Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

S&P odwiesza rating spółki GetBack. Od razu obniża ocenę

7
Podziel się:

GetBack albo zawrze umowę restrukturyzacyjną, albo ogłosi bankructwo w najbliższej przyszłości - wynika z najnowszego komunikatu agencji.

Kolejne negatywne opinie na temat wiarygodności GetBacku.
Kolejne negatywne opinie na temat wiarygodności GetBacku. (fot: Arkadiusz Ziolek East News)

GetBack albo zawrze umowę restrukturyzacyjną, albo ogłosi bankructwo w najbliższej przyszłości - wynika z najnowszego komunikatu agencji Standard and Poor's. W ten sposób uzasadnia cięcie ratingu.

Jedna z trzech największych na świecie agencji oceniających wiarygodność kredytową państw i firm przywróciła długo- i krótkoterminowy rating GetBack. Wcześniej był on zawieszony. Jednocześnie obniżyła mu ocenę.

"24 kwietnia 2018 roku zawiesiliśmy nasze ratingi z powodu braku informacji, po ich umieszczeniu w na negatywnej liście obserwacyjnej. Ponieważ otrzymaliśmy dodatkowe informacje, wznawiamy nasze ratingi w odniesieniu do GetBack i obniżamy je do do D/D z B/B" - czytamy w raporcie S&P.

Wcześniejsze zawieszenie ratingu miało związek m.in. z trudnościami GetBack z pełną i terminową spłatą co najmniej jednej z prywatnych emisji obligacji. S&P nie była wtedy w stanie zapewnić wystarczających informacji na temat warunków spłaty tej emisji oraz płynności emitenta, by ocenić ratingi GetBacku.

Zobacz także: Klienci GetBacku mogą zgłaszać się do Rzecznika Finansowego

Agencja przypomniała, że 11 maja Sąd Rejonowy we Wrocławiu ustanowił postępowanie w sprawie restrukturyzacji zadłużenia GetBack. Oczekuje, że przedsiębiorstwo albo zawrze umowę restrukturyzacyjną, albo ogłosi bankructwo w najbliższej przyszłości.

To już kolejna negatywna decyzja w odniesieniu do ratingu windykatora. Wcześniej na taki krok zdecydował się EuroRating. Zmienił oznaczenie ratingu kredytowego nadanego spółce GetBack z częściowej niewypłacalności na pełną niewypłacalność.

EuroRating ocenia wstępnie, że w scenariuszu otwarcia postępowania układowego wskaźnik odzyskania wierzytelności dla obligacji niezabezpieczonych kształtowałby się na średnim lub niskim poziomie. Wskazuje jednak, że istnieje ryzyko, iż na otwarcie postępowania układowego nie wyrazi zgody sąd, a nawet w przypadku otwarcia takiego postępowania nie jest pewne, czy układ zostanie zatwierdzony przez wierzycieli (problemem może bowiem okazać się m.in. bardzo duża ich liczba).

GetBack to jedna z największych firm windykacyjnych w Polsce, która obecnie ma ogromne problemy z wypłacalnością. Do spłaty ma blisko 2,6 mld zł, które w jej obligacjach ulokowało ponad 9 tys. klientów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(7)
zły
6 lat temu
Czy w innych krajach też można wsadzić na giełdę firmę, której aktywa to ludzkie, najczęściej przedawnione długi?
Sceptyk
6 lat temu
Niestety indywidualni inwestorzy zostali z premedytacja oszukani. Ta sprawa od samego początku nadaje sie do prokuratury. Fundusz kupił wydmuszkę, publikował bardzo dobre wyniki finansowe za 3 kwartały 3017, a doradcy z Idea, Lions Banku, Citi zadbali o dystrybucje tych papierów dbając przede wszystkim o realizacje nałożonych na nich planów oraz własne premie... Na koniec dnia okaże sie, ze strata za 2017 wyniesie 1 mld pln. Z tego co wiem wynki nie zostały jeszcze opublikowane.... Na koniec dnia ktoś zarobił setki milionów na sprzedaży firmy windykacyjnej, która miała olbrzymie dziury w bilansie. Get Back wyemitował obligacje korporacyjne za 2,6 mld pln, które przede wszystkim trafiały do klientów indywidualnych, a za moment Get Back ogłosi upadłość. SKANDAL
Kryptowaluta
6 lat temu
a może wspaniała firma Getback kupiła wszystkie długi Polbanku i Raiffeisena najlepszych orłów bankowości ( co ciekawe te banki tez poszły pod młotek, przypadek? pewnie tak ) w sumie nic dziwnego jak swego czasu te banki dawały kredyty na dowód osobisty lub nawet nie, chyba 10 tys zł na krzywy ryj można było dostać. A teraz płacz bo ludzie nie oddają. Nasz system finansowy to towarzystwo wzajemnej adoracji oni się wszyscy znają, śmieją się wszystkim nam w twarz. A jak ktoś głębiej poszuka to zobaczy osoby z getbacka gdzie to się wcześniej pracowało.
Klex
6 lat temu
W zasadzie pozostaj tylko jedno pytanie? Wierzytelności jakiego banku z takim rozmachem kupowali za grubą kasę. Oczywiście w ten sposób wybawiając ten bank z olbrzymich kłopotów a jednocześnie wpędzając w nie siebie a raczej swoich akcjonariuszy.
sęp
6 lat temu
Ciekawe jaki zjadacz padliny teraz przejmie ich długi ?