Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irlandzka wieprzowina na cenzurowanym

0
Podziel się:

Istnieją obawy, że wieprzowina i produkty mięsne mogą być skażone toksycznymi dioksynami.

Irlandzka wieprzowina na cenzurowanym
(PAP/Leon Stankiewicz)

Irlandzka wieprzowina i produkty mięsne z datą produkcji po 1 września są wycofywane ze sprzedaży i niszczone w związku z obawami, że mogą być skażone toksycznymi dioksynami - poinformowały brytyjskie i irlandzkie media.

Do konsumentów zaapelowano, by sprawdzali datę produkcji zakupionego mięsa i przetworów.

Testy przeprowadzone w sobotę na dziewięciu farmach w Irlandii wykazały obecność szkodliwych dioksyn, a według niektórych źródeł także polichlorowanych bifenyli (PCB) w zwierzętach z uboju w ilości od 80 do 200 razy przewyższającej poziom uznany za bezpieczny.

Sprawą się zajęła Komisja Europejska,która dokładnie ją monitoruje.

W kontakcie telefonicznym są eksperci do spraw żywności z poszczególnych krajów członkowskich. Jutro zaplanowano ich spotkanie w Brukseli, by mogli wymienić się informacjami. Rzecznik Komisji powiedział, że na razie Irlandia postępuje zgodnie z zasadami - przeprowadziła testy, poinformowała o wykryciu dioksyn i rozpoczęła wycofywanie z rynku skażonego mięsa oraz przetworów wieprzowych.

ZOBACZ TAKŻE:

Według irlandzkiego głównego lekarza weterynarii skażone mięso mogło trafić do około 25 krajów.

Wielka Brytania, która jest głównym irlandzkim rynkiem eksportowym, ostrzegła konsumentów, by nie jedli żadnych irlandzkich produktów zawierających wieprzowinę. Irlandzkie władze poinformowały, że skażone mięso pojawiło się w Holandii, Francji i Belgii.

Rząd w Dublinie poinformował w niedzielę, że testy laboratoryjne paszy i tłuszczu wieprzowego potwierdziły obecność w nich dioksyn przekraczającą normy 80-200 razy. Wstępnie ustalono, że problem ten rozpoczął się we wrześniu tego roku. Według irlandzkiego stowarzyszenia przetwórców wieprzowiny skażona pasza pochodziła od jednego dostawcy.

Eksperci twierdzą, że zagrożenie dla konsumentów jest niewielkie. - Te składniki długo się kumulują się w organizmie, więc stosunkowo krótki czas kontaktu z nimi będzie miał niewielki wpływ na całkowite obciążenie ciała - twierdzi brytyjski toksykolog Alan Boobis.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)