Wojska USA mogą powrócić do Iraku, jeżeli poprosi o to rząd iracki - powiedział dowódca sił amerykańskich w tym kraju, generał Ray Odierno. Podkreślił jednak, że tylko w ostateczności zaangażują się tam znowu w operacje bojowe._ _
_ - Jeżeli nas poproszą, żebyśmy zostali dłużej, na pewno to rozważymy. Byłaby to oczywiście polityczna decyzja podjęta w swoim czasie przez prezydenta i nasz zespół ds. bezpieczeństwa narodowego _ - powiedzial generał w niedzielę w wywiadzie dla telewizji CBS News.
W czwartek z Iraku wycofały się, przemieszczając się do Kuwejtu, wszystkie amerykańskie oddziały frontowe (lub: bojowe, ang. combat troops). Prezydent Barack Obama obiecał zakończenie amerykańskich operacji bojowych w Iraku do 31 sierpnia.
W Iraku pozostało około 50 tysięcy żołnierzy tzw. oddziałów wsparcia, zadaniem których będzie doradzanie i szkolenie wojsk irackich oraz ochrona tysięcy amerykańskich dyplomatów i cywilnego personelu organizacji pomocowych.
*Według zapowiedzi *administracji, wszystkie wojska amerykańskie mają byc wycofane z Iraku do końca 2011 roku.
Szef sztabu armii irackiej, generał Babakir Zebari powiedział jednak w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika _ The Telegraph _, że pragnąłby, aby wojska USA pozostały w jego kraju aż do 2020 roku.
Wielu komentatorów w USA ostrzega, że sytuacja w Iraku jest wciąż niepewna. Nieutworzenie nowego rządu prawie pół roku po wyborach - podkreślają - jest przejawem politycznej destabilizacji. Ich zdaniem, można się obawiać wznowienia starć etniczno-religijnych po wycofaniu wojsk amerykańskich.
W wywiadzie dla telewizji CNN Odierno optymistycznie jednak ocenił zdolność wojsk irackich do samodzielnego zapewnienia krajowi bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego.
Zwrócił uwagę, że skala przemocy w Iraku jest _ znacznie niższa _ niż w latach 2006-2007 i oświadczył, że rywalizujące ze sobą frakcje _ znowu rozmawiają ze sobą _. Powiedział też, że nie obawia się powrotu dyktatury wojskowej w Iraku _ jak za Saddama Husajna _.
Przyznał jednak, że problemem może być w przyszłości Iran, który finansuje ekstremistów szyickich w Iraku, aby atakowali wojska amerykańskie. _ Nie chcą oni, aby Irak stał się silnym, demokratycznym krajem _ - powiedział.
Odierno podkreślił, że wojska USA zaangażują się ponownie w akcje bojowe tylko wtedy, gdyby irackie wojska zupełnie nie mogły sobie poradzić z opanowaniem sytuacji.
_ - Musiałoby się stać coś, co zupełnie zmieniłoby dla nas strategiczną dynamikę w Iraku, abyśmy powrócili tam do operacji bojowych. Naprawdę sądzę, że przekroczyliśmy ten próg _ - oświadczył.
Przyznał wszakże, że nawet po 2011 roku przewiduje się ograniczoną obecność Amerykanów w Iraku - m.in. do pomocy technicznej dla armii irackiej.
Były szef Centralnego Dowództwa (CENTCOM), admirał William Fallon, przypomniał w telewizji CNN, że Irak zgodził się kupić amerykański sprzęt wojskowy, którego użycie będzie wymagało szkolenia i technicznego wsparcia ze strony USA.
Tymczasem niektórzy eksperci zwracają uwagę, że wbrew twierdzenieom administracji, wojska pozostałe po 31 sierpnia w Iraku będą zmuszone podejmować się zadań bojowych.
_ - Z około 50 tysięcy personelu wojskowego, który pozostanie w Iraku, większość to wciąż wojska frontowe. Będą się nazywały brygadami ds. doradzania i pomocy, ale to nie zmienia faktu, że jeśli różę nazwać inaczej, nadal pozostanie różą _ - napisał w niedzielnym _ Washington Post _ znany ekspert ds.Iraku z Brookings Institution, Kenneth Pollack.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/175/t46767.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/ostatnie;amerykanskie;oddzialy;bojowe;wychodza;z;iraku,97,0,657505.html) | Ostatnie amerykańskie oddziały bojowe wychodzą z Iraku Wojska wycofują się przed czasem. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/67/t85571.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/iracki;general;ostrzega;za;wczesnie;na;wyjscie;wojsk;usa,134,0,654470.html) | Iracki generał ostrzega: "za wcześnie na wyjście wojsk USA" To pierwsze takie ostrzeżenie szefa irackiego sztabu. |