"Gazeta Prawna" informuje, że wydawaniem pieniędzy na promocję zajmuje się około 60 różnych instytucji publicznych. Ich działania nie są jednak skoordynowane i często powodują utrwalenie negatywnego wizerunku Polski jako kraju zacofanego.
Według dziennika, mimo to ostatnio pojawiło się kilka zagranicznych raportów, dobrze oceniających polską gospodarkę. W efekcie kurs naszej waluty wzrósł i złoty przestał tracić na wartości jak waluty niektórych krajów naszego regionu.
"Gazeta Prawna" pisze, że dobrą okazją do promocji Polski są imprezy międzynarodowe - takie, jak ubiegłoroczny szczyt klimatyczny w Poznaniu lub zbliżające się EURO 2012.
"Gazeta Prawna"/IAR/daw/lm