W ten sposób chcą skłonić dyrekcję spółki do podwyżek wynagrodzeń o 537 złotych brutto. Władze Poczty proponują 305 złotych brutto.
Janusz Szabowski z - _ Solidarności _ pocztowców tłumaczy, że strajk będzie polegał na powstrzymaniu się od pracy.
Władze Poczty Polskiej do protestu przygotowały się między innymi poprzez powołanie sztabu kryzysowego, który na bieżąco będzie rozwiązywał pojawiające się problemy. W miejscach, gdzie będzie brakowało rąk do pracy, o pomoc mogą zostać poproszeni również urzędnicy administracyjni - mówi rzecznik Poczty Zbigniew Baranowski.
Do siedmiu związków zawodowych, które przystąpiły do strajku należy blisko 20 tysięcy pracowników Poczty Polskiej. Spółka zatrudnia około 100 tysięcy osób.
- ZOBACZ TAKŻE: