Białoruska milicja zatrzymała ponad 40 Polaków, podążających do Wołożyna, gdzie trwa rozprawa dotycząca zajętego przez władze Domu Polskiego w Iwieńcu.
Kowal zaznaczył, że nie rozumie, czemu w ciągu ostatnich dwóch - trzech latach zmieniono politykę wobec Białorusi. Przedstawiciel PiS skrytykował między innymi przyjęcie ministra spraw zagranicznych Białorusi w momencie, gdy Mińsk stosuje represje w stosunku do naszych obywateli. Jego zdaniem takie działanie jest niedopuszczalne.
Europoseł zaapelował do premiera Donalda Tuska, aby ten wziął osobistą odpowiedzialność za działania polskiej dyplomacji.
Polityk PiS jest również zawiedziony działaniami Unii Europejskiej w sprawie Białorusi. Jego zdaniem milczenie szefowej unijnej dyplomacji - Catherine Ashton w sprawie zatrzymań Polaków jest bardzo niepokojące. Podkreślił, że Wspólnota powinna nałożyć kolejne sankcje na Białoruś.