Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dzieci-przesłuchania-konferencja

0
Podziel się:

Dzieci pokrzywdzone i występujące w procedurze karnej jako świadkowie powinny być szczególnie chronione, ale w praktyce ta ochrona nie jest właściwie realizowana. Tak wynika z danych przedstawionych przez Fundację Dzieci Niczyje podczas konferencji u Rzecznika Praw Obywatelskich zorganizowanej w Tygodniu pomocy Ofiarom Przestępstw.

Analiza akt spraw karnych, w których pokrzywdzonymi były dzieci, wykazała, że najczęściej miejscem przesłuchiwania skrzywdzonych małoletnich jest pokój prokuratora, komisariat policji czy sala sądowa. Ponadto, ponad 60 procent przesłuchań skrzywdzonych dzieci nie jest rejestrowanych, co może prowadzić do konieczności powtórnego przesłuchania. Rejestrowanie przesłuchań dzieci do 15 roku życia jest wymogiem ustawowym, ale przepis pozwala uniknąć nagrywania przesłuchania z tak zwanych względów technicznych.
Uczestnicząca w konferencji sędzia Anna Maria Wesołowska była zaskoczona danymi przedstawionymi przez Fundację Dzieci Niczyje. Powiedziała, że informacje budzą zaniepokojenie, bo świadczą o tym, że obowiązujące przepisy nie są interpretowane w duchu poszanowania praw dziecka. Powiedziała, że jest sporo do zrobienia, jeżeli chodzi o uwrażliwienie wymiaru sprawiedliwości na dobro dziecka i jego ochronę przed powtórnym skrzywdzeniem. Sędzia Anna Maria Wesołowska powiedziała, że wiele może zmienić praca u podstaw, czyli odpowiednie szkolenia dla przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.
Prezes Fundacji Dzieci Niczyje Maria Keller-Hamela powiedziała, że przesłuchania dzieci, bez rejestrowania i poza przyjaznymi pokojami przesłuchań, zdarzają się nawet tam, gdzie pokoje są do dyspozycji. Przypuszcza, że powodem jest brak wystarczającej wrażliwości i przekonania, że specjalne warunki przesłuchania dziecka mogą realnie wpłynąć na sytuację dziecka i jakość zeznań, czyli materiału dowodowego z przesłuchania.
Psycholog dziecięcy Jolanta Zmarzlik podkreśla, że przesłuchanie dziecka w przyjaznym pokoju daje korzyść i dziecku, i wymiarowi sprawiedliwości. Zaznacza, że dzieci nie powinny być przesłuchiwane wielokrotnie, ponieważ powoduje to ponowne przeżywanie traumatycznych sytuacji.
Mimo, że sytuacja jest nie najlepsza, jednak systematycznie się poprawia. Od pięciu lat działa Koalicja na Rzecz Przyjaznego Przesłuchiwania Dzieci, pod patronatem Rzecznika Praw Obywatelskich. Profesor Irena Lipowicz podkreśla, że wyzwaniem jest to, aby przyjazne pokoje przesłuchań były do dyspozycji sędziów i prokuratorów w całej Polsce. Zaznacza, że łatwiej będzie się o to starać, bo od 2011 roku obowiązuje dyrektywa unijna zobowiązująca państwa do ochrony dzieci w postępowaniu przez wymiarem sprawiedliwości. Profesor Irena Lipowicz zwróciła się do resortu sprawiedliwości o uwzględnienie kwestii przyjaznego przesłuchiwania dzieci w edukacji skierowanej do sędziów , ale też w ocenie pracy sędziów.
W całej Polsce istnieje około 50 certyfikowanych przyjaznych pokojów przesłuchań dzieci. Świadkowie i pokrzywdzeni do 15 roku życia są tam przesłuchiwani przez sędziego w obecności psychologa, natomiast strony postępowania mogą obserwować przesłuchanie z innego pomieszczenia i zadać pytanie dziecku za pośrednictwem sędziego. Przyjazne pokoje przesłuchań powinny być wyposażone w odpowiednią aparaturę umożliwiającą zarejestrowanie przesłuchania, aby można je było wykorzystać jako wystarczający dowód w kolejnych etapach postępowania. W najbliższych latach mają być tworzone kolejne przyjazne pokoje przesłuchań, ze środków Funduszu Norweskiego, o co wnioskował resort sprawiedliwości.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)