Chorzów i Warszawa to miasta, które w najnowszym raporcie UEFA oceniane są jako najbardziej zagrożone fiaskiem przygotowań do Euro 2012.
Fragmenty wstępnej, nieoficjalnej wersji raportu przedstawił posłom sejmowej komisji sportu szef PZPN Michał Listkiewicz. Prezes Związku zastrzegł jednak, że w dokumencie zauważono postęp w przygotowaniach Polski do organizacji piłkarskich mistrzostw.
Najwyższy stopień ryzyka UEFA widzi w Warszawie i Chorzowie, duży - w Gdańsku, najmniejszy spośród polskich miast - w Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. Michał Listkiewicz wyraził nadzieję, iż w maju UEFA odnotuje kolejne przyspieszenie w przygotowaniach.
18 kwietnia UEFA przedstawi ostateczną oficjalną wersję kwartalnego raportu. Listkiewicz spodziewa się, że znajdzie się w nim - podobnie jak poprzednio - wiele krytycznych uwag. Dodaje jednak, że rozegranie Euro 2012 w Polsce i Ukrainie nie jest zagrożone. Michał Listkiewicz przypomina, że inne państwa przygotowujące poprzednie mistrzostwa Europy również miały opóźnienia w przygotowaniach do imprezy, ale wszystko skończyło się sukcesem.