Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowe szczyty na amerykańskiej giełdzie

0
Podziel się:

Wczorajsza sesja przyniosła zdecydowaną poprawę sentymentu rynkowego i wyrysowanie nowych historycznych szczytów w przypadku S&P 500, co otwiera...

Nowe szczyty na amerykańskiej giełdzie

Wczorajsza sesja przyniosła zdecydowaną poprawę sentymentu rynkowego i wyrysowanie nowych historycznych szczytów w przypadku S&P 500, co otwiera dalszą drogę na północ w kierunku 2300 pkt. Złożyło się na to kilka elementów. Po pierwsze nowy amerykański prezydent stopniowo zaczyna przechodzić od słów do czynów. Spotkał się już bowiem z przedstawicielami branży motoryzacyjnej, aby skłonić ich do przeniesienia produkcji do USA. Po drugie, dane jakie zostały opublikowane w dniu wczorajszym jednoznacznie wskazują, że amerykańska gospodarka weszła w 2017 rok z impetem, a koniunktura gospodarcza ulega dalszej poprawie. Po trzecie natomiast publikowane wyniki spółek w większości są lepsze od oczekiwań. We wtorek poznaliśmy wyniki jednego z największych na świecie producentów aluminium Alcoi, które okazały się lepsze od prognoz, a sama spółka oczekuje dalszego wzrostu popytu na aluminium, który jest dobrym barometrem kondycji globalnej gospodarki.
Dalsza poprawa koniunktury w USA oraz wzrost indeksów giełdowych będzie skłaniać amerykańską Rezerwę Federalną do szybszego zacieśniania polityki monetarnej, co powinno wspierać notowania dolara, który dziś - drugi dzień z rzędu - odrabia straty, a notowania EURUSD zbliżają się do poziomu 1.07. O poranku wśród głównych walut najbardziej traci dolar australijski. Kurs AUDUSD spadł do 0.7530, co jest związane z opublikowanymi w trakcie sesji azjatyckiej danymi na temat inflacji w IV kw., która okazała się niższa od prognoz i wyniosła 1.5% r/r wobec oczekiwanych 1.6% r/r i 1.3% r/r kwartał wcześniej. Choć wzrost cen faktycznie przyspieszył to jednak mieliśmy do czynienia z rozczarowaniem, a stłumiona presja inflacyjna pozostaje główną bolączką tamtejszych władz monetarnych. Poprzednie dwie obniżki stóp procentowych przez Bank Rezerwy Federalnej Australii wynikały właśnie ze słabszych danych na temat inflacji. Choć dalsze cięcia stóp procentowych nie są zdecydowanie w tym momencie scenariuszem bazowym , to
jednak nie można wykluczyć sytuacji, w której na skutek rozczarowujących danych wzrosną oczekiwania dla takiego ruchu, przyczyniając się do osłabienia notowań dolara australijskiego. Z kolei dolar kanadyjski zyskuje pomimo gołębiego komunikatu Banku Kanady oraz renegocjacji przez Donalda Trumpa Północnoamerykańskiej Umowy Wolnego Handlu. Jest to związane deklaracjami nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych o wznowieniu budowy rurociągu z Kanady do USA.
Na rynku surowcowym złoto przeceniane jest wraz z tym jak dolar drożeje oraz poziom awersji do ryzyka na globalnych rynkach finansowych spada, a notowania ropy konsolidują się w okolicach 53 USD za baryłkę WTI. Wczorajszy raport API wskazał na wzrost zapasów ropy w USA w ubiegłym tygodniu o 2.9 mln baryłek. Jeśli dzisiejsze oficjalne dane Departamentu Energi przyniosą potwierdzenie dla tego odczytu, notowania WTI mogą podążyć w kierunku 52 USD. Zmienność na rynku ropy z ostatnim czasie jest niewielka i nic nie wskazuje, aby mogło to się z mienić w najbliższym czasie.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)