Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Balcerowicz podsumował rządy PiS. "To jest gwałt na wartościach europejskich"

1254
Podziel się:

- Trzeba odróżniać wyniki gospodarcze od polityki gospodarczej - mówi money.pl prof. Leszek Balcerowicz oceniając dwa lata rządów PiS. Jego zdaniem ostatnie wręcz rewelacyjne informacje o wzroście PKB czy bezrobociu, to nie zasługa Mateusza Morawieckiego i ekipy Beaty Szydło, ale czystego przypadku. O niskim deficycie prof. Balcerowicz mówi wprost: "To propaganda".

Balcerowicz podsumował rządy PiS. "To jest gwałt na wartościach europejskich"
(money.pl)

- Trzeba odróżniać wyniki gospodarcze od polityki gospodarczej - mówi money.pl prof. Leszek Balcerowicz oceniając dwa lata rządów PiS. Jego zdaniem ostatnie dobre informacje o wzroście PKB czy bezrobociu to nie zasługa Mateusza Morawieckiego i ekipy Beaty Szydło, ale dobrej koniunktury w europejskiej gospodarce.

- Bywa tak, że sytuacja jest dobra pod niektórymi względami, a polityka gospodarcza jest bardzo zła. To daje efekty w dalszej perspektywie. Tak jest teraz w Polsce - w ten sposób Leszek Balcerowicz komentuje w rozmowie z money.pl ostatnie świetne informacje o wzroście PKB.

Według byłego wicepremiera, ministra finansów oraz założyciela Forum Obywatelskiego Rozwoju wiele innych europejskich gospodarek radzi sobie dużo lepiej.

- Na początku mieliśmy gospodarkę rozpędzoną, a to przecież nie jest zasługa PiS-u. A ponadto, co jest zapewne jeszcze ważniejsze, że następuje przyspieszenie u naszych głównych partnerów - mówił prof. Balcerowicz.

Pytany o pozytywne działania Mateusza Morawieckiego stwierdził, że za takie uznać należy poluźnienie w kwestiach łatwiejszych eksmisji. Zaraz jednak dodał, że to nie poprawia naszego wizerunku w Europie.

- To są ruchy szokujące dla ludzi na Zachodzie. To jest gwałt na wartościach europejskich. To jest ustrojowe niszczycielstwo w Polsce - dodawał oceniając rządy PiS.

Pytany z czego więc wynika to, że wchodzą do nas duże firmy, stwierdził, że to tylko pojedyncze przypadki. Według niego ogłaszana przez Morawieckiego duża inwestycja Mercedesa miała być przygotowana jeszcze zanim obecny wicepremier objął rządy.

- Człowiek, który za to odpowiadał został zdymisjonowany. Morawiecki przypiął sobie order do piersi - mówił założyciel FOR.

Balcerowicz dodał, że informacje o tego typu inwestycjach to nawet nie jest PR, ale "czysta propaganda". Pytany o przygotowywany przez money.pl Indeks PiS, który wskazuje, że wartość spółek skarbu państwa na warszawskiej giełdzie rośnie, stwierdził, że w długim terminie politycy w gospodarce się nie sprawdzają.

- Całe złe doświadczenie socjalizmu z czego się wzięło? Wszystko było państwowe. A my mamy do czynienia z postępującą nacjonalizacją polskiej gospodarki. Ja nie twierdzę, że to jest, ale mamy marsz w kierunku modelu Putina - dodał.

Pytany o kwestię 500+ oznajmił, że program mógłby funkcjonować, ale tylko wtedy, gdyby pozwalała na to sytuacja budżetowa. W jego opinii obecnie takiej nie mamy.

