Tymczasem - pisze dziennik - polskie prawo pracy nie normuje ani zakresu inwigilacji, ani metod jakie stosują wobec nich pracodawcy. Pokrzywdzeni podwładni skarżą więc szefów na podstawie kodeksu cywilnego, a co nie wiedzą, który sposób kontroli jest legalny.
Więcej szczegółów na ten temat - w "Gazecie Prawnej".
"Gazeta Prawna"/kry/dyd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.