Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Migalski ostro o Kaczyńskim: "To pana wina"

0
Podziel się:

Europoseł w liście otwartym zdecydowanie krytykuje lidera Prawa i Sprawiedliwości.

Migalski ostro o Kaczyńskim: "To pana wina"
(stv/CC/wikipedia)

List otwarty Migalskiego to kolejny dowód na frustrację byłego politologa, który nie jest zadowolony z kierunku jaki obrał PiS po wyborach prezydenckich._ - Uznałem bowiem, że strategia PiS po wyborach prezydenckich prowadzi nas prostą drogą do klęski wyborczej w nadchodzącej elekcji samorządowej i przyszłorocznej elekcji parlamentarnej _ - tłumaczy swoje intencje Migalski.

Europoseł pisze m.in, że _ gabinet Donalda Tuska jest słaby, niekompetentny, ślamazarny, inercyjny, stagnacyjny i gnuśny. - Ale może taki być, bowiem nie musi się obawiać opozycji _. _ Przy tak słabych rządach, jak obecnie (co dostrzegają już prawie wszyscy), największa partia opozycyjna powinna cieszyć się zaufaniem większości Polaków. Tak jednak nie jest I jest to, w dużej mierze, Pana wina. To Pan zajmuje w rankingach braku zaufania do polityków jedne z najwyższych lokat _ - podkreśla Migalski, zwracając się do Jarosława Kaczyńskiego.

_ - Partia, której lider króluje w rankingach polityków o najniższym zaufaniu społecznym, nie ma szans na wygraną. Nie da się zwyciężyć bez swojego lidera, lub wbrew społecznej opinii o nim _ - pisze Migalski.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/6/t101894.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/platforma;utrzymuje;dystans;pis;nie;moze;go;zmniejszyc,90,0,660058.html) Platforma utrzymuje dystans, PiS nie może go zmniejszyć
_ - Chciałbym zwrócić Pana uwagę na czas sprzed 4 lipca. Zyskiwał Pan sympatię społeczną i zaufanie, ludzie zaczynali widzieć Pana taki, jakim Pan jest w rzeczywistości, a nie Pana karykaturę. Z każdym tygodniem zdobywał Pan co raz to nowych wyborców. I nagle, po dniu wyborów, to się załamało _ - podkreśla eurodeputowany.

_ - Ogromny kapitał ludzkiego zaufania, który zgromadził Pan w ciągu ostatnich miesięcy, jest obecnie trwoniony. Ci, którzy na nas zagłosowali po raz pierwszy, zastanawiają się, czy dobrze zrobili. Nie poznają Pana i nie poznają partii, która jeszcze nie tak dawno potrafiła z uśmiechem i merytorycznie rozprawiać się ze swoimi przeciwnikami politycznymi, stosować polityczne jujitsu, a dzisiaj znowu pokazuje swoją naburmuszoną twarz, znowu karci i poucza, znowu jest synonimem obciachu _ - ubolewa Migalski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)