By skorzystać z ulgi internetowej trzeba spełnić kilka warunków. Część z nich wynika wprost z ustawy, a część jest efektem praktyki władz skarbowych, budzącej jednak wątpliwości.
Ulga internetowa pozwala na odliczenie maksymalnie 760 zł rocznie. Możemy ją odliczyć od dochodów uzyskiwanych z tytułu umowy o pracę, zlecenia i umowy o dzieło. Dotyczy wydatków na internet, który użytkujemy w miejscu zamieszkania. To jednak nie wszystkie warunki, które trzeba spełnić. Jednym z nich jest konieczność udokumentowania poniesionych kosztów, ale nie tylko.
By skorzystać z ulgi trzeba spełnić kilka warunków. Część z nich wynika wprost z ustawy, a część jest efektem praktyki władz skarbowych, niejednokrotnie budzącej wątpliwości. Pojawia się wiele pytań dotyczących tej ulgi. Na przykład: czy można odliczyć wydatki na internet z którego nie korzysta się w miejscu zameldowania (np. studenci na stancji), czy można odliczyć inne koszty związane z użytkowaniem internetu, np. zakup modemu, instalację itp.?
Problem pojawia się gdy płacimy operatorowi za tzw. pakiet usług telekomunikacyjnych a na fakturze brak wyszczególnienia dot. dostępu do sieci. Jak wówczas podatnik ma udokumentować swoje prawo do ulgi?
Poza tym czy można odliczyć wydatki poniesione na użytkowanie bezprzewodowego internetu (oczywiste jest, że często nie korzystamy z niego w miejscu zamieszkania)?