W przyszłym tygodniu prof. Leszek Balcerowicz oraz FOR wydadzą raport podsumowujący ostatnie dwa lata rządów PiS. Znajdą się w nim materiały napisane przez m.in. Aleksandra Łaszka, Wiktora Wojciechowskiego czy prof. Stanisława Gomułkę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1254)
Marek
6 lat temu
Ten człowiek to największa zakała naszego kraju rozwalił całą gospodarkę i doprowadził ludzi do biedy i jeszcze ma czelność się madrować chciał nam podłożyć konia trojańskiego w postaci Petru ale mu się nie udało
Ryszard P.
6 lat temu
Balcerowicz podsumował rządy PiS. Nie jestem politykiem ani ekonomistą, chociaż jakieś tam podstawy w tym kierunku posiadam. Myślę jednak, że gdyby pan prof. Balcerowicz i p. wicepremier Morawiecki zechcieli naprawdę szczerze odsłonić swoją wiedzę i podstawy swych społeczno-gospodarczych wizji rozwojowych bez tendencyjności w swych wypowiedziach, można by było wyrobić sobie właściwe zdanie w porusznych kwestiach. Tak jednak nie jest. Zastanawiam się więc czy dotychczasowy zakres działań rządu polegająca m.in. na odkupowaniu udziałów lub akcji w spółkach z udziałem Skarbu Państwa które przeszły w obce ręce (i transfer zysków z tych przedsiębiorstw idzie za granicę) to też nacjonalizacja polskiej gospodarki (jak mówi p. prof. Balcerowicz), czy też jest to przeciwdziałanie kolonizacji naszego kraju (jak mówi wicepremier p. Morawiecki) ? Czy uszczelnianie systemu podatkowego przez rząd PiS to też sprzyjająca koniunktura rynkowa, czy może skuteczność prowadzonej polityki fiskalnej (jak w różnych wypowiedziach twierdzi p. Morawiecki) ? Czy sztandarowy program 500 + (uznawany za niewłaściwy dla naszej gospodarki przez p. prof Balcerowicza) to za daleko idąca konsumpcja, czy też "motor" społeczno-rozwojowy naszej gospodarki (za jaki uważają go rządzący) ? Niewątpliwie, polityka rozwojowa w wymiarze społeczno-gospodarczym musi liczyć się z potrzebami i realnymi możliwościami, a także kolejnością realizacji zadań (chociażby bardzo szczytnych i potrzebnych), trendami i zmieniającą się koniunkturą na rynkach międzynarodowych ale gdzie należy wyznaczyć granicę tych przedsięwzięć. W tym przedmiocie mam poważne obawy aby tej granicy nie przekroczyć, nie rozwinąć ponad miarę zakresu inwestycji, których nie stać byłoby nas do końca zrealizować, co mogłoby okazać się krachem jak w epoce Gierka, aczkolwiek wówczas przyczyny były zupełnie inne ale mechanizmy działania podobne. Chciałbym aby o tych zagrożeniach było więcej wypowiedzi ze strony naukowców i praktyków, a nie przede wszystkim lub tylko, o odmiennych wizjach rozwoju społeczno - gospodarczego kraju i ciągłej, wzajemnej negacji przeciwników politycznych. Dziwi mnie złośliwość p. prof. Balcerowicza wynikająca z ww. jego wypowiedzi, że za pozytywne działanie p. M. Morawieckiego uznaje poluźnienie w kwestiach łatwiejszych eksmisji, nie dostrzegając innych pozytywów działalności tego Rządu, którego - rzecz jasna - działania (mimo wszystko) do samych pozytywów się nie ograniczają, i o nich też należy konstruktywnie rozmawiać, z jednoczesną propozycją własnych rozwiązań.
Patrick K.
6 lat temu
Rebe ja tobie mówię to jest gewalt , gewalt jak nic...
xxxxxx
6 lat temu
A jakież to są w/g Pana te wartości europejskie bo w/g nas Polaków to Sodoma i Gomora urządzanie sobie igrzysk na Polakach jak za czasów Nerona.To samo czeka elity brukselskie co Nerona ze świtą.
janusz
6 lat temu
balcerek ma w tylku szpadelek .ahahahahhha
...
Następna strona