Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Walka z czasem przy regulacji rynku ubezpieczeń. Posłowie narzekają na tempo prac

0
Podziel się:

Posłowie podkomisji mają dwa dni na prace nad liczącym 497 artykułów projektem nowej ustawy ubezpieczeniowej. Choć zdaniem posłów opozycji to za mało, resort finansów przekonuje, że czasu wystarczy.

Walka z czasem przy regulacji rynku ubezpieczeń. Posłowie narzekają na tempo prac
(Kancelaria Prezesa Rady Ministrów)

Posłowie podkomisji mają dwa dni na prace nad liczącym 497 artykułów projektem nowej ustawy ubezpieczeniowej. Razem z uzasadnieniem i opiniami to ponad 1,2 tys. stron dokumentów. Choć zdaniem posłów opozycji to za mało, resort finansów przekonuje, że czasu wystarczy.

Posłowie mają w tym czasie zaproponować poprawki do liczącego ponad 300 stron projektu aktu, który będzie regulować działanie całego rynku ubezpieczeń. Oprócz treści przepisów nowej ustawy, posłowie muszą zapoznać się z licznymi załącznikami i projektami rozporządzeń ministra, w sumie te materiały to ponad 1200 stron. Do tego dochodzą jeszcze opinie prawne i stanowiska zainteresowanych instytucji, jak np. Polska Izba Ubezpieczeń.

- Analiza skutków ustawy powinna potrwać przynajmniej pół roku, rok. (...) To jest nonsens, nie jesteśmy w stanie tego przepracować - skarżył się podczas pierwszego posiedzenia podkomisji poseł PiS prof. Jerzy Żyżyński, który prosił o dodatkowe ekspertyzy dotyczące skutków regulacji.

Wiceminister finansów Izabela Leszczyna przekonywała jednak, że czasu jest dość.

- Mamy taki wybór: albo to robimy, i naprawdę tu nie ma pośpiechu, my mamy przed sobą jeszcze kilka (trzy - PAP) posiedzeń Sejmu. (...) Albo podejmiemy to wyzwanie i od 1 stycznia będziemy mieli wdrożoną dyrektywę, i wdrożony szereg prokonsumenckich, proklienckich przepisów zabezpieczających ludzi na trudnym rynku ubezpieczeniowym, albo pozostawimy ich na pastwę polisolokat na następny rok - perswadowała posłom Leszczyna, zaznaczając, że prace nad projektem trwają od 2010 r.

- Procedujemy pięć lat, więc konsensus możliwy do osiągnięcia został osiągnięty, a teraz będziemy cieszyć się z tych rozwiązań wypracowanych wspólnie i, mam nadzieję, je akceptować - oświadczyła przedstawicielka MF.

Przewodnicząca podkomisji Zofia Czernow z PO wtórowała jej, podkreślając, że "to nie jest tak, że tekst zawiera wyłącznie nowe regulacje". Zaznaczyła, że planuje przedstawić gotowe sprawozdanie z prac podkomisji na pierwszym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych we wrześniu.

Po prośbach posłów ministerstwo zapewniło, że przygotuje dla nich dodatkowe materiały, które pomogą zorientować się, w jakim kierunku idą proponowane przez resort zmiany. Izabela Leszczyna zaproponowała też posłom korzystanie z tabeli zgodności i raportu z konsultacji publicznych przeprowadzonych na rządowym etapie prac legislacyjnych.

Jak poinformowała członków podkomisji przedstawicielka MF, regulacja wypływa z konieczności implementowania do polskiego porządku prawnego dyrektywy w sprawie podejmowania i prowadzenia działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej Wypłacalność II. Nowy system wypłacalności dla zakładów ubezpieczeń i reasekuracji zbudowany jest na trzech filarach: pierwszy dotyczy wymogów ilościowych, czyli wymogów kapitałowych, drugi - określa zasady sprawowania nadzoru, a trzeci - dotyczy obowiązków informacyjnych, które mają zostać zharmonizowane na poziomie UE.

Według Leszczyny przygotowany przez MF projekt zawiera także szereg rozwiązań o charakterze prokonsumenckim.

- Zaproponowane rozwiązania są odpowiedzią na niekorzystne, także niestety nieuczciwe praktyki instytucji finansowych stosowane przy sprzedaży produktów ubezpieczeniowych, a polegające na stosowaniu niedozwolonych klauzul umownych, wprowadzaniu klientów w błąd, braku właściwej informacji o opłatach, nadmiernej wysokości opłat, pozbawieniu praktycznej możliwości odstąpienia od umowy - poinformowała.

Jej zdaniem kluczowe jest zapewnienie klientowi informacji o warunkach umowy, zobowiązaniu zakładu ubezpieczeń do przekazania ubezpieczonemu a także jego spadkobiercom informacji związanych z przebiegiem likwidacji szkody, przeprowadzenie przez zakład ubezpieczeń analizy potrzeb ubezpieczanego przed zawarciem umowy ubezpieczenia. Jak podała, rozszerzone mają zostać także kompetencje Komisji Nadzoru Finansowego, która będzie monitorować rynek ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych, a także jeśli zajdzie taka potrzeba, zakazywać lub ograniczać wprowadzanie do obrotu, dystrybucji lub sprzedaży niektórych ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych czy rodzajów działalności finansowej. Nowe przepisy mają także dać ubezpieczonym prawo do odstąpienia od umowy ubezpieczenia na życie o charakterze inwestycyjnym zawartych po dniu wejścia w życie ustawy i możliwość pozasądowego rozwiązywania sporów przez Rzecznika Ubezpieczonych, a następnie Rzecznika Finansowego.

ubezpieczenia
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)