgłosił wicepremier i minister nauki Jarosław Gowin.

Ustawa o sieci szpitali podpisana przez prezydenta. Ostro krytykowana reforma Radziwiłła wejdzie w życie

Prezydent Andrzej Duda podpisał w czwartek ustawę o sieci szpitali. Wzbudzająca ostre protesty reforma systemu ochrony zdrowia wejdzie w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia. Krytycy - w tym Naczelna Izba Lekarska - ostrzegają, że zamiast ułatwić dostęp do leczenia, reforma spowoduje wydłużenie kolejek.

Nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych została przyjęta przez Sejm 23 marca. Przeciwne nowym przepisom były wszystkie kluby opozycyjne. Forsowana przez Ministerstwo Zdrowia Ustawa budziła liczne sprzeciwy już na etapie prac.

Jednomyślności w tej sprawie nie było nawet w gronie rządu. Zdanie odrębne zgłosił wicepremier i minister nauki Jarosław Gowin, który przekonywał, że z proponowanych zmian należałoby zrezygnować albo przynajmniej przeprowadzić pilotaż, by je przetestować. Gowin ocenił, że ustawa może doprowadzić do "pogorszenia opieki zdrowotnej", ale potem złagodził swoje stanowisko.

Szpitale w sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ

Zgodnie z nowymi przepisami utworzony zostanie system podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ), czyli tzw. sieć szpitali. W sieci będą mogły znaleźć się placówki, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć, albo szpitalny oddział ratunkowy. Drugiego warunku nie będą musiały spełniać szpitale ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne.

Placówki znajdujące się w sieci będą podzielone na kilka różnych poziomów systemu zabezpieczenia. Pierwszy stopień to głównie szpitale powiatowe, drugi - ponadpowiatowe, a trzeci - wojewódzkie. Kolejne poziomy to szpitale: pediatryczne, ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne.

Szpitale zakwalifikowane do sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ. Sieć będzie też obejmować m.in. ambulatoryjną opiekę specjalistyczną w przychodniach przyszpitalnych oraz nocną i świąteczną opiekę zdrowotną.

Pierwsze wykazy szpitali zakwalifikowanych do sieci w każdym województwie będą ogłaszane nie później niż do 27 czerwca br. Do 26 września zostaną one uzupełnione o podmioty lecznicze, które powstaną w wyniku połączenia dwóch lub więcej podmiotów. Wykazy będą obowiązywały od 1 października 2017 r. przez kolejne 4 lata.

Na funkcjonowanie tego systemu przeznaczonych będzie ok. 91 proc. środków, z których obecnie finansowane jest leczenie szpitalne. Pozostałe 9 proc. będzie przeznaczone na konkursy świadczeń, do których będą mogły przystąpić zarówno placówki, które nie zakwalifikowały się do sieci, jaki i szpitale sieciowe, które będą chciały otrzymać finansowanie np. na funkcjonowanie dodatkowych oddziałów.

Jak wskazała Kancelaria Prezydenta, celem ustawy jest poprawa dostępu pacjentów do świadczeń specjalistycznych, w szczególności poprzez zapewnienie kompleksowości i koordynacji świadczeń ambulatoryjnych, szpitalnych i rehabilitacyjnych. Ponadto ma ona zagwarantować ciągłość i stabilność finansowania szpitalom istotnym z punktu widzenia zabezpieczenia dostępu do świadczeń zdrowotnych. Nowe przepisy mają też m.in. przyczynić się do zoptymalizowania liczby oddziałów specjalistycznych oraz poprawić elastyczność zarządzania szpitalem.

Centralizm i etatyzm na niespotykaną skalę

Podpis Andrzeja Dudy oznacza, że nie przekonały go argumenty organizacji pracodawców, które wystosowały do niego wspólny list z apelem o zawetowanie ustawy. Wyraziły w nim obawę, że ustawa, zamiast ułatwić dostęp do leczenia, wydłuży kolejki do lekarzy.

"Zmiany organizacyjne systemu ochrony zdrowia zaproponowane przez Ministerstwo Zdrowia nie są popierane przez żadną ze znanych nam grup społecznych - krytykę wyrażają zarówno środowisko medyczne (lekarze, pielęgniarki)
, właściciele i zarządzający podmiotami leczniczymi, jak i organizacje reprezentujące pacjentów" - napisano w liście podpisanym przez przedstawicieli Konfederacji Lewiatan, BBC i Pracodawców RP.

- Jesteśmy otwarci na dialog i prosimy o takie rozwiązanie, które nas pacjentów dotknie najmniej - mówiła Anna Kupiecka, prezes Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej. Zdaniem ekspertów tej organizacji pacjantów, utworzenie sieci szpitali byłoby uzasadnione tylko wtedy, gdyby kwalifikowanie szpitali do sieci odbywało się w trybie konkursu ofert, z uwzględnieniem czynników jakościowych.

Reformie Radziwiłła przeciwna była tez Naczelna Izba Lekarska, która zgłosiła szereg uwag do zaproponowanej ustawy. Jak stwierdził prezes NIL dr Maciej Hamankiewicz uwagi te "zostały wysłuchane, ale na pewno nie zrozumiane i nie uwzględnione w obecnym projekcie". - Ja mogę zadeklarować jedną rzecz, my lekarze chcemy leczyć ludzi w miejscu gdzie można leczyć, gdzie warunki, sprzęt są godne leczenia, bez względu na to czy jest to podmiot publiczny czy prywatny - mówił dr Hamankiewicz.

Na propozycjach Radziwiłła suchej nitki nie zostawiła też opozycja. - Nic tak nie wywinduje stawek za prywatną służbę zdrowia, jak ustawa o sieci szpitali. Ta ustawa zwiększy procent środków z PKB przekazywanych na służbę zdrowia. Ale to nie będą pieniądze z budżetu, tylko z pieniędzy pacjenta - komentował Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL i lekarz z zawodu.

Z kolei według Bartosza Arłukowicza z PO, byłego ministra zdrowia, po wejściu w życie ustawy "grozi nam centralizm i etatyzm na skalę niespotykaną w żadnym nowoczesnym kraju" - Chcecie scentralizować wszystko w Polsce. Chcecie mieć centralne lotnisko, marszałek Karczewski chce mieć wielki centralny Senat, a pan chce mieć centralny komitet zdrowia - zwrócił się do ministra Konstantego Radziwiłła podczas debaty sejmowej.

kraj
prawo
zdrowie
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
Jeszcze zdrow...
7 lat temu
SUWEREN jeszcze nie poczuł kogo sobie wybrał. Dramatyczne będzie otwarcie oczu i zdjęcie różowych okularów. Zwłaszcza dla moherów jak do specjalistycznego oddziału szpitalnego będę musieli jechać 150 km.
polak-niejlęc...
7 lat temu
komuna wraca na dobre, Jarkowi się marzy powród do czasów dzieciństwa gdzie tatuś w komunie dawał bliźniakom wszystko co chcieli...Żałosne, że prezydent rp zwany przez 80% wyborców długopisem podpisze wszystko co mu podsuną lub karzą..... obudź się człowieku, wstań z kolan, klekaj tylko przed bogiem a nie pomnikami kaczyńskiego
bard5
7 lat temu
gdzie ten kraj się kieruje czy na zachód,chyba bliżej ROSJI
hORnET
7 lat temu
Ale się zdziwiłem że podpisał :)
luk
7 lat temu
Czy jest coś czego Duduś nie podpisał?